Zamknij
Zobacz!

Życie nie znosi próżni

13:10, 06.06.2011
Skomentuj

Handlowcy z wtorkowego targowiska bardzo szybko pogodzili się z faktem likwidacji placu na terenach OSiR. Jednak w błędzie jest ten, kto myśli, że wycofują się z Gorlic. Mają nową lokalizację do handlu, a nawet dwie!

Ostatnie dni przynosiły nam wiele informacji, a co za tym idzie emocji związanych z likwidacją placu targowego funkcjonującego na obiektach OSiR w każdy wtorek i piątek. Sprzedający tam swoje towary handlowcy (głównie przyjezdni z okolicznych powiatów) głośno i stanowczo protestowali przeciwko wprowadzeniu zakazu handlu w tym miejscu. Ich protesty pozostały jednak bez echa burmistrz stanowczo pozostał przy swoim stanowisku i decyzji nie zmienił (foto 4 i 8).

Kupcy widząc, że nic nie wskórają, a rozwiązania siłowe nie mają sensu bardzo szybko znaleźli alternatywne rozwiązanie swoich problemów.

Część z nich przenosi się na teren dawnej mleczarni przy ulicy Węgierskiej, gdzie to na płocie przed kilkoma dniami pojawił się banner informujący o tym, że w każdy wtorek i piątek w tym miejscu odbywać się będzie handel. Dziś w czasie robienia zdjęć do niniejszego artykułu zastaliśmy tak już grupę kilkunastu osób przygotowujących się do jutrzejszego handlu (foto 1,2,3).

Jak się okazuje znaleziono jeszcze jedną alternatywną lokalizację gdzie pojawią się w dni targowe stanowiska ze sprzedażą obwoźną. Mowa o terenie przyległym do Galerii Parkowej. Tam też dziś pojawili się pierwsi sprzedający organizujący swoje stragany (foto 9,10).

Należy też pamiętać, że na fragmencie prywatnego gruntu przy ulicy Sienkiewicza funkcjonuje już od dawna mały prywatny plac targowy, który w dalszym ciągu będzie funkcjonował jak dotychczas, choć brak bezpośredniego sąsiedztwa z dużym targowiskiem może odbić się negatywnie na obrotach osób sprzedających tam swoje towary (foto 5,6,7).

Wracając jednak do tematu dwóch nowych lokalizacji to pierwszym pytaniem, jakie nasuwa się na myśl jest to, czy takie działanie jest zgodne z prawem. W związku z tym o informacje na ten temat zwróciliśmy się do Urzędu Miejskiego w Gorlicach.

- Urząd Miejski nie wydaje zgody na handel na prywatnym terenie. Jednak właściciel terenu, jeśli chce podnajmować powierzchnie na działalność targową musi brać pod uwagę, czy dany teren w planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczony jest pod tego typu działalność, musi się również dostosować do wymagań m.in. sanepidu i straży pożarnej (np. utwardzony teren, ogrodzenie, sanitariaty, dostęp do wody, zagwarantowany przejazd podczas prowadzenia akcji ratowniczej) ? powiedział nam Jakub Krzyszcha rzecznik prasowy gorlickiego ratusza

W związku z sugestią zawartą w jego wypowiedzi zdecydowaliśmy się na kontakt z dwoma organami, które powinny zaopiniować funkcjonowanie takich placów handlowych.

- Mamy godzinę 14.30 i na chwilę obecną w Wydziale Prewencji PPSP Gorlice nie mamy żadnego zgłoszenia o zaopiniowanie jakiegokolwiek obiektu mającego pełnić rolę placu targowego ? stwierdził kapitan Dariusz Surmacz ze Straży Pożarnej w Gorlicach

- Nasza jednostka nie otrzymała żadnej pisemnej czy choćby ustnej informacji dotyczącej chęci zlokalizowania na terenie miasta nowych placów targowych, w związku, z czym oficjalnie nic na ten temat nie wiemy ? to już odpowiedź Marii Bryg szefowej gorlickiego Sanepidu

Czy w związku z brakiem tych opinii będzie jakaś przeszkoda w zorganizowaniu we wspomnianych wcześniej miejscach targowisk? W świetle obowiązujących przepisów być może tak, ale należy mieć na uwadze też wypowiedź burmistrza Witolda Kochana, który przed kilkoma tygodniami w czasie spotkania z handlowcami stwierdził, że targowisko działające na obiektach OSiR też nie posiadało pozytywnych opinii wymienionych wyżej instytucji, co skutkowało właśnie jego likwidacją. Jednak należy wyraźnie podkreślić, że taka prowizorka trwała ładnych kilka lat. Czy tak też będzie w wypadku nowych stworzonych na szybko placów?

Warto też, aby sami handlowcy odpowiedzieli sobie na pytanie czy takie rozwiązania mają sens, bowiem czy potencjalny klient będzie biegał od targowiska na Węgierskiej poprzez teren przy Parkowej aż po Jarmark Pogórzański? Bezsprzecznie ten ostatni jest ogromną inwestycją, która oferuje bardzo dobre zaplecze i dla sprzedających i dla kupujących, a tego nie mają dwa nowe place i chyba mieć nie będą nigdy. Czy w związku z tym nie lepiej było siąść raz jeszcze do negocjacji na linii sprzedawcy ? administracja Jarmarku Pogórzańskiego i wypracować kompromisowe rozwiązanie, tym bardziej, że właściciel Jarmarku pierwszy wyciągnął kilka dni temu rękę do współpracy.

Jak będzie ostatecznie okaże się w najbliższych dniach i tygodniach. Jedno jest pewne, że najbardziej poszkodowanym w tych wojenkach podjazdowych będzie zdezorientowany klient.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(34)

ula Kulaula Kula

0 0

Ludzie ja z okna widzę to co zostało po mleczarni. Zresztą na zdjęciach też widzicie resztki ruin. Przecież żeby tam zapraszać ludzi na zakupy to znaczy, że się nie ma dla nich za grosz szacunku. Chodźcie, przyjdźcie, dajcie nam swoją kasę za wszelką cenę, może Wam cegłówka cudem na łeb nie spadnie. Każdy kto pójdzie pod mleczarnie i wyda tam choć 1 złotówkę będzie idiotą zgadzającym się na bylejakość. Kurde mamy XXI wiek, a nie rok 1989. Ogarnicjcie się troszkę!

18:25, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

enekenek

0 0

wogóle to jest śmieszne,widocznie OSIR tak świetnie funkcjonuje że nie potrzebuje pieniędzy i przeszkadzało to nie wiem komu i dlaczego jak we wtorek raz w tygodniu był tam bazar i troche kasy wpadło...niestety takie rządy są w naszym mieście a później szukają dlaczego nie ma pieniędzy,pewnie lepiej dać obcemu zarobić choćby ten jurajski park na bieckiej :-P gdzie żywej duszy nie ma.

15:34, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaKoJaKo

0 0

już wcześniej pisałem i z uporem maniaka powtórze:
Gorliczanie uwielbiają bylejakość!!!
Byleby za psie pieniądze kupić czy też sprzedać byle gó...o byle gdzie i byle jak podane!!!!
Estetyka się nie liczy, lepiej w błocie,kurzu ale .... TANIEJ !!!
Dobry przykład z placem koło mleczarni !!!!

16:23, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ussynussyn

0 0

hura dalej będą mogli sprzedawać swój najdroższy na świecie badziew płacąc grosze za plac , widać "handlowcy" nie dorośli by przenieść się w bardziej cywilizowane miejsce , a i gorliczanie wolą robić zakupy na zadupiu bez najmniejszego standardu!
Już wolę do Sącza jechać na ich jarmarki niż u nas ośmieszać się i kupować szmelc !

16:27, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dam1dam1

0 0

a który sklep np. przy ul 3-maja lub która galeria jest wyposażona w sanitariaty dla klientów i oferuje dostęp wody? Który sklep oferuje parkingi? To jest szukanie czegoś na siłę, za wszelką cenę chcą uniemozliwić ludziom swobodny handel. Ja osobiscie nie kupuję na targowiskach, ale jeżeli jest na to zapotrzebowanie to dlaczego się tak utrudnia? To ludzie powinni decydować co i gdzie mają kupoweć. Czy budynek urzędu miasta, podkopany dookoła spełnia na dzień dzisiejszy wymagania p.pożarowe? Moim zdaniem powinien być zamknięty.

22:18, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

eba111eba111

0 0

To jest poprostu ŚMIECH !

17:17, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kickerkicker

0 0

Ciekawy jestem czy ten plac prywatny koło lodowiska ma dostęp do wody i sanitariaty bo wydaje mi się, że nic takiego tam nie ma. Cokolwiek by kupcy teraz nie wymyślili to urząd miasta będzie wszystko negatywnie opiniował i kład kłody pod nogi byle doprowadzić do tego, żeby wszyscy przenieśli się na jarmark pogórzański. A ja się zapytam tylko gdzie we wtorek wszyscy się tam pomieszczą??? Gdzie klienci znajdą miejsca parkingowe? Tego nikt nie przemyślał. Szkoda, że władza nie jest tak aktywna w temacie rewitalizacji (betonowania) miasta.

17:33, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

igiigi

0 0

a ja tam wolę kupować to g...o byle gdzie niż to samo g...o elegancko ustawione na szklanych półkach za dużo wyższą cenę

18:53, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anekanek

0 0

Może mi ktoś zdradzi jakiego to bizmesmena jest plac po mleczarni.
Kto chce się dorobić
żeby tylko jakiegoś nieszczęścia nie było z tą ruiną co widać na zdjęciu.
Ale tam będzie żarówa współczuje wszystkim.

18:50, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bsrywator Niecodzienbsrywator Niecodzien

0 0

Dziwia mnie protesty "handlowcow".
Po pierwsze oplaty: czy biznes ktory nie zniesie kilkuzlotowej podwyzki ma sens, moze czas znalezc inne zajecie?
Po drugie lokalizacja: czy przejscie, przejazd kilkuset(tysiecy) metrow (nie mierzylem) rzeczywiscie stworzy taki problem dla Klientow. Na bazar we wtorki i tak garna glownie mieszkancy okolicznych miejscowosci (celowo nie pisze wsi zeby nie byc posoadzonym o wielkomiejskosc), ktorzy korzystaja badz z wlasnego transportu badz z tansportu zbiorowego a jak mi sie wydaje do Glinika autobusy kursuja.
Czy przenosiny bazaru z terenow dzisiejszego GROSAR-u czy też dzisiejszego STATOIL-a tez wywolywaly taka burze?
Drodzy handlowcy, bazary w takiej formule bez porzadnego (a moze wrecz pozadanego) zaplecza sanitarnego, gastronomicznego, parkingow, zadzaszen odchodza w niebyt, uzmyslowcie to sobie. Podobnie jak nie ma juz czlowieka ktory ostrzyl noze, czlowieka ktory rozwozil mleko, baby ktora cerowala ponczochy, obnosnego szklarza itp.
W czym lepsza jest lokalizacja przy Wegierskiej czy tez przy Galerii Parkowej? Parkingi tez male, powierzchnia niewielka, dojazd podobny.
Po trzecie komunikacja: a moze tak we wspolpracy z wlascicielem Jarmarku zorganizowac bezplatny autokar objezdzajacy z rana okoliczne miejscowosci i zwozacy chetnych Klientow?
Po czwarte konkurencja: jesli jak twierdzicie towary przez Was oferowane sa i lepszej jakosci, i w lepszej cenie to Klient Was znajdzie.

19:08, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PatinPatin

0 0

Nie jestem klientem bazarów, (ale gorącym zwolennikiem prawdziwych jarmarków) nie jestem przeciwnikiem bazarów raz kiedyś coś tam kupiłem od ruskich w latach 90-tych chyba budzik za kilka złotych u zegarmistrza kosztował kulka razy więcej.
Tydzień temu poszedłem po sugestii żony (sfrustrowanej proszę pamiętać) żeby kupić małemu trampki.
Trampki ładne, chińskie jak wszędzie. Cena 15zł chyba. Rzecz w którą nie warto inwestować bo i tak po 2 tygodniach będą wyglądały jak zużyta szmata.
Nie wiem ile kosztują takie same w sklepie ale wg mnie jest to bardzo tanio a za resztę kasy można np. zaprosić rodzinkę na lody.
Nie chodzę na bazar, ale jak mam pójść to nie uważam się za zbrukanego panującymi tam warunkami i "handlarzową chołotą" która tylko patrzy jak mnie obedrzeć ze skóry.
Do mojej roboty niech nikt się nie wtrąca a i ja do czyjejś nie zamierzam.
Jeżeli na coś są klienci to i interes się utrzyma. Proste prawidła rynku i żadna propaganda pseudo estetów tego nie zmieni.
Świat nie polega na tym by wszędzie było pięknie i ładnie i choć budy z blachy trapezowej szpecą okrutnie to póki nie muszę patrzeć na nie z okna to mi nie przeszkadzają. A nawet gdyby to zawsze można się przeprowadzić. Przywiązywanie się do miejsca to zaściankowy prowincjonalizm, nic innego.
Ale nie wiem w czym problem bo drewno u nas tanie a blacha droga. Zawsze można zrobić cepelię.

Jest takie idealne miasto w Brazyli (stolica) nazywa się Brasilia zaprojektowana przez Oscara Niemeyera bodajże zbudowane od podstaw z eleganckimi arteriami, trawnikami itp. Jest pięknie.
Problem w tym, że nie sposób tego utrzymać. Podlewanie trawników kosztuje więcej niż utrzymanie ludzi. Już pomijam kwestię tego, że niektórzy nie potrafią tam żyć i stąd obok miasta idealnego powstało miasto NORMALNE z wszystkimi jego wadami.
Pamiętajmy, żeby poczuć się czystym trzeba się czasem ubrudzić, żeby poczuć się trzeźwym trzeba czasem strzelić reset. Nawet kłamstwo jest wykładnikiem prawdy. Nie da się docenić estetyki bez brzydoty. I jedno i drugie jest nieodłączną częścią naszej egzystencji. Jak ktoś chce to nawet swoją kupę może zawijać w sreberko jeśli mu to pomoże. Mi nie.
Amen.

22:10, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ornelornel

0 0

A czy to nie ten sam Gość będzie robił parking na ogrodowej co ma Jarmark Pogórzański?

21:32, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaKoJaKo

0 0

zigi
jesteś wspaniałym przykładem BYLEJAKOŚCI!!!!
Patin - ja myślałem że jesteś znawcą historii i nie tylko ... a tu masz taka gafa, nawet kopiować z innych portali nie umiesz...

20:03, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

imonimon

0 0

co to ma być , ktoś myśli że ludzie nie mają innego wyboru i będa nawet na takim zadupiu z rozlatującymi się budynkami kupować ???
Mamy 2011 rok i trochę się zmieniło , nie liczy się to że jest co kupić , ale też miejsce gdzie się to kupuję.
Jak gorliczanie będą kupować w takich warunkach to potwierdzą tylko teże , że to prosty lud jednak !

20:05, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

awilecawilec

0 0

Może i to nieeleganckie, ale to jest właśnie wolny rynek! Część ludzi, która chce kupować w eleganckich miejscach i przejechać się "obwodnicą" kupować będzie w Bazarze Pogórzańskim, część, która satysfakcjonuje się niższym standardem, kilkoma złotymi oszczędności i bliskością miejsca zakupu będą handlować "pod mleczarnią". Kto łyknął kiedyś socjologii zrozumie, że nic tak ludzi nie wzmacnia, jak próba ich zniszczenia. Przeżyliśmy to pod zaborami, podczas II w.ś., za komuny i taka jest już natura Polaka. Gorlickich kupców burmistrz chciał wpakować w ciasną klatkę i kazać im za to drożej płacić, tak więc w moment znalazły się wybrakowane, ale w ich mniemaniu bardziej "przyjazne" miejsca handlu.
Poza tym podobała mi się słuszna uwaga poruszona na forum- opłat za parkingi. We wtorek wiele samochodów parkuje koło basenu, hali, Lidla... pieniądze z tego trafiały do OSiRu. Teraz Ośrodek będzie miał przysłowiową figę.

20:06, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0 0

te same buciki na jarmarku 70 zl a na bazarze przez polowe...

21:09, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

igiigi

0 0

do JaKo
za dużo oglądasz seriali gdzie ludzie są piękni i bogaci,
takie targowiska są wszędzie czy to w Polsce czy za granicą
i będą istniały dopóki będą kupujący
chyba że nasza kochana EU wprowadzi znowu jakąś durną dyrektywę

23:11, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

amuskaamuska

0 0

Jarmark wybudował gość ze Sącza (podobno właściciel Fakro), rynek remontuje firma ze Sącza, śmieci wywozi firma z Tymbarku, kurde te Gorlice upadaja ... Zamiast promować nasze ściąga się obcych.

23:13, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bserwatorka niecodzibserwatorka niecodzi

0 0

Ciekawa jestem jak duże zakupy zrobili wszyscy krytykanci "jarmarku" koło basenu na nowym Jarmarku Pogórzańskim??? Zapewne są stałymi klientami, dziś przejeżdzałam, tłum ludzi wychodził i wchodził do tego budynku.......
Kazdy ma pawo kupowć gdzie tylko chce, takie jest prawo rynku... gdzie spotyyka sie kupujący ze sprzedającym w celu dokonania transakcji. Nie jest ważne tak naprawdę czy będzie to elegencki sklep, czy jarmark jak ten koło basenu. tak naprade liczy sie tylko wymiana toworowo- walutowa dla gospodarki. Jesli komuś przeszkadzaja warunki to poprostu idzie do ekskluzywnego sklepu. Nie widzę powodu żeby wyzywać handalrzy od "chołoty" a kupujących od prostaków, to tylko świadczy o poziomie ludzi wypowiadających sie tutaj na forum. Ten jarmark to jakby nasza tradycja lokalna, tytaj co tydzień spotykają sie ludzie z okolicznych wsi. Czesto słysze od ludzi z zewnątrz, z wielkich miast, że dla nich to takie troszke wspomnienie z dzieciństwa, jesli tylko zawitaja do miasta swojej młodości zawsze idą na targ. Mysle że nie doceniamy tego co mamy , co możemy sprzedać, czym możemy zachęcić. Chcemy nowych galerii, uważamy ze to świadczy o rozwoju, owszem świadczy, tylko czy tym przyciagniemy ludzi z zewnatrz??? Chcemy byc miastem turystycznym... chcemy zaproponować galreie??? może nie w tym kierunku idziemy... oczywiście nie chodzi mi o to ze powinnismy sie cofac w rozwoju i robic targ w błocie po kolana...:)

23:17, 06.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

alinaalina

0 0

Wieś tańczy i śpiewa.

08:54, 07.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

upującyupujący

0 0

byłam dziś na 3 rynkach koło galerii parkowej, na targu wtorkowym koło lodowiska i na jarmarku pogórzańskim. stwierdzam że jeśli bedzie tak zorganizowany rynek to nigdzie nie bedzie klientów!!!!!! masakra jedna wielka!!! czy handlujący nie mogą sie dogadać??czy zapłacić placowe troche więcej to dla nich tak duży wydatek a w zamian mieć elegancko przecież nikt nie zbiednieje!! pracowałam na rynku 2 lata temu(tym wtorkowym) warunki były masakryczne jak był deszcz lało mi na głowe byłam cała mokra, jak było słońce spocona bylam zmęczona jak nie wiem co ;/ a jeszcze jak mialam isc do wc na lodowisku to od razu mi sie odechciewało wszystkiego!! dziś jak byłam na Jarmarku wjechałam elegancko uprzejmy Pan ochroniarz mi pokazał wolne miejsce , elegancko sobie zaparkowałam, po czym udałam sie na zakupy. oczywiście nie powiem bo barkowało mi paru budek np.. z butami młodzieżowymi ale kupiłam wszystko co chciałam nawet sie nie spodziewałam że będą warzywa.. później sie udałam na jarmark i powiem szczerze ze tak porównując ceny to nie jest drożej przynajmniej tam gdzie mnie interesowało>
życzę powodzenia zeby kupcy sie dogadali i zrobili jeden fajny elegancki rynek!!

10:56, 07.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

drydry

0 0

Patrząc w przyszłośc Jarmark Pogorzanski bedzie jedna wielką porazką. Miejsce kolo mleczarni 10x lepsze od zadupia gdzie juz nei jeden splajtowal mysle o "Holendrze" Gdzie na kraniec Gorlic nikt nie chodzil i nie jezdzil. Bo Styrasze osoby nie maja samochodow a tak daleko to nie bedzie sie nikomu chcialo chodzic. Podsumowaując: Inwestror z Jarmarku |ogurzanskiego - plajta, a mądrzejsi niech pomyśla racjonalnie o młodych i straszych osobach bez samochodu. Autobusami to juz nikt nie jezdzi...

23:16, 07.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

upiecupiec

0 0

Bylam dzis na jarmarku pogorzanskim i bardzo mnie zaskoczyl pan z ochrony pan Tomasz !!! poinoc ma tak naimie bardzo milo i uprzejmie podchodzi do kazdej osoby a nawet wskazal wolne miejsca do postoju auta na targowisku !!!.Milo ze jeszcze sa tacy ludzi z ochrony na tym dzisiejszym rynku Duze barva dla Dyrekcji ze maja taka kadre

12:00, 07.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

upiecupiec

0 0

Bylam dzis na jarmarku pogorzanskim i bardzo mnie zaskoczyl pan z ochrony pan Tomasz !!! ponoc ma tak naimie bardzo milo i uprzejmie podchodzi do kazdej osoby a nawet wskazal wolne miejsca do postoju auta na targowisku !!!.Milo ze jeszcze sa tacy ludzi z ochrony na tym dzisiejszym rynku Duze barva dla Dyrekcji ze maja taka kadre

12:04, 07.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

askoczonyaskoczony

0 0

Bylem dzis na rynakch 3 ale tak jak na Rynku Pogorzanskiem !!! mila atmosfera i Ochrona az milo popatrzec jak doswiadczony pracownik z ochrony!! tam dziala wiem ze jest to TOMASZ znamy go z wielu imprez Gorlickich jak i poza gorlic !!!!!duze brawa ze Jarmark ma taka kadre !!!!!!!!!a co do rynku to wkoncu Gorlice maja prawdziwy bazar gdzie mozna zrbic zakupy .

12:12, 07.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NinaaNinaa

0 0

Duze brawa dla pana z ochrony ktory dzis tak skladnie ruchem kierowal!! bo sie dzialo dzis!!! na Jarmarku a wiem ze ma duze doswiadczenia w ochronie a chodzi mi o pana Tomasza ma gosc cos w sobie do tej pracy w ochronie a co do rynku to jest tam wspanialem ludzi bardzo duzo mimo to ze takie brewnie pisza na forum Pozdrawiam

12:34, 07.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PatinPatin

0 0

Hehehe no też już mnie doszły wieści, że w Gorlicach ŁAPANKA !!!
Hahaha komedia. Tak to wygląda jak strony nie potrafią się dogadać.
Będzie drożyzna i pustki z jednej strony a z drugiej błoto i chaos.

Ale przynajmniej straż miejska ma poważne i odpowiedzialne zajęcie zamiast czepiać się kierowców.
hahaha cały czas śmiać mi się z tego chce... co za bajzel!

12:39, 07.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kupiec MaurycyKupiec Maurycy

0 0

Fakt bylem dzis na Jarmarku Pogorzanskim wsumie to piekna inwestycja i plac na miare naszych czasow!!! nierozumie tylko jak mozna pisac bojkoty na forum ze ludzie tam nie beda !!!! Bylo tam dzis ludzi bardzo duzo az w glowie sie wirowalo wchodza wychodza !!!Wkoncu nie chodzimy po blocie a co do ochrony to jest bardzo mila !!a to sie zadko dzis spotyka z takim nastawieniem do ludzi znam jednego pana z ochrony ktorego zawsze spotykam na zabezpieczeniach wszelkich imprez w Gorlicach jak i nie tylko gratulowac ze na Jarmarku jest ktos z takim doswiadczeniem!!!!!!!!!!!!!!

12:47, 07.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lilka27slilka27s

0 0

do kornel.
Jaki znów parking na Ogrodowej?????
Mam nadzieje ze mieszkańcy za to nie bedą płacić...
a i tak teraz płacą za karnet,aby zaparkować pod swoim blokiem!
A bardziej absurdalne jest to,ze i tak nie ma nigdy miejsca do godz conajmniej 17!

22:06, 07.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

imonimon

0 0

@Mdry co ty porównujesz , gdzie jest jarmark a gdzie był Holender ??? poza tym nie bój żaby , takich inwestycji nie robią idioci !

23:37, 07.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dzisiudzisiu

0 0

haha ja bym sie nawet nigdy nie ponizyl sie do tego zb wgl cos tam kupic... SZMELC LUDZIE SZMELC!!! Sandecja sie klania chociaz i tak podobno bankrutuje ...

21:55, 08.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kornela PabisKornela Pabis

0 0

Milo ze jest cos w Gorlicach cos nowego na miare naszych czasow a nie te smierdzace rynki w blotach i te szalety pod plotami stadionu w koncu jest Galeria i to sie ceni mozna isc w kazdy dzien !!!i duze barwa dla pana ktory to zbudowal a ludziom dal dogodne miejsca handlu i pracy .Bylam dzis na spokojnie po dniu wtorkowym jest przepieknie i mila ochrona ktora pracowala na zmianie popoludniowej!!! usmiechniety pan i bardzo zyczliwy ktory podprowadzil mnie na miejsce postoju dla aut i wskazal mi potem droge wyjazdu to sie bardzo dzis cenni w obecnych czasach zyczliwosc jaka dzis rzadko spotykamy od mlodych ludzi a panu co jest szefem skladam ogromne brawa ze ma OCHRONE bardzo wiarygodna na owe czasy dla starszych ludzi w sadziwym wieku pozdrawiam czytelnikow forum 24Gorlice

22:23, 08.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

upiec z Placu przy Oupiec z Placu przy O

0 0

"Wspaniały" Jarmark Pogórzański woda zalała przy pierwszej ulewie i tak będzie przy każdej ulewie, a w zimie woda w rynnach zamarznie i na roztopy też będzie "galeria" pływać. Dobrze ,że kupcy się ubezpieczyli!!!

20:37, 12.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PatinPatin

0 0

Odwiedziłem sobie dziś (poniedziałek ok. 11.30-12.00) ten sławetny JARMARK w Gorlicach.
To co zobaczyłem przeszło moje najśmielsze (choć to akurat kiepskie słowo) oczekiwania. Tam klientów można było policzyć dosłownie na PALCACH U JEDNEJ RĘKI.
Gorszego DOŁA dziś nie mogłem zaliczyć.
Gdyby tam robili zakupy sami ci co tak chwalą tę decyzję w internecie to by ludzi było więcej.
Podobno we wtorki jest full. OK ale na 4 dniach dobrego handlu w miesiącu nie zarobi się nawet na czynsz. Pominę już utargi o których słyszałem ale zapewne będą mi się śniły po nocach.

Miejmy nadzieję, że od lipca to się zmieni, że patowa sytuacja jakoś wymusi obustronne porozumienie bo inaczej czarno to widzę. Póki co nie widzę tam przedsięwzięcia, które jest w stanie wygenerować jakikolwiek zysk.

Przypomniała mi się jeszcze tak na marginesie sytuacja z Krosna, gdzie akurat trwa rewitalizacja czy tam modernizacja stadionu sportowego i ul.Legionów i można by powiedzieć że panuje kompletny chaos i nikt nigdzie kupców nie wyrzuca.
Też sprzedają na terenach sportowych i to codziennie i nikomu nie przeszkadzają i nie szpecą. A Krosno jest miastem na prawach powiatu grodzkiego a nie jakimś tam prowincjonalnym grajdołem.

22:10, 13.06.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%