Profil LED Kozus to rozwiązanie oświetleniowe przeznaczone do montowania w płytach gipsowo-kartonowych o grubości 16 mm. Przy takich parametrach sprawdza się doskonale, gdyż dzięki temu oprawa na suficie lub ścianie jest niewidoczna. Widać tylko światło rozchodzące się po pomieszczeniu, nie jest natomiast widoczne jego źródło. Montaż profilu LED Kozus nie wymaga specjalistycznych umiejętności ani zaawansowanych narzędzi. Możliwe jest samodzielne zamontowanie profilu, który jest dostarczany z bardzo dokładną i szczegółową instrukcją.
Montaż profilu LED KOZUS do płyt gipsowo-kartonowych możliwy jest wyłącznie przy użyciu specjalnego kleju montażowego. Ten model profilu nie współpracuje natomiast ze sprężynami ani innymi elementami montażowymi. Zanim jednak profil zostanie wklejony, do jego wnętrza trzeba wpuścić przewody zasilające. Można to zrobić po wywierceniu niewielkiego otworu w zaślepce bądź też w ściance profilu. Gdy klej montażowy po umieszczeniu profilu wyschnie, należy cienką warstwą kleju pokryć aluminiowe kołnierze profilu. Kolejnym krokiem jest nałożenie specjalnej siatki, którą się szpachluje, a po wyschnięciu – szlifuje. W czasie szlifowania trzeba szczególnie uważać, aby nie naruszyć krawędzi profilu. Gdy całość jest już idealnie gładka, można zamalować krawędź bazową profilu tą samą farbą, którą pomalowany jest sufit czy ściana. Dzięki temu cały profil będzie ukryty w płycie g-k.
W czasie wszystkich prac montażowych w profilu znajduje się osłonka robocza. Dopiero gdy cały profil jest już na sto procent zamontowany, wtedy można do wnętrza profilu przymocować diody LED oraz przylutować zasilanie. Ostatnim elementem jest założenie właściwej osłonki profilu. Całość po zamontowaniu świetnie się prezentuje, dając mocne i intensywne światło. Wszystkie prace montażowe, choć mogą początkowo wydawać się nieco skomplikowane, w rzeczywistości są dosyć proste. W instrukcji montażu można znaleźć krok po kroku rozrysowane wszystkie czynności, co na pewno ułatwi zamontowanie całego profilu w płycie gipsowo-kartonowej.
Artykuł powstał przy współpracy z illuminations.pl