Pieknie

Barwny, kolorowy, folklorystyczny przemarsz rzymskokatolickiego tłumu. Prezentowane wartości.... Hmm. Kolorowy folwark w stylu wiejskim. Kolorowa szopka prezentująca wydarzenia z Biblii.

Świetnie, że młodzi rodzice z dziećmi kultywowali tradycje religijne. Jednocześnie z sondaży wiadomo,że to młodzi głosowali za partami, które teraz zlikwidują religię w szkole. No to nic z tego nie rozumiem...jakiś relatywizm...

No właśnie -,,po COVIDowej przerwie”. Hierarchowie KK wmawiają owieczkom, że trzeba wiarę okazywać publicznie ale w starciu z ,,niewidzialnym wrogiem”(🤣🤣🤣) wymiękli

Niedawno pewna lekarka powiedziała mi, że obecnie jest więcej infekcji grypowych niż w szczytowym okresie ,,pandemii” a władze nie ogłaszają alertu. O co tu ,,kaman” ja się więc pytam? Orszaki nie odwołane, wstęp do lasów, parków i na cmentarze wolny, szmat na twarzy nikt nie wymaga, policjanci nie polują na ,,COVID-wątpiących. Jak tu żyć?

A propos religii...Pamiętamy, że ludzie głosując na " niewinną" trzecią Drogę czyli PSL po botoxie i Polskę 2050 głosowali za partiami, które teraz będą powodować przyjmowanie imigrantów. To nie będą prawosławni Ukraińcy z naszej kultury, ale muzułmanie. Najpierw Kraków , później małe miasta. Jeszcze niejedni polscy rodzice będą płakać, że córka wyszła za muzułmanina. To bardzo silna religia.

Dobre, dobre :) na czele Pan na koniu który głosi mowy anty Kościołowi .... he he, na ten jeden dzień się nawraca ????

Oczywiście, jestem za kultywowaniem naszej tradycji chrześcijańskiej. Ale jak pisali moi przedmówcy, bądźmy poważni. Jeśli głosujesz na partię, która chce wyprowadzić religię ze szkół, a za to wprowadzić imigrantów wyznających Islam... pokazowe uczestnictwo w marszu Trzech Króli robi się nie tylko żenujące, ale demaskuje relatywizm moralny. Z jednej strony "nowoczesność", z drugiej udawanie chrześcijanina. Społeczeństwo rozmiękłej papy, braku konsekwencji w poglądach albo zgniłego oportunizmu. I jeszcze jedno. "Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu." - z jakiego powodu lewica robi tyle krzyku aby tych zdań nie nauczać dzieci w szkole? Nie jest to przypadkiem zgodne z ich uwielbionym "diversity and inclusion"? Radzę się zastanowić. Niestety niektórzy są albo zbyt leniwi albo drastycznie niewyedukowani i nie potrafią wyciągnąć wniosków.

Są w orszaku, jak co roku, Kacper, Melchior i Baltazar. A wraz z nimi tłum patriotów, gdzie co drugi Polskę zdradzał. Jednak nie ma co się martwić, przecież sprawa to jest błaha. To nie ważne, że niedługo wszyscy będą czcić Allaha.

Masz rację - "Zasada Moralna", pisząc o ludziach udających chrześcijan, ale nie masz racji jak szufladkujesz chrześcijan według przynależności do poszczególnych partii. Ostatnie lata pokazały, o ironio losu, że to właśnie ludzie z prawicy są mistrzami w udawaniu chrześcijan, czego przykładów mieliśmy dostatecznie dużo.
Dużo się mówi o nauczaniu religii w szkołach, ale to RODZICE mają największy wpływ na wychowanie dzieci w wierze katolickiej, potem dopiero Kościół Kat. swoim nauczaniem i POSTEPOWANIEM !
Gdybym mógł najkrócej zdefiniować : prawdziwy chrześcijanin, to taki człowiek który, PONAD WSZYSTKO, „szanuje bliźniego swego jak siebie samego” i wszystko co robi na szkodę drugiego człowieka, traktuje to jako grzech.
A prawdziwym chrześcijaninem nie jest ten kto „modli się pod figurą a diabła ma za skórą”