Jest plan na rozebranie części stopnia wodnego na Sękówce! Kiedy ruszą prace?

Czyli w przypadku zalania obiektów sąsiadujących jak to miało miejsce w 2010 i następnych tego typu zdarzeń to Wody Polskie powinny wypłacać odszkodowania za poniesione straty.

"bardzo często zdarza się, że zbiornik nie jest udrożniony przez zalegający tam żwir i muł"

1. To NIE jest zbiornik! I nigdy nie był.
2. Sękówka jest rzeką górską. Dlatego też po każdej ulewie przynosi "żwir i muł". Polecam wycieczkę do Krempnej albo Rożnowa. Tam mają te same problemy.
3. Organizacje ekologiczne - a po co? Te same, które skutecznie przez rok blokowały odmulenie zalewu w Krempnej?

"dlatego właśnie w 2010 roku obiekty OSiR zostały po prostu zalane"
Jak się zatkają te "okna" to woda popłynie ponad progiem. Czyli przyczyna była inna.
Wtedy zalane zostało także Jasło, bo zrzut wody z Klimkówki był za późno i stan wody w Ropie był na tyle wysoki, że rzeka wylała. Czy wtedy nie wystąpiła cofka z Ropy do Sękówki i dlatego był podtopiony OSiR?

Wyczyścić by się przydało brzegi ropy przy moście z kapliczką bo zaniedbane te brzegi przy murku

Tak, najlepiej wszystko rozebrać i zniszczyć. W parku zamiast odremontować to rozebrano budynek restauracji "Parkowej", zniszczono budynek siłowni, teraz pora na stary basen. Czy nie można wyczyścić ten obiekt i niewielkim kosztem doprowadzić do używalności? Czy nie można tu zrobić plaży i w ten sposób powstałoby atrakcyjne miejsce wypoczynku dla gorliczan i turystów? Tutaj wszystko jest, jest zapora, jest wybetonowane dno rzeki. Wystarczy tylko doprowadzić to do używalności. Teraz czekam, jak któryś z mądrych urzędników wpadnie na pomysł, aby rozebrać zaporę w Klimkówce, w celu ochrony przed powodziami...

Ten murek nie ma żadnego wpływu na zalewanie okolicznych terenów. Zapobiegać powodziom można tylko przez budowę małych zbiorników retencyjnych w górnej części Sękówki, lub suchych zbiorników. Podobnie jak przesunięcie o kilka metrów przejścia dla pieszych pod drukarnią nie zlikwidowało, ani nie ograniczyło w żadnym zakresie korków w mieście.

Madrych co nie miara w gadce a sprawa jest prozaicznie prosta wystarczy wyczyscic koryto rzeki to wstyd zeby to tak wygladało i było utzrymane, naprawde a rozbiórka murku hmm pomysł kolejny kogos niepełno sprytnego widac zero pojęcia.

Większej głupoty nie czytałem dawno...

Dlaczego miasto z wodami nie załatwi zeby wyczyścić koryto
Mają mzuk który moze to zrobić a żwir z rzeki wykorzystają do wbudowania w drogi i sprawa prosta

Za moich mlodych lat zbudowano z niemalym wysilkiem tame i basen na Sekowce. Byla to duza na owe czasy pozyteczna inwestycja. Brzegi byly tlumnie oblegane przez mlodziez i nie tylko. Park gorlicki zostal znaczaco upiekszony. Co bylo z trudem zbudowane, dzisiaj decyzja pseudo-notabli chce sie rozbierac, zniszczyc. Wystarczy tylko zadbac o to co jest. Odmulic, doinwestewac, upiekszyc, doprowadzic do uzywalnosci...

Głupszego pomysłu nie widziałem .Po co to niszczyć tyle lat to jest

Zastanawiam się na ile Wody Polskie są polskie. Dane sprzed powodzi pokazują że zbiorniki zarządzane przez Tauron przygotowywały się do przyjęcia fali czyli więcej wody spuszczały niż przyjmowały. Natomiast zbiorniki zarządzane przez Wody Polskie często kilkunastokrotnie więcej przyjmowały niż spuszczały.