Wąż zaskoczył kierowcę — nietypowa interwencja w Bystrej [FOTO]

We wtorkowe popołudnie w miejscowości Bystra doszło do nietypowego zdarzenia, które zaskoczyło zarówno kierowcę, jak i pasażerów. Podczas jazdy z drzewa na boczne lusterko samochodu spadł gniewosz plamisty, który natychmiast schował się pod maskę auta.

Kierowca zatrzymał pojazd i wezwał pomoc. Pierwsi na miejscu pojawili się strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bystrej, którzy próbowali wydobyć gada z trudno dostępnego miejsca w okolicach komory silnika i wycieraczek. Mimo ich wysiłków, samodzielne wyciągnięcie węża okazało się niemożliwe.

_{zdjęcie nadesłane przez czytelnika}

Dopiero przybycie Państwowej Straży Pożarnej z Gorlic pozwoliło na bezpieczne usunięcie zwierzęcia z auta. Akcja po około dwóch godzinach zakończyła się powodzeniem — gniewosz plamisty nie odniósł żadnych obrażeń, a samochód nie ucierpiał.

Gniewosz plamisty to niejadowity wąż, objęty w Polsce ścisłą ochroną. Choć często bywa mylony ze żmiją, nie stanowi zagrożenia dla ludzi.

To niecodzienne zdarzenie pokazuje, że strażacy — zarówno ochotnicy, jak i zawodowi — są gotowi do działania nawet w tak zaskakujących sytuacjach, jak nieoczekiwany „pasażer na gapę” spadający z drzewa na jadący samochód.

[ZT]35399[/ZT]