Gorlice. Czy zachowanie władz miasta zniechęci Królewskiego do dalszego finansowania GKS Glinik?

To już po Gliniku zniknie z map piłkarskich polski.

Czego innego można spodziewać po komuchach?
Niestety mieszkańcy wybrali sobie takich włodarzy.

Rada miasta i cały urząd do roboty!!! A nie darmozjady ciepłe posadki !!! I likwidacja straży miejskiej bo generuje tylko koszty. Coraz więcej miast rezygnuje z tych biorących za nic nie małe pieniadze

Co by tu jeszcze *%#)!& moi Panowie? Co by tu jeszcze?

Gratuluje panie Ryndak, właśnie rozwala nam pan ukochaną drużyne jednym durnym wpisem! Co za patałach.

Z całym szacunkiem dla Pana Przewodniczącego Ryndaka, ale o czym on by chciał rozmawiać z Królewskim? Nie ta liga Panie Ryndak.

Co jest grane? Pan Królewski chce inwestować pieniądze w infrastruktóre, i rozwój naszych piłkarzy, a tu urzędasy na nic nie chcą się zgodzić. Panie Jarosławie! Pan "im" nie zrobi wycofaniem sie krzywdy, bo oni na państwowych stołkach siedzą, ale piłkarze, dzieci z akademii, i my kibice stracimy i to dużo😢

Brawo .Widać gośc ma klasę w przeciwieństwie do Pana Ryndaka i innych Radnych którzy mają problemy nie tylko z obiektywnym wnioskowaniem logicznym ale przede wszystkim z przyzwoitoscią .

Mówić do kogoś, kto nie zrozumie, to próbować otworzyć zamek źdźbłem trawy, to kroić chleb gałązką bazylii, wkręcać żarówkę w ptasie gniazdo, wkładać dyskietkę między dwa kamienie. Daremnie.

Olga Tokarczuk,

Jak miasto dba o stadion o budynki można było się przekonać przez ostatnie kilka tygodni. Zimno ciemno jakby nic się nie stało brakowało ciepłej wody brakowało światła/ a Gorlice miastem światła / tak dumnie się reklamowały Światła ale chyba tylko w ratuszu . Brak otwartych ubikacji dla rodziców czekających na swoje dzieci na stadionie po treningu. Szkoda słów .

Szczerze. Takie małomiasteczkowe kluby to nic innego jak prowokowanie chamstwa, agresji i chuligaństwa. Wystarczy spojrzeć na malunki na ścianach. Co siedzi w głowie takiego patałacha, żeby na odnowionej elewacji nabazgrać *%#)!& o swojej drużynie. Niech ten patałach sponsoruje klub jak taki mocny. Do tego darcie japy na osiedlach, bijatyki z kibicami z Sącza i niebywałe koszty zabezpieczenia niemal każdego meczu przez ochronę i Policję. Żeby nie było szanuję pana Królewskiego za to że ma gest, ale taki klub w takim małym miasteczku to powinien grać conajwyżej w sądeckiej klasie okręgowej. To wystarczy do zapewnienia cyklu szkoleń dla młodzieży, stworzenia kilku sekcji jako zaplecza dla pierwszej drużyny. Naprawdę do krzewienia sportu wśród gorlickiej młodzieży nie są potrzebni w składzie zawodnicy z Tarnowa, Krakowa, Brazylii i Kolumbii.

Panowie radni i burmistrzowie - macie bardzo wysokie mniemanie o sobie, a jesteście tylko prowincjonalną sitwą... . Jak można było nie okazać choćby odrobiny szacunku dla takiego sponsora! Widocznie nie zależy wam na gorlickiej piłce nożnej,,, , Tfu na takich włodarzy. Nie dziwię się Królewskiemu , że go szlag trafił.

Pan Ryndak radny i tylko przewodniczący a jaki ważny ...brak słów
Powodzenia

Mieliśmy w Gorlicach koszykarki w pierwszej lidze z dwoma Amerykankami.
Co mamy teraz ?
Mieliśmy FMWiG i Rafinerię. Co mamy teraz ? Wysypisko śmieci !
Mam cicha nadzieję. Królewski zmieni zdanie.

Kibole na ulice!

Panie Rafale, Pan taki dobry włodarz, odznaczany, doceniany, ratuj Pan sytuacje, bo będzie wstyd na 100lecie klubu.

Jeżeli to prawda co tutaj jest napisane to jest to starcie dwóch światów, które nie są w stanie
zrozumieć się nawzajem. Scence fiction.

Glinik ma wspaniałych kibiców ,nie żałują gardeł i naprawdę ich słychać- tylko dlaczego ma to miejsce na osiedlach mieszkaniowych późno w nocy?

Cwaniak z Pana panie Ryndak. To pana ostatnia kadencja

Tu jest jakieś nieporozumienie, albo źle opisana sytuacja! Nie wierze że włodarze Gorlic nie chcieli by pomocy od Pana Królewskiego, po prostu tego nie umią wykorzystać! Nie wierzę też że Pan Królewski obraża się i rezygnuje z pomocy Glinikowi przez nieudolnych rządzących, to absurd! Do wszystkich - idzcie po rozum do głowy.

Wiele hałasu o nic... Prawdziwy Glinik to był za poważnych sponsorów, kiedy hulała koszykówka (panie w I lidze), siatkówka i kilka innych dyscyplin. Piłkarze tzw. nożni ...:) byli w III lidze. Nie powalało to bynajmniej z nóg - no ale jakieś tam emocje wzbudzali. Teraz...? To można osiedlowych klubów pozakładać w róznych dyscyplinach i robić zawody lokalne - KLUB jako taki nie istnieje, i nie ma sensu płakać nad rozlanym mlekiem. A'propos piłkarzy - młodzi chca grać - to normalne - ale działacze klubu od wielu lat to jedna wielka porażka - tak samo jak ci z samej wierchuszki w PZPN - jedna wielka mafia. Jak mój syn grał przez dwa sezony to mi powiedzieli, że jest własnością klubu i mogą go sprzedać do innego a ja nic do tego nie mam - handelek ludźmi w białych rękawiczkach (=getrach...:). Więc nie podniecajcie sie aż tak mocno - miasto ma mnóstwo innych problemów do rozwiązania a nie ładowanie kasy w błoto (czytaj : w piłke kopaną). 🤣

Niech obie strony wyluzują i schowają ego do kieszeni, a wyjdzie to wszystkim na dobre.

Jarek odetnij dopływ gotówki. Rada sobie da radę i dosypie trochę pieniążków do klubu.

Prowincjusze rządzą tym miastem ale bufonada jak Himalaje.

"Tydzień wcześniej prosiłem Pana teściową o mojej chęci porozmawiania"
"Bardzo żałuję braku zainteresowania i ignorancji mojej osoby..."

specyficzna polszczyzna😮

Nie ogarniam.... Co tu w takiej sprawie ma mieć do powiedzenia jakaś teściowa - Ryndak miałem cię za trochę bardziej rozwiniętego umysłowo.

Przecież widać jasno że ktoś jest opóźniony umysłowo. Widać jak nic po twarzy no ludzie. Nie oszukujmy się. Przecież jeszcze się chwali wizerunkiem. Idź teściowej kogoś się pożal albo najlepiej do jego mamy labo dzieci jego!

Gralem dlugo w tym klubie i jestem jego kibicem ale przykro patrzec na to wszystko. Miasto ma w nosie klub dajac minimum finansow. A pan Krolewski wiecej robi wiatru niz ja jak gralem. Interesuja mnie konkrety plany na przyszlosc a tutaj konczy sie na rozdawaniu paru zlotych i mowieniu jak tu bedzie pieknie. To juz bylo.

To jest "przyciąganie" inwestorów przez gorlickiego władze!
Z tego co wiem to PAN KRÓLEWSKI sam się zgłosił do klubu a nie zaprosiły go władze !!!
GOŚĆ wyposażył kilka szkół w powiecie w sprzęt czy ktoś PANU JARKOWI w jakiś godny sposób PODZIĘKOWAŁ!

Przecież Kukla oddał władze już dawno. Daje jedynie twarz i jakieś tam wpisy na fb. Tylko ludzi szkoda.

Nie wiem co pan KRÓLEWSKI chciał powiedzieć na sesji, można się domyślić że chodziło o jubileusz Glinika o ogarnięcie stadionu o przygotowanie obchodów ale po co rozmawiać wy już macie dosiwiadczenie z organizacją obchodów 100 lecie bitwy (wszystko na ostatnią chwilę)
Stadion jak wyglądał 30 lat temu tak wygląda oprócz drzew i krzesełek !!!
Przykład Bobowej czyli jak się chce to można!!!

Z tego co mi wiadomo (jestem zawodnikiem) Jarek Królewski kładzie na Glinik Gorlice ponad 500 000 PLN z własnych pieniędzy rocznie i chciał poprosić Rade Miasta o wsparcie w organizacji sparingu na 100 lecie klubu z Wisłą Kraków, której jest właścicielem. Dodatkowo nie zostawił nas mimo COVIDU i wspiera klubu nie jako właściciel a jedyny sponsor. Poprosił o głos na Radzie Miasta którego mu odmówiono. GKS to dziś setki dzieci trenujących! Waldek - prezes tez mocno zaangazowany, staraja sie jak moga, dodatkowo pierwszy raz od dawna w historii GKS mamy swietnego trenera.

Glinik zawsze Pany

Chciał się facet wycofać i znalazł pretekst - absurdalny.

Mógłby ktoś napisać na co te 500 tys. rocznie idzie, bo z całym szacunkiem dla Pana Królewskiego, obiekt wygląda jak wyglądał 2,5 roku temu, a może to fake news?

Mam propozycję dla Rady Miasta. Rozważcie Państwo zakup na potrzeby Ratusza stada gołębi pocztowych lub tam-tamów. Dlaczego ? Dlatego, że jak wynika z korespondencji ujawnionej tutaj, pan przewodniczący Ryndak sprawy dot. finansowania klubu musi załatwiać......poprzez teściową głównego sponsora. Mamy XXI wiek - w użyciu messeng. tweeter, gmaile, fb, smarfony i inne komunikatory, a tutaj łącznikiem została pani teściowa. Skoro pan przewodniczący nie potrafi korzystać z tych dobrodziejstw techniki, to może gołębie przeniosą ważne wiadomości, a w ostateczności bębny - kiedyś były bardzo pomocne np. wzywały na wojnę (tzw. tarabany).
I jeszcze jedna rada dla pana przewodniczącego - korepetycje z poprawnej polskiej pisowni, składni i formułowania zdań, interpunkcji tak, aby teksty były zrozumiałe dla wszystkich. Powodzenia.

Trzeba mieć ogromną fantazję żeby inwestować w tak totalnie umoczoną i skompromitowaną dyscyplinę jaką w Polsce jest football zwłaszcza na poziomie lig najniższych. Syf, dziadostwo, amatorka i pożywka dla osiedlowych ochlaptusów którzy zamiast kibicować drą mordy po nocy chlejąc wesoło wódę i wznosząc okrzyki pochwalne dla swojego klubu... tylko tej młodzieży szkoda bo pewnie jakby to działało jak trzeba to takich Lewandowskich mielibyśmy nie kilku a kilkudziesięciu w skali kraju.

Chcieli byśmy wiedzieć skąd ten młody Pan ma pieniądze o by się nie okazało że z handlu "trawą"
Może wygrał w lotto jak tak to przepraszam

Nie zostal zaproszony, bo niewiadomo jak ta ich praca zdalna wyglada... Faktem jest, ze nikt nie potrafil i nie potrafi docenic czlowieka, ktory przez lata wspiera Glinik. bezRADNI

Komu potrzebny taki Glinik może kibice sami utrzymają klub i paru gości do brania kasy.

Skoro pan Krolewski jest wlascicielem Wisly krakow to po co chce ro zmawiac z miastem. Sprawa jest prosta mecz obiad piwko baran tance i do domu. A potem trzeba zaplacic pare faktur. Prezes wie jak to sie robi

skoro ten pan tak kocha glinik to niech go kupi razem ze stadionen i calym terenem nalezacym do glinika i niech robi interesy na wlasna reke jak mu sie podoba i problem rozwiazany

rozwiązać ten chlew teren zaorać i zainwestować w siatkówkę lub cokolwiek innego niż patoglinik

Moi drodzy. W Gorlicach jak coś chce robić dobrego to nie ma szans. Trybus założył telewizje i co . Od czasu kiedy rządzi obecny telewizja nadaje Wspomnień czar. Taka wypas telewizja takie studia mają kamery i wspomnienia nam puszczają. Poprzedni włodarz współpracował i było dużo sportu kultury a teraz tylko ten wspomnień czar. Królewski też chciał i dał sobie spokój .Nie dziwie się.

Przecież temat 100 -lecia Klubu był na Komisji Kultury dokładnie omówiony w obecności prezesów Klubu, przedstawicieli OSIR i władz Miasta.

Ja grałem w ościennym klubie przez 25 lat doszedłem tylko do okręgówki -było przyjemnie i satysfakcja z każdej wygranej nie dostałem i nie wziałem ani grosza -to sprawiało mi przyjemność że mogę sie pokazać co potrafie teraz mam problemy ze stawami i wiek robi swoje -wielu skojarzy kim jestem .kiedyś myliśmy się po meczu z kaczkami w rowie .jeśli młodzież chce biegać pomóżmy jej będzie na pewno zdrowiej