Zamknij

Beskidzkie Morskie Oko w Szymbarku - historia dosłownie katastroficzna

13:11, 21.07.2024 Aktualizacja: 13:14, 21.07.2024
Skomentuj fot. Gmina Gorlice fot. Gmina Gorlice

„Cudze chwalicie, swego nie znacie”, a może znacie? Tym razem historia powstania największego jeziora osuwiskowego w polskich Karpatach, Beskidzkiego Morskiego Oka w Szymbarku, na stoku Maślanej Góry.

Osuwisko to objęło 48 hektarów, 3,5 mln ton przemieszczonego materiału skalnego, długość 2600 metrów, różnica wysokości wynosi 285 metrów.

Główne osunięcie powstało w 1784 roku. Niestety brak jakichkolwiek informacji z tego okresu. W roku 1913 we wrześniu, po długotrwałych, ulewnych deszczach ziemia znowu ruszyła. Tak opisywali to świadkowie tamtych wydarzeń:

Słychać było trzask pękających drzew, szczególną grozę budziło to nocą.

Miejscowi opowiadali, że nawet las zapalił się w niektórych miejscach, co jest prawdopodobne ze względu na występujący tam gaz ziemny. Informacje o tym osuwisku pojawiły się w ówczesnej polskiej prasie.

Jak to wyglądało?

Była to ziemna rzeka o szerokości 300 metrów, zwężająca się ku dołowi, która ciągnęła się 1970 metrów. Drzewa przy osuwaniu poukładały się koronami ku dolinie i tak się splątały, że trudno było się tam przedostać. Dno kotliny wypełniały liczne głębokie kałuże. Średnia prędkość osuwiska to 3 metry na dobę, ale czasem 8 do 12 metrów na 24 godziny. Kiedy masa ziemi zatrzymała się w listopadzie 1913 roku, objęła 428 hektarów. W wyniku zatarasowania powstało jeziorko istniejące do dzisiaj.

Analizę osuwiska w Szymbarku i innych beskidzkich osuwisk powstałych w 1913 r. opracował i opublikował w 1917 r. geograf Ludomir Sawicki w studium pt. „Osuwiska ziemne w Szymbarku i inne zsuwy powstałe w r. 1913 w Galicyi Zachodniej”. W grudniu 1913 roku zastał on taki widok:

Wokół widać ślady kataklizmu: nierówne ukształtowanie terenu, wały, progi skalne, żródełka. Od zachodu w leśnym gąszczu znajdziemy Diabelską Przepaść 20-metrową ścianę skalną na bocznej krawędzi osuwiska.

Przez kilka miesięcy zwały skał i ziemi „płynęły” zwalając kilkaset hektarów lasów, niszcząc 8 gospodarstw w przysiółku Szklarki. Zniszczone gospodarstwa należały do Hryca Woźniaka, Hryca Chowańca, Michała Radzika, Adama Łukasika, Hryca Kroka i Tomasza Jurczaka. Droga gminna uległa przemieszczeniu wraz z osuwiskiem o 173 metry.

Kolejne ruchy ziemi to 1974 rok. Osuwisko nadal nie jest całkowicie ustabilizowane: po dłuższych opadach pojawiają się na jego powierzchni liczne źródła i wysięki wody, a w zagłębieniach malutkie stawki.

Może w wolnej chwili warto wybrać się do Szymbarku i na własne oczy zobaczyć Beskidzkie Morskie Oko, Diabelską Przepaść, a przy okazji odwiedzić rezerwat ze stanowiskiem paproci języcznika zwyczajnego, objętego ścisłą ochroną gatunkową. Rezerwat „Jelenia Góra” otrzymał w 2022 roku im. Stanisława Gabryela i obejmuje 15,91 ha.

(Urszula Karasińska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Podróżnik Podróżnik

10 0

W tym samym czasie w wyniku kataklizmu powstały też Jeziorka Duszatyńskie u podnóża Chryszczatej w Bieszczadach. Warto zwiedzać Naszą piękną Polskę.

17:54, 21.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TurystkaTurystka

10 3

Pamiętam jak pierwszy raz przed laty poszłam zobaczyć to Beskidzkie Morskie Oczko. Można było przejść obok i nie zauważyć. Zwykłe bajoro zarośnięte i brudne.

18:41, 21.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Grot Grot

4 2

Byłem tam 33 lata temu to przypadkowo trafiliśmy na to oko .było zarośnięte.

22:28, 21.07.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%