W sobotę Glinik Gorlice na wyjeździe rozegrał jedno z ostatnich spotkań w sezonie. Wygrana w tym meczu ma ogromne znaczenie dla utrzymania ligi.
Biało-niebiescy walczą o utrzymanie się w ósemce najsilniejszych drużyn aktualnej IV ligi. W związku z reorganizacją rozgrywek to one wejdą w skład nowej, silniejszej IV ligi w kolejnym sezonie. Pozostałe kluby spadną do V.
Balansowanie na granicy to coś, do czego w ostatnim czasie przyzwyczaił nas Glinik. Po spotkaniach, które nie do końca ułożyły się po myśli Glinika przyszedł czas na decydujące mecze. Jednym z nich było właśnie spotkanie z Watrą Białka Tatrzańska.
Rywal znajduje się dwie pozycje niżej w tabeli ligowej i wygrana była niemal obowiązkiem! Zadanie było o tyle trudniejsze, że spotkanie odbywało się na stadionie Watry i dopingiem ich kibiców, a dla tej drużyny wygrana była ostatnią szansą by myśleć o nowej IV lidze. Biało-niebieskim jednak to nie przeszkodziło, zagrali w świetnym stylu i wrócili do Gorlic z trzema punktami.
Harwat obronił rzut karny. Fot. Łukasz Bończak.
Spotkanie było bardzo emocjonujące, zwłaszcza podczas rzutów karnych. Te były po stronie obu drużyn. Swój rzut Glinik wykorzystał bezbłędnie, a Harwat dał świetny popis broniąc karnego w wykonaniu Watry. Dodatkowe emocje podczas meczu dorzucił arbiter. Pierwsza bramka w spotkaniu padła na 1:0 dla gospodarzy po bardzo „dyskusyjnym" rzucie wolnym. Emocje wywołała również decyzja sędziego po bardzo dobrej akcji Śliwy. Ten odebrał piłkę obrońcy przy linii końcowej boiska i był faulowany w polu karnym. Powodu do rzutu karnego jednak arbiter się nie dopatrzył. - relacjonuje Glinik.
Zdobywcami punktów dla Glinika byli Dawid Kuliga i Łukasz Krzysztoń. Wynik oznacza dla Wierchów koniec marzeń o utrzymaniu w IV lidze.
Sobotnia wygrana Glinika dała realną szansę na utrzymanie się w IV lidze. Jednak wszystko będzie zależeć od wyniku dwóch ostatnich spotkań. Znaczenie będą też miały wyniki Kolejarza Stróże, który po wygranej KS Bocheński utrzymuje tylko 3 punkty straty do Glinika.
Już w najbliższą środę na gorlickim stadionie Glinik Gorlice rozegra ostatni mecz przed własną publicznością - gościem przy Sienkiewicza będzie Tarnovia Tarnów! Serdecznie zapraszamy wszystkich do dopingowania!
[CGK]328[/CGK]
Ostatnie spotkanie w sezonie odbędzie się 18 czerwca na wyjeździe - gdzie gorliccy piłkarze zmierzą się z Jarmutą Szczawnica. Wygrana w tym meczu powinna być tylko formalnością - klub zgromadził jedynie 19 punktów i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.
Tabela ligowa 11.06.2022. Źródło: polskapilka.net
7 0
Przemek wreszcie pokazał kochonez
4 1
No to mamy mecz o wszystko z Tarnovia. Maksimum zaangazowania i pelna koncentracja. Prosimy o to bo to najwazniejszy mecz ostatnich lat.