Zamknij

Projekt domu i jego wpływ na późniejsze koszty utrzymania

14:22, 11.06.2021 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 14:22, 11.06.2021

Marząc o własnym domu zazwyczaj skupiamy się na wyborze projektu, działki, na której miałby on powstać oraz rzecz jasna kosztach całego przedsięwzięcia. Nieco mniej uwagi kierujemy na aspekt późniejszych kosztów jego utrzymania. Szukając analogii możemy to porównać do zakupu auta z silnikiem o dużej pojemności. Możemy być tak zafascynowani jego sylwetką i osiągami, iż całkowicie zapominamy o kosztach ubezpieczenia i paliwa, które mogą być nawet dwukrotnie wyższe niż w bardziej tradycyjnym aucie. Aby uniknąć tego typu przykrych niespodzianek warto zawczasu pytać o koszty eksploatacji.

Co wpływa na koszty utrzymania domu?

Najlepsze gotowe plany domów nie muszą automatycznie oznaczać, iż będą one ekonomiczne w utrzymaniu. Wiele osób przyzwyczajonych do stosunkowo małych mieszkań, w których żyjemy na co dzień nie ma punktu odniesienia jeśli chodzi o koszty utrzymania domu. Dlatego szczególnie istotne jest, aby już na etapie wyboru projektu domu lub jeśli kupujemy gotowy dom zapytać o koszty jego utrzymania. Nie powinniśmy też krępować, się poprosić o pokazanie rachunków np. na ogrzewanie. Przyjrzyjmy się jakie czynniki wpływają na wysokość rachunków?
1. Metraż domu
Na ogół im jest on większy tym siłą rzeczy trudniej go ogrzać. Spore znaczenie ma również bryła domu, czy jest on piętrowy, czy parterowy.
2. Stan techniczny budynku
Budynki 30-40-letnie i starsze wykonywane według starej technologii mają prawo mieć o wiele gorsze parametry pod względem utrzymania ciepła niż nowo budowane. Wynika to m.in. z zastosowania zupełnie innej gamy produktów.
3. Poziom termoizolacji
Najnowsze rozwiązania wykorzystywane przy budowie domów energooszczędnych pozwalają na znaczące oszczędności w tym zakresie.

Jakie opłaty możemy wyszczególnić, jeśli chodzi o utrzymanie domu?

1. Numerem jeden bez względu na wszystkie wymienione wcześniej czynniki są koszty ogrzewania. Polski klimat sprawia, że bardzo często ponosimy je przez 6-7 miesięcy w roku. Wysokość rachunków będzie w przypadku zależeć od tego czym ogrzewamy dom. Możemy wyróżnić 3 najczęściej spotykane rodzaje opału:
- węgiel kamienny,
- olej opałowy,
- gaz ziemny,

Dodatkowo w wielu domach spotkamy kominek, który oprócz nastroju potrafi dać sporo ciepła. Wymaga on jednak drewna, a to dodatkowy koszt, którego nie można pominąć.

Zdając sobie sprawę z tego, iż to koszty ogrzewania są kluczowe należy zadbać o dobór systemu ogrzewania już na etapie zakupu lub budowy domu. Przy tej okazji nie można nie wspomnieć o funkcji histereza, która w dużym skrócie pozwala regulować temperaturę, przy której nasz kocioł grzewczy włącza się i wyłącza. Prawidłowe ustawienia pracy kotła ma istotny wpływ na zużycie energii oraz komfort utrzymywania się ciepła w domu bez nagłych spadków i wzrostów temperatur.

2. Prąd to pozycja, bez której nie obejdzie się żaden, dom. Jego zużycie zależy od kilku czynników. Przede wszystkim ilości domowników. Po drugiej ilości urządzeń elektrycznych i po trzecie pewnych przyzwyczajeń.
Dom to nie tylko wnętrze, ale również taras, garaż, podjazd i działka. Jeśli chcemy doświetlać, chociażby część domu na zewnątrz musimy liczyć się ze sporymi wydatki na prąd, których nie spotkamy w mieszkaniu.
3. Woda. Jej zużycie również zależy przede wszystkim od ilości domowników i ich przyzwyczajeń. Wystarczy, że mamy w domu kabinę prysznicową zamiast klasycznej wanny i w skali roku możemy sporo zaoszczędzić.
4. Opłaty za ścieki. Jeśli nasz dom nie jest podłączony do sieci wodociągowej, musimy wybudować własne szambo i opróżniać je na własny koszt co 3-4 tygodnie w zależności od zużycia wody.
5. Ubezpieczenie domu to niezbędny koszt, abyśmy mogli spać spokojnie.
6. Inne koszty jak wizyta kominiarza, czy drobne remonty, które musimy wykonywać z własnej kieszeni.

Oczywiście wymienione tu pozycje nie wyczerpują listy kosztów. Są one jednak najważniejszymi i zarazem największymi, które odczuwamy w portfelu.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%