Zamknij
Zobacz!

Ruty Uwite z nową płytą! Zapraszamy Was na muzyczny poczęstunek

11:37, 20.11.2023 Aktualizacja: 12:03, 20.11.2023
Skomentuj fot. Karolina Rydarowicz / Weronika Gromala fot. Karolina Rydarowicz / Weronika Gromala

Projekt wydania płyty Ruty Uwite – Meryndia powstał w ramach programu Karpackie inicjatywy lokalne, realizowanego przez fundację Pro Carpathia. Śpiew jest nieodłącznym elementem kultury pasterskiej, jest też żywym elementem kultury rusińskiej z terenów Łemkowszczyzny, leżącej na szlaku kolonizacji wołoskiej. Na płycie znajdują się pieśni o tematyce pasterskiej oraz tradycyjne pieśni Rusinów po obu stronach Karpat.

Tytuł projektu, a tym samym tytuł płyty – Meryndia – to funkcjonujące we współczesnym języku łemkowskim słowo o etymologii wołoskiej. Oznacza ono pożywienie zabierane w pole, do pracy, tzw. drugie śniadanie.

Mamy skromne życzenie, aby nasza płyta była swoistym muzycznym poczęstunkiem, który można zabrać ze sobą w świat, cieszyć się nim w podróży, czy ofiarować komuś jako wyjątkowy prezent.

 

Podczas występów śpiewamy często z akompaniamentem  Mirosława Bogonia, który podczas realizacji płyty był dla nas ogromnym wsparciem, wrażliwym uchem i dobrym duchem tego projektu. Jesteśmy za to Mirkowi bardzo wdzięczne. 

 

Ogromne podziękowania za impuls do działania i ważny udział w powstaniu niniejszego wydawnictwa, kierujemy także do patrona naszego projektu, Koła Gospodyń Ropki i Trzy Kropki z Ropek. 

O zespole:

Jesteśmy grupą kobiet z Beskidu Niskiego, które tutaj się urodziły lub wybrały tę ziemię jako miejsce do życia, przeprowadzając się z najodleglejszych stron Polski.
 
Większość z członkiń grupy rozpoczęła przygodę ze śpiewem w 2017 roku, biorąc udział w projekcie Mistrz Tradycji.
 
Naszą mistrzynią śpiewu była Julia Doszna – ikona muzyki z regionu Karpat, o wyjątkowym głosie i niezwykłej osobowości.
 
Po zakończeniu projektu panie zapragnęły kontynuować przygodę ze śpiewem i tak w 2018 roku zawiązała się grupa śpiewacza Ruty Uwite.
 
Od tego czasu z pasją wyszukują w archiwach stare pieśni, doskonalą głosy, koncertują.
 
Julia Doszna jest naszą liderką, osobą, od której to wszystko się zaczęło – to ona spajają nasz zespół. Rozwijamy się jako śpiewaczki, ale także jako kobiety, które w XXI wieku próbują łączyć śpiew tradycyjny z pracą zawodową i nowoczesnym życiem.
 
Poznając te pieśni czujemy jeszcze większą miłość i szacunek do tutejszych ludzi do beskidzkiej przyrody i ich bogatej kultury. Często też uświadamiamy sobie ile  trudnych, wręcz bolesnych aspektów życia kobiet niosą w sobie te pieśni.

O płycie:

Ne lij dojdżu ne lij
Ej bo ty ne kazaly
Bo mene malenku 
Taj na pole wysłaly
Na pole wysłaly oj meryndiu na daly 
Ne lj dojdżu na lij 
Taj bo ty ne kazaly
 

Ta krótka przyśpiewka zainspirowała nas do wyboru tytułu naszej płyty. Ne lij dojdżu to wyśpiewanie dziecięcego żalu i zwrócenie się z prośbą do żywiołów natury, by te nie powiększały jeszcze bardziej niedoli pasterskiego życia.


Tecze woda tecze, po kameniu czerkat
Szto mene mamoczko, szto mene mamoczko 
w czużym świti czekat? (…)

Pieśń zaczerpnięta od Rusinów słowackich. Dla nas jest szczególnie ważna, bo mówi o relacjach kardynalnych. Szumiący po kamieniach potok płynie spokojnie jak wspólne lata życia matki i córki. Matka daje miłość, a czasem i łzy troski o dorastające dziecko, napełnia tę relację bezwarunkową miłością po to, by wypełnił się odwieczny w przyrodzie cykl, od młodości do starości. Córka widząc, że matka się postarzała, obiecuje opiekować się nią do śmierci.

Rusala, Rusala wpekly mama pala.
A na pala syra, żebym była szczyra
Rusala, Rusala wpekly mama pala.
A na pala masła żebym była krasna.
….
A na pala hornia, daj Boże zdorowla (…)

To stara pieśń pasterska z tradycyjnym „hiłkaniem”. Rusala to łemkowska nazwa Zielonych świątek. Podczas tego święta pieczono ciasto tzw.  „pala”, na które matka dawała składniki życząc symbolicznie swojej córce: urody, szczerości, zdrowia i bożego błogosławieństwa. W tle świątecznych wydarzeń toczy się codzienne życie, słychać zmęczenie młodej pasterki przy pilnowaniu bydła w trudnym górskim terenie. Są też i małe radości: „nazberałam szóstku*  kupyłam sy chustku”. 

*szóstka – moneta o wartości 6 groszy, bita na ziemiach polskich od 1528 do 1813 roku

Płytę można nabyć kontaktując się z zespołem poprzez Facebooka, Instagrama lub adres mailowy: [email protected].

[FOTORELACJA]2807[/FOTORELACJA]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

KozakKozak

3 1

Gratulacje Julia ! Gratulacje zespół ! Promujecie dalej swoją kulturę, obyczaje, język ! Jest przepiękna, subtelna, miła dla ucha rozsławiająca nasz region ! Dalszych sukcesów i Bożego Błogosławieństwa Wam !

17:30, 20.11.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KlaudiaKlaudia

0 0

Gdzie można kupić płytę? Niestety zespół na Facebooku nie 🙂odpisuje na wiadomości.

16:15, 07.03.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gorlice24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%