Zobacz bazylikę bez drzew na zdjęciu 360 stopni
Od kilku tygodni trwała wycinka drzew i krzewów na skarpie wokół Bazyliki Mniejszej NNMP w Gorlicach. Prace w końcu dobiegły końca.
O tym, dlaczego konieczna była wycinka drzew pisaliśmy TUTAJ.
Efektów wycinki nie da się nie zauważyć przejeżdżając przez miasto. Bazylika jest teraz znacznie mocniej wyeksponowana i zdecydowanie bardziej widoczna.
Jak każda wycinka drzew i ta wzbudziła spore kontrowersje. O skrajnych opiniach mieszkańców miasta można się przekonać chociażby czytając komentarze zarówno pod wcześniejszym artykułem jak również na naszym profilu facebook.
Wśród opinii nie brakuje zarówno tych negatywnie odnoszących się do wycinki:
"Bazylika w otoczeniu zielonych koron drzew to był jeden z najpiękniejszych widoków w Gorlicach. Smutne te rzezie drzew. Najpierw 80 na cmentarzu, w sercu miasta, teraz na skarpie. EKOLOGIA????" - napisała na Facebooku pani Alicja.
Jak również tych popierających przeprowadzone prace:
"Te drzewa powinni wyciąć 20 lat temu Nie tylko ze były zagrożeniem to jeszcze zaniedbane i stare. Brzydota w czystej postaci" - skomentował użytkownik W8ktor
A tak prezentuje się dziś widok na bazylikę i miasto Gorlice (kliknij dwukrotnie na zdjęcie, aby otworzyć w pełnej rozdzielczości w serwisie facebook):
Warto zauważyć również, że z wycinki drzew na skarpie od strony gorlickiego Ratusza zadowoleni powinni być właściciele kamienic na ulicy Podkościelnej. Tutaj, wskutek przylegania budynków do stromej skarpy i silnego zacienienia panowała spora wilgoć. A to nie wpływało pozytywnie na stan starych kamieniczek.
Teraz należy mieć nadzieję, że znajdą się środki finansowe, aby z ogołoconej skarpy powstała ozdoba miasta, pełna kwiatów i mniejszych krzewów.
Piotr Boczoń pboczon@gorlice24.pl
0
0
0
0
0
0
Okocim 17:31, 13.02.2022
Bazylika jest tak piękna jak Jezus Chrystus, drzew i monopolowego nie ma i dobrze się stało chupaj ciup. 17:31, 13.02.2022
Preses17:36, 13.02.2022
Super teraz wygląda 17:36, 13.02.2022
adam118:02, 13.02.2022
To była bardzo dobra decyzja o wycięciu tych drzew. Nie wolno ulegać presji "ekoterrorystów". Całe Gorlice zarastają i dziczeją. W ostatnich latach zarosły: Góra Cmentarna, Lodownia, Golgota, a wcześniej Łysa Góra. Niech nie płaczą, że jest mało zieleni. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia 40, 50, czy sto lat temu i porównać ile wtedy było drzew 18:02, 13.02.2022
Naturalny19:24, 13.02.2022
Przechodziłem wczoraj po schodach obok tego "cmentarzyska". W pamięci pozostały mi te wystające szpecące widok pnie i rozsypujące się murki oporowe kamienno - betonowe. Ponury widok. Nawet białe "dywany" zakwitających przebiśniegów nie poprawiają tego ponurego widoku. 19:24, 13.02.2022
ja11:56, 14.02.2022
te kikuty po wycietych drzewach sa zdrowiutkie tak ze drzewa nie były chore i nie zagrazały a w owiele gorszym stanie sa te wszystkie murki oporowe no ale parafianie dadza na remont jak proboszcz kaze a narazie zapłacicie parafianie za wycinke bo byla pilna 11:56, 14.02.2022
Najlepiok13:10, 14.02.2022
Widok Bazyliki bardzo się poprawił, ale zastanawia mnie fakt czy w przypadku ulewnych opadów nie istnieje ryzyko osunięcia skarpy. Mury oporowe są popękane i poprzesuwane. Wycięte drzewa miały poziome ukorzenienie ale jak widać spore, które zniszczyło murki i chodniki. Czy obecna sytuacja nie zagraża osuwiskiem? 13:10, 14.02.2022
Dim14:45, 14.02.2022
Teraz jest sam beton. Teraz jest dopiero pięknie. Ani schronienia w cieniu, ani naturalnego filtra. Jest super.... . 14:45, 14.02.2022
Betti20:07, 14.02.2022
Pięknie teraz wygląda nasza bazylika wiosna w zieleni i kwiatach będzie jeszcze ładniej Wycięte drzewa to majątek zwłaszcza teraz gdy gaz drogi kto je dostał ? 20:07, 14.02.2022
Adik22:39, 14.02.2022
W końcu krajobraz Gorlic zaczyna jakoś wyglądać. Jest jeszcze bardzo dużo dzikich drzew do wycięcia, mam nadzieję, że to dopiero początek. 22:39, 14.02.2022
pol4409:55, 15.02.2022
jeszcze wytnijcie ten las w tle... psuje wygląd miasteczka... koszmar.. 09:55, 15.02.2022
Mac11:12, 15.02.2022
W Polsce wycinka drzewostanu postępuje bez większych problemów. Wystarczy dorobić teorię i podkładkę np. bo. "ryzyko zawalenia drzewa" (wówczas wycinane są całe drzewa?!), "korzenie niszczą np. chodnik, skarpę","zbyt duże zacienienie i na pobliskich ścianach domów jest wilgoć/grzyb", takich i podobnych powodów można wymyślać tysiące żeby był ślad do umotywowania decyzji w dokumentach (ktoś je weryfikuje?). Pisałem już wielokrotnie, że w krajach wysoko cywilizowanych np., Niemcy czy Austria wycięcie jakiegokolwiek drzewa wiąże się z niesamowitym problemem proceduralnym i załatwienie wycinki zwłaszcza starych dużych drzew jest praktycznie NIEWYKONALNE. Tam zmieniane są całe plany zagospodarowania lub przesuwane trasy dróg szybkiego ruchu, jeśli wiązałoby się to z wycinką drzew. U nas jest niestety inaczej. Stosunek do przyrody, zwierząt i drzew pokazuje moim zdaniem jak cywilizowani jesteśmy. Wnioski wyciągnijcie sami... . 11:12, 15.02.2022
Adik20:28, 15.02.2022
ekoterroryta. Przestrzeń publiczna to nie dżungla. Drzewa niszczą chodniki, budynki, elewacje, utrudniają przejazd, zasłaniają panoramę. Jest mnóstwo parków lasów czy łąk dziko porośniętych drzewami. Więcej nam nie trzeba. 20:28, 15.02.2022
A czy to ważne...12:05, 15.02.2022
Posłużę się czysto hipotetycznym przykładem, by osoby które nie zrozumiały sensu wycinki mogły go zrozumieć.
Mamy pana Janusza. Pan Janusz jest zwykłym człowiekiem. Mieszka sam (żona zmarła, dzieci zerwały kontakt). Pan Janusz lubi chodzić na spacery. Niestety pewnego dnia kiedy wracał do domu, zerwała się wichura i kawałek gałęzi spadł mu na głowę, doprowadzając do śmierci. Prokurator był i zakończył śledztwo (ani drzewo, ani wiatr nie mogą być skazani), wykluczając udział osób trzecich. Po dwóch dniach do miasta przybyły dzieci denata, które wcześniej go olewały od kilkunastu lat. Spadku nie ma, ale i tak można zarobić na zmarłym rodzicu. Dzieci składają kolejne zawiadomienia i pozwy do właściwych organów, że drzewa powinny być wycięte bo stwarzają zagrożenie, że z tego powodu zmarł ich "kochany" tato i chcą kasy (czytaj: odszkodowania) i że sprawę na pewno zgłoszą do mediów itd. I w pierwszej kolejności na cel biorą administratora obiektu. Ten pokazuje że chciał ściąć drzewa i zapewnić bezpieczeństwo, ale urzędnik z ratusza nie dał zgody- wynik administrator obiektu nie popełnił czynu zabronionego. Następny urzędnik. Ten tłumaczy się że bez stosownej ekspertyzy nie da zgody, a tej nie dał specjalista- urzędnik czysty. Kolej na specjalistę, który odmówił wycinki i nie ma na kogo zwalić winy - jest uwalony. *
Dlatego każda osoba podejmująca jakieś działanie i ponosząca za nią odpowiedzialność, zawsze w pierwszej kolejności wybierze rozwiązanie dla niej prawnie bezpiecznie. Skoro za ścięcie drzew nie grozi mi odpowiedzialność, a zostawienie ich, może skutkować potencjalnymi odszkodowaniami, to bezpieczniej jest wydać opinie o ścięciu- np. ja zaopiniowałem ścięcie, a reszta niech sobie już robi co chce- Ja jestem bezpieczny. Tak to działa w Polsce. Dlatego decyzja o ścięciu miała zapewnić bezpieczeństwo- nie tylko przechodnią i pojazdom, ale administratorowi, urzędnikowi i specjaliście.
* Całość przedstawionego przeze mnie postępowania ma charakter tylko poglądowy i nie koniecznie wygląda w sposób przedstawiony (z pewnością występują jeszcze bogatsze procedury). 12:05, 15.02.2022
Taaaaak16:13, 15.02.2022
MĄDREGO WARTO POSŁUCHAĆ - POCZYTAĆ. Mistrz fantasmagorii to mało powiedziane, brak słów. 16:13, 15.02.2022
A czy to ważne...20:50, 15.02.2022
Nawet jeśli spojrzeć na podany przykład przez pryzmat fikcji, nie zmienia to faktu że jest ona bardzo realna. Powiedz no mi- dlaczego taki "spec" nie wydał innej opinii? Bo zdaje sobie sprawę, że jeśli drobna gałązka spadła by komuś na głowę, to zaraz będzie mieć na karku prokuratora i prawnika. Dlatego zamiast ryzykować, lepiej "zagrać w pewniaka" (zwłaszcza jeśli ma taką prawną możliwość) stąd też: Nie ma drzew- nikomu nie stanie się krzywda- nie ma pozwu. I ja się panu specjaliście wydającemu opinie, urzędnikowi który wydał zgodę i administratorowi terenu nie dziwię, zwłaszcza patrząc jak bardzo ludzie stali się roszczeniowi. 20:50, 15.02.2022
Mik23:33, 16.02.2022
Nawet jeśli miałbyś rację, to pokazuje to tylko jak chory system prawno-administracyjny mamy w kraju. Podkreślam, że w krajach Europy Zachodniej takiego pozwolenia na powszechną wycinkę drzew jak u nas NIE MA. Czy tam są inni ludzie? Inne drzewa? Czy gałąź teoretycznie nie może uszkodzić np. auta lub tak jak u nas spaść komuś na głowę? Teoretycznie tak. tylko tam ludzi mają wielki szacunek do przyrody i tego co daje wszystkim tlen, jest naturalnym filtrem i rośnie latami. Drzewa w razie potrzeby można regularnie przycinać, a niekoniecznie zawsze wycinać... . Tyle i aż tyle. 23:33, 16.02.2022
A czy to ważne...15:31, 18.02.2022
Cytat: "Nawet jeśli miałbyś rację, to pokazuje to tylko jak chory system prawno-administracyjny mamy w kraju."
O ile jeśli chodzi o procedury typowo administracyjne, czy sądowe mogę się mylić, tak w jednym mam absolutną, niepodważalną racje- współcześni ludzie są roszczeniowi i skargowi (I tutaj należy zaznaczyć, że nie zawsze jest to negatywne zjawisko).
Tak- system jest chory, ale to dlatego że opiera się na "doświadczeniach". Niektórzy celowo "naciągali" przepisy byle by osiągnąć określoną korzyść. I tak jest do teraz.
Cytat: "Podkreślam, że w krajach Europy Zachodniej takiego pozwolenia na powszechną wycinkę drzew jak u nas NIE MA. Czy tam są inni ludzie? Inne drzewa? Czy gałąź teoretycznie nie może uszkodzić np. auta lub tak jak u nas spaść komuś na głowę? Teoretycznie tak. tylko tam ludzi mają wielki szacunek do przyrody"
Tyle że różnice pomiędzy zachodem, a wschodem są widoczne także w sferze mentalnej. Kiedy My jako Polacy, powoli leczymy się z idei "homo sovieticus" (drobnych roszczeniowy cwaniaczek), zachód zaczyna cierpieć na chorobę zwaną "snowflake" (leń i nierób z przerostem ambicji nad możliwościami). Póki nie zerwiemy z mentalnością człowieka radzieckiego- drzewa dalej będą padać.
Cytat: "tylko tam ludzi mają wielki szacunek do przyrody i tego co daje wszystkim tlen, jest naturalnym filtrem i rośnie latami."
Tak- ale tylko te zdrowe i we właściwym miejscy posadzone. Stare, chore i obumarłe stwarzają więcej szkody niż pożytku.
Cytat: "Drzewa w razie potrzeby można regularnie przycinać, a niekoniecznie zawsze wycinać... . Tyle i aż tyle."
Ale tu nie chodzi o drzewa. Tu chodzi o potencjalne odszkodowania, ewentualne sprawy sądowe. Wiedząc że np. drzewo może narazić mnie na nieprzyjemności finansowe i prawne oraz mogąc je zgodnie z prawem uciąć- nie zawahałbym się. Przeszkodą nie jest natura, a ludzka mentalność. I dlatego nie dziwie się osobom które podjęły taką decyzje i ją wykonały. System jest zły- albo go zmień, albo zaakceptuj. 15:31, 18.02.2022
!!22:59, 15.02.2022
I takim sposobem usówisko ruszy. 22:59, 15.02.2022
Grażyna09:37, 16.02.2022
A mnie się to podoba.
Widać bazylikę w całej okazałości.
Skarpy pewnie zostaną zagospodarowane młodymi roślinami lub w jakiś inny sposób i za jakiś czas zapomnicie jak było,a będziecie chwalić jak jest. 09:37, 16.02.2022
hmm18:47, 16.02.2022
skarpę pokryje wkrótce las... bilbordów, banerów, ogłoszeń wszelkich - kasa, panie, kasa 18:47, 16.02.2022
Barlog19:42, 24.05.2022
Wygląda to paskudnie. Skarpa będzie musiała być zabetonowana, bo zacznie zjeżdżać. Beton macie w głowach w tych Gorlicach. 19:42, 24.05.2022
7 8
Czy pomyślałeś ile 100 lat temu było samochodów, ile było ludności w Gorlicach, czy pomyślałeś ile spalin wydzielają te samochody stojące w wiecznym korku właśnie na ulicy sąsiadującej z terenem kościelnym ? Gorlice zarastają i dziczeją bo mało znane mieszkańcom jest słowo "pielęgnacja" zieleni. Najprościej - wyciąć.
W odróżnieni od Ciebie nie twierdzę, że tylko ja mam rację ale dobrze, że są przeciwnicy zieleni, bo w przyszłości może będzie coraz mniej bezmyślnych wycinek zieleni.
11:11, 14.02.2022
7 7
Człowieku, mówimy o drzewach a nie o samochodach. Problem spalin to problem braku obwodnicy i zły układ komunikacyjny miasta. Nie jestem przeciwnikiem zieleni. Na swojej działce w Gorlicach mam drzewa, krzewy i produkuję dla miasta rocznie kilka tysięcy kilogramów tlenu. Nie popadajmy w skrajność i nie róbmy z miasta puszczy 12:46, 14.02.2022