Wczorajsze popołudnie (20 grudnia) dzieciaki z osiedla Magdalena mogą zaliczyć do bardzo pracowitych. Kilogramy mąki przerobione na pachnące pierniczki, które potem zostały udekorowane kolorowym lukrem i posypane cukrowymi ozdobami. Nudy nie było!
Kilka godzin wspólnego pieczenia i dekorowania, mnóstwo radości, żartów, nowych znajomości i zabawy, która najpewniej by nie była możliwa w domowy zaciszu, bo... lukier nie zawsze lądował tam, gdzie powinien! Uśmiech na twarzach dzieciaków był jednak bez wątpienia wart tego całego zamieszania, a warsztaty zapewne na długo pozostaną im w pamięci.
Najmłodsi mieszkańcy osiedla samodzielnie ugniatali ciasto, potem było wałkowanie, wykrajanie i pieczenie! A kiedy ciasteczka odrobinę ostygły rękawy zostały zakasane i lukier lał się bez umiaru. U niektórych można było zaobserwować prawdziwy artystyczny talent!
Warsztaty odbywały się pod czujnym okiem instruktorki pani Malwiny Majcher, która nie tylko zadbała o doskonały nastrój, ale również o to, by dzieciom nie stała się krzywda, a ogarnięcie rozbawionego towarzystwa to nie lada wyczyn.
Gratulujemy pomysłu i czekamy na kolejne osiedlowe inicjatywy!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz