Wczoraj (21 sierpnia) na terenie południowej Polski doszło do potężnych burz, które w naszym regionie doprowadziły do licznych interwencji strażaków. Ratownicy walczyli z podtopieniami, udrażniali rzeki i usuwali połamane drzewa.
Na szczęście w naszym powiecie doszło tylko do dwóch zdarzeń bezpośrednio związanych z ulewnym deszczem i porywami wiatru, które wczoraj wieczorem i w nocy nawiedziły nasz region.
W Libuszy strażacy usuwali konar drzewa, który niebezpiecznie zwisał nad chodnikiem z ogromnego drzewa, a w Łużnej interwencja druhów była potrzebna przy zerwanej linii telekomunikacyjnej.
Można śmiało powiedzieć, że znowu największe nawałnice ominęły nasz powiat. Inni nie mieli tyle szczęścia, wystarczy chociażby spojrzeć tuż za miedzę. W gminie Grybów dziesięć minut intencyjnych opadów deszczu i droga pod wiaduktem w Grybowie zamieniła się w rzekę.
Tego dnia w Małopolskie strażacy otrzymali blisko 140 zgłoszeń, żywioł łamał drzewa i podtapiał domy oraz drogi. Najtrudniejsza sytuacja i najwięcej zniszczeń odnotowano na terenie powiatu tarnowskiego oraz w Nowym Targu.
[FOTORELACJA]4570[/FOTORELACJA]
6 0
Betonujcie dalej miasta z wąskimi studzienkami i odpływami i dziwcie się!
3 0
Potężna wichura, łamiąc duże drzewa, trzciną zaledwie tylko kołysze
1 0
Do autora tego artykułu...
Co to znaczy 10 minut intencyjnych opadów???
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gorlice24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz