Spacer historyczny, trzy spotkania autorskie, wykład, panel dyskusyjny oraz dwa koncerty. Tak prezentował się bogaty sobotnio-niedzielny (24-25 sierpnia) program kulturalny Biblioteki Biecz, dotykający kultury żydowskiej i zaproponowany odbiorcom.
Społeczność żydowska mieszkająca w Bieczu od XVIII wieku współtworzyła lokalny folklor. Wnosiła różnorodność do monolitycznej, rdzennie polskiej kultury. Po Zagładzie, całkowicie zniknęła. W ostatnich latach zostały jednak w Bieczu podjęte działania mające na celu zbudowanie wśród lokalnej społeczności świadomości żydowskiego dziedzictwa kulturowego, poniekąd uzupełniające karty historii Biecza. Są to działania potrzebne, stąd ich wsparcie w postaci realizowanego przez Bibliotekę Biecz projektu „Żydzi. Dawni mieszkańcy Biecza”, bowiem w ramach owego, mogły zostać zorganizowane wyżej wymienione wydarzenia, o których szerzej będzie poniżej.
Sobotni ciąg imprez tradycyjnie rozpoczął się od spaceru po mieście śladem obecności bieckich Żydów. W tym roku jednakże, Krzysztof Przybyłowicz postanowił opowiedzieć uczestnikom spaceru o zagadnieniach, które podejmuje w książce „Moje miasteczko Biecz” – a więc o historii kamienic zlokalizowanych w Rynku, podejmując wątki, które swoje rozwinięcie zyskały podczas późniejszego spotkania autorskiego wokół tej publikacji. Następnie przyszła kolej na dwa spotkania autorskie: z Kaliną Błażejowską, współautorką książki „Kwestia charakteru. Bojowniczki z getta warszawskiego” oraz z Krzysztofem Przybyłowiczem, autorem wspomnianej już tutaj publikacji z zakresu historii regionu.
Finalnym wydarzeniem sobotniego bloku bibliotecznych wydarzeń stał się przepiękny koncert Urszuli Makosz z towarzyszącym jej zespołem Max Klezmer Band. Muzycy przenieśli słuchaczy w świat kompozycji klezmerskich i bałkańskich, z wpływami hinduskimi oraz elementami jazzu i rocka. Elektryzujący wokal Urszuli Makosz, mającej w Bieczu swoją oddaną publiczność, wspaniale harmonizował z eklektyczną muzyką zespołu Maxa Kowalskiego.
Biblioteczna niedziela w kręgu kultury żydowskiej rozpoczęła się od wykładu Krzysztofa Przybyłowicza przybliżającego sylwetki trzech rodzin żydowskich mieszkających w Bieczu: rodzin Iry Goetza i Chany Kurz z domu Sternlicht oraz familii Nussbaumów. Wykład połączony został ze zwiedzaniem ekspozycji stałej „Żydzi Biecza. Historia i Zagłada”, zlokalizowanej w piwnicy pod dawną synagogą.
W niedzielę miało miejsce również ostatnie z zaplanowanych w projekcie spotkań autorskich, którego gościem był Profesor Jacek Leociak – kierownik Zakładu Badań nad Literaturą Zagłady w Instytucie Badań Literackich Polskiej Akademii Nauk, założyciel Centrum Badań nad Zagładą Żydów, autor licznych książek, w tym „Podziemnego Muranowa”, o której opowiadał zgromadzonym w Sali Spotkań słuchaczom. Wszystko, co pozostało po warszawskim getcie, skrywa się pod ziemią. To główna teza najnowszej książki Profesora, z którym spotkanie również moderował Jacek Lech.
Po tej poznawczo owocnej rozmowie, nastąpił ostatni punkt w programie przewidzianym na niedzielę – koncert zespołu Rzeszów Klezmer Band. Występ ten, tak bardzo energetyczny, stał się kolejną muzyczną ucztą zaserwowaną przez artystów, dla których muzyka klezmerska jest punktem wyjścia do twórczych poszukiwań.
Źródło info: UM Biecz
[FOTORELACJA]4631[/FOTORELACJA]
[ZT]26793[/ZT]
[ZT]26790[/ZT]
[ZT]26762[/ZT]
2 0
czy stary i od wiekow polski Biecz mial tez polska kulture polskie slawne rody polskich bohaterow ja tylko pytam i nic do nikogo nie mam bron Panie Boze
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gorlice24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz