Czy samemu można rozpoznać depresję?

Pewnie można… ale przy tak skomplikowanej układance jaką jest depresja, lepiej udać się do kogoś, kto się na tym zna.

Warto zacząć od lekarza rodzinnego, który będzie w stanie skierować dalej. I niezależnie czy trafimy do psychologa, psychoterapeuty czy psychiatry dobry specjalista będzie wiedział czy jest w stanie sam zająć się problemem, czy pokieruje nas do kogoś, we współpracy z kim będzie nam łatwiej kompleksowo zająć się leczeniem.

Jak wygląda leczenie depresji?

Stosując się do wytycznych organizacji zajmujących się zdrowiem psychicznym (m.in. WHO, American Psychiatric Association, brytyjski National Institute for Health and Care Excellence – NICE), w zależności od nasilenia depresji metodą pierwszego rzutu, czyli taką, od której należy zacząć, powinna być psychoterapia lub farmakoterapia. Najczęściej jednak zaleca się stosowanie obydwu form jednocześnie.

Czyli: do lekarza psychiatry idziemy po leki przeciwdepresyjne, do psychoterapeuty na psychoterapię. Jeśli trafiamy do psychologa, który nie jest psychoterapeutą to jest to dobry pomysł na początek – bo on udzieli wsparcia i pokieruje na psychoterapię, czyli formę leczenia zaburzeń psychicznych metodami psychologicznymi.

Jak pomóc bliskiej osobie z depresją?

Pierwsze co przychodzi mi do głowy to: nie szkodzić. Nie pogarszać stanu mówiąc, że wszyscy w dzisiejszych czasach się źle czują, że przecież nic złego się nie dzieje i nie ma powodu się tak czuć, nie mówić, żeby wzięła się w garść/do roboty/do życia, nie podejrzewać, że to „sposób na zwrócenie na siebie uwagi”, nie dawać rad w stylu: „idź pobiegaj”, „musisz nauczyć się nie przejmować”. Po prostu nie dobijać, nie lekceważyć stanu w jakim jest ta osoba.

Ważne będzie bycie realnym wsparciem – słuchać, starać się zrozumieć, pomagać w podstawowych obowiązkach i potrzebach (sprzątanie, przygotowanie obiadu i dopilnowanie, żeby osoba zjadła posiłek itp.).

Pomocne może być zaproponowanie wizyty u specjalisty – czasem najlepsze co możemy zrobić to podstawić pod nos numer telefonu do niego, a jeśli widzimy, że nasz bliski nie jest w stanie sam tego załatwić, to umówić wizytę za niego i jeszcze zaproponować podwózkę w wyznaczony dzień.

Dalsza część artykułu – kliknij strzałkę w prawo.