Zamknij
Zobacz!

Rynek pracy w Małopolsce: Kto dziś szuka pracowników, a kto pracy?

Art. sponsorowany + 08:58, 12.06.2025 Aktualizacja: 09:08, 12.06.2025

Małopolska to jeden z najdynamiczniej rozwijających się regionów Polski, ale nie wszędzie rynek pracy wygląda tak samo. W Krakowie wciąż brakuje specjalistów IT i inżynierów, podczas gdy w mniejszych miastach jak Gorlice czy Nowy Sącz wiele osób bezskutecznie szuka zatrudnienia. Sprawdź, gdzie dziś czeka praca, a gdzie czekają pracownicy.

Zatrudnienie w Małopolsce – dwa światy jednego regionu

Małopolska to przykład regionu, w którym rynek pracy jest mocno zróżnicowany lokalnie. W Krakowie, będącym zapleczem dla korporacji i międzynarodowych centrów usług wspólnych, poziom bezrobocia należy do najniższych w kraju. Rekruterzy wręcz narzekają na niedobór wykwalifikowanych pracowników, szczególnie w branżach takich jak IT, finanse, inżynieria czy marketing cyfrowy. Tymczasem w powiatach jak dąbrowski czy limanowski stopa bezrobocia przekracza 10%, a większość ofert dotyczy prac fizycznych lub sezonowych.

Branże z deficytem i nadwyżką pracowników

Warto przyjrzeć się danym z Barometru zawodów. W Krakowie i Tarnowie pracodawcy zgłaszają niedobór kierowców, pielęgniarek, spawaczy, programistów i analityków danych. Z kolei w mniejszych miejscowościach mamy nadwyżkę ekonomistów, nauczycieli czy pracowników biurowych – zawodów, które wciąż cieszą się popularnością, ale w praktyce nie gwarantują stabilnego zatrudnienia. Co istotne, rekordowo szybko rozwija się branża logistyczna i e-commerce, które generują miejsca pracy zarówno dla specjalistów, jak i pracowników magazynowych.

Praca w Krakowie vs. praca w Nowym Sączu – zupełnie inne realia

Kraków to dziś nie tylko największy pracodawca regionu, ale i hub dla zagranicznych inwestorów. Zatrudnienie w Małopolsce często kojarzy się z ofertami właśnie z tego miasta, co potwierdzają dane z wyszukiwarek i portali pracy. Z kolei Nowy Sącz czy Gorlice wciąż borykają się z problemem odpływu młodych i wykształconych pracowników do większych miast. To prowadzi do sytuacji, w której lokalne firmy mają trudności w znalezieniu pracowników fizycznych, podczas gdy absolwenci szkół wyższych nie widzą dla siebie perspektyw zawodowych.

Sezonowość i zmieniające się potrzeby firm

Nie sposób pominąć także wpływu sezonowości – Małopolska, jako region turystyczny, notuje wzrost zapotrzebowania na pracowników w gastronomii, hotelarstwie czy usługach rekreacyjnych głównie w sezonie letnim i zimowym. W pozostałym okresie roku wiele osób zostaje bez pracy, co sztucznie zawyża wskaźniki bezrobocia. Jednocześnie rośnie znaczenie elastycznych form zatrudnienia, takich jak umowy zlecenie czy praca tymczasowa, co nie każdemu odpowiada.

Gdzie dziś szukać pracy w Małopolsce?

Jeśli jesteś na etapie poszukiwania zatrudnienia lub planujesz zmianę branży, warto zaglądać na portale z ogłoszeniami regionalnymi. Szczególnie polecamy GoWork.pl, gdzie znajdziesz aktualne oferty pracy w Gorlicach i okolicach, a także w innych częściach Małopolski. To dobre miejsce, by śledzić trendy, porównywać warunki i poznać opinie na temat lokalnego pracodawcy.

Małopolski rynek pracy to dziś mieszanka niedoboru i nadmiaru – pracownicy techniczni i specjaliści mają w czym wybierać, ale dla wielu innych grup zawodowych sytuacja pozostaje trudna. Warto śledzić dane, obserwować lokalne zmiany i szukać okazji tam, gdzie rynek wciąż się rozwija.

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

0%