Komety to z pewnością jedno z najbardziej spektakularnych zjawisk na niebie. Z pewnością wielu z nas pamięta doskonale widoczną niemal 30 lat temu kometę Hale-Bopp. Dziś na niebie widać inną, równie spektakularną!
Kometa C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS), która w ostatnich dniach pojawiła się na niebie nadeszła z krańców naszego Układu Słonecznego – z Obłoku Oorta, który jak dziś się uważa, zawiera biliony takich skalno-lodowych obiektów jak C/2023 A3. Nieliczne z nich są z rzadka kierowane w pobliże Słońca. Dlatego też w mediach określaną jest kometą stulecia. Jak jej nazwa wskazuje - odkryta została jako trzecia kometa w pierwszej połowie stycznia 2023.
"Choć co roku odkrywa się średnio kilkanaście nowych komet, a drugie tyle pojawia się jako już wcześniej znane i przewidziane, to nadzieja na jasną kometę na niebie elektryzuje wszystkich: i badaczy komet, i miłośników patrzenia w rozgwieżdżone niebo. Jasna kometa to przepiękne zjawisko"
- podkreśliła prof. Małgorzata Królikowska-Sołtan z Zakładu Dynamiki Układu Słonecznego i Planetologii Centrum Badań Kosmicznych PAN.
Gdy taki skalno-lodowy obiekt zbliży się do Słońca, z jego jądra zaczynają sublimować lody (zamrożony tlenek i dwutlenek węgla, lód wodny oraz inne) i staje się on kometą, czyli rozwija świecące otoczkę i warkocze
- opisała badaczka CBK PAN.
Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że 27 września, czyli nieco ponad dwa tygodnie temu, odkryto kometę C/2024 S1 (ATLAS), która przejdzie przez peryhelium swej orbity już miesiąc po odkryciu, 28 października, w odległości zaledwie 0,008 j.a. od Słońca. Dziś jest widoczna na niebie w gwiazdozbiorze Hydry, jednak dostrzec ją można póki co wyłącznie przez teleskopy.
W ustaleniu kierunku pomaga aplikacja The Sky live (https://theskylive.com/) albo popularne Stellarium - darmowe, przenośne planetarium, które można ściągnąć na komputer czy laptopa (https://stellarium.org/pl/) lub (co polecamy!) w formie aplikacji na telefon.
Najbliżej Ziemi kometa była 13 października. Minęła wówczas Ziemię w odległości 0,47 j.a. (jednostka astronomiczna – to średnia odległość Ziemi od Słońca równa około 150 mln km), czyli około 70 mln km. Jasnego punktu z długim warkoczem należy wypatrywać na zachodnim niebie zaraz po zachodzie Słońca. Szukać jej najlepiej stosunkowo nisko nad horyzontem. Warto też udać się w miejsce, gdzie jest jak najmniej oświetlenia.
W Gorlicach w ostatnich dniach nie mieliśmy najlepszych warunków do obserwacji. Wszystko przez chmury. W poniedziałkowy wieczór niebo się nieco wypogodziło i była to okazja, aby wypatrzyć na zachodnim niebie wspaniały warkocz. "Upolować" ją postanowiliśmy z wieży widokowej na Łysuli, i w pewnym momencie pojawiło się bezchmurne okienko!
PS. Polecamy widoki z wieży nie tylko za dnia, ale również nocą! (warto wziąć latarkę, lub przynajmniej naładowany telefon)
Źródło info: hej.mielec.pl / petronews.pl
[FOTORELACJA]4852[/FOTORELACJA]
0 0
Szkoda ze nie spadła na ten zakompleksiony czarnogrod
0 0
Nie pierwsza to kometa za mojego życia, i faktycznie, żeby przynosiły ziemi spokój, to bym nie powiedział. Coś jest w tym co o nich zawsze mówiono.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gorlice24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz