Biecz po raz kolejny stał się miejscem barwnego i pachnącego tradycją święta – trwa właśnie Jarmark Świętych Piotra i Pawła, wyjątkowe wydarzenie kultywujące wielowiekową historię miasta. To nie tylko okazja do spotkania lokalnej społeczności, ale też do powrotu do korzeni – do czasów, gdy Biecz tętnił życiem jako jedno z najważniejszych miast handlowych Małopolski.

Jarmark sięga swoją historią aż XIV wieku – został ustanowiony przywilejem Kazimierza Wielkiego z 8 marca 1368 roku. Według królewskiego dekretu miał trwać aż osiem dni, począwszy od uroczystości świętych Piotra i Pawła, i gromadzić kupców oraz rzemieślników z całego regionu.

Tegoroczna edycja jarmarku odbywa się w niedzielę, 29 czerwca 2025 roku i od samego rana przyciąga tłumy mieszkańców oraz turystów. Obchody rozpoczęły się o 11:30 uroczystą Mszą Świętą w Kolegiacie Bożego Ciała w intencji mieszkańców gminy Biecz. Po nabożeństwie kolorowy korowód wyruszył w kierunku Bieckiego Jarmarku Kultury, gdzie rozpoczęła się część artystyczna.

Na scenie przez cały dzień prezentują się zespoły związane z Bieckim Centrum Kultury – sekcja muzyczna, chór oraz grupa tańca nowoczesnego. Nie brakuje też występów zespołów regionalnych, takich jak Zespół Pogórzanie, Jodłowianie czy śpiewacy z Rożembarku. Jarmark uświetnia także kulinarna bitwa regionów, w której biorą udział Koła Gospodyń Wiejskich. Ich stoiska wypełnione są zapachem domowych wypieków, swojskich potraw i regionalnych przysmaków. Wszyscy, którzy odwiedzają dziś Biecz, mogą liczyć na kulinarną ucztę.

Dla najmłodszych przygotowano dmuchane zamki, a dla nieco starszych – pokazy rękodzieła, degustacje i możliwość zakupienia lokalnych produktów.

Wieczorna część wydarzenia zapowiada się równie atrakcyjnie – o godzinie 19:00 zaplanowano koncert zespołu Inula, a o 20:00 na scenie pojawi się gwiazda wieczoru – zespół Trebunie-Tutki, znany z łączenia góralskiej tradycji z nowoczesnym brzmieniem.

Jarmark trwa – warto więc jeszcze dziś odwiedzić Biecz i dać się porwać atmosferze tego niezwykłego wydarzenia. To nie tylko uczta dla podniebienia, ale i dla ducha – poprzez muzykę, wspólnotę i pielęgnowanie lokalnych tradycji.

 

[FOTORELACJA]5988[/FOTORELACJA]

[ZT]35124[/ZT]