Słoneczny weekend przyciągnął nad zalew w Klimkówce amatorów wodnych szaleństw. Niestety nie wszyscy korzystali z nich zgodnie z obowiązującymi przepisami. Policjanci patrolujący jezioro wystawili kilka niemałych mandatów za pływanie na rowerkach wodnych pod wpływem alkoholu i spożywanie alkoholu w miejscu publicznym.
W niedzielne popołudnie (23 lipca) policjanci z posterunku wodnego działającego przy zalewie w Klimkówce zatrzymali do kontroli mieszkańca Sitnicy, który pływał po jeziorze na rowerku wodnym.
Okazało się, że mężczyzna prowadzi rowerek pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie znajduje się 0,2 promila.
Zgodnie z Ustawą o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych za pływanie pod działaniem alkoholu pontonem, kajakiem, rowerkiem wodnym czy żaglówką grozi grzywna.
W tym przypadku mężczyzna otrzymał 100 zł mandat i kolejne 100 zł za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym.
Jeszcze tego samego popołudnia policjanci zatrzymali kolejnego nietrzeźwego użytkownika rowerka wodnego.
Mieszkaniec Wilczysk pływał po zalewie mając promil alkoholu w organizmie. Został ukarany 200 zł mandatem i kolejną stówą za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym.
Dokładnie tyle samo będzie musiała zapłacić mieszkanka powiatu wadowickiego, która w czasie kontroli policjantów przeprowadzonej na zalewie wodnym wydmuchała również promil alkoholu
Z kolei policjanci patrolujący w niedzielne popołudnie gminę Łużna zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę. Okazało się, że mieszkaniec Mszanki jest pod niemałym działaniem alkoholu.
Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie kierowcy jednośladu jest blisko trzy promile alkoholu. Policjanci ukarali mężczyznę 2500 zł mandatem
– relacjonuje dla nas podkomisarz Grzegorz Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
8 2
Wczoraj byłam na Klimkówce piją piwo jawnie jedna para szła z dziećmi matka była tak pijana że się zataczała policja tam nic nie robi tylko pływa motorówka dla relaksu
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
2 0
powietrze, drogi, woda dla ludzi jak to jest w Europie a nie dla milicji
2 0
Gonić tą chołotę.