Wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar podkreślił, że podpisanie listu intencyjnego to ważny krok w kierunku wzmacniania systemu bezpieczeństwa radiacyjnego w Małopolsce.
Będzie więcej stacji monitorujących poziom promieniowania jonizującego w województwie małopolskim. List intencyjny w tej sprawie podpisali w piątek wojewoda małopolski i prezes Państwowej Agencji Atomistyki.
"W dobie dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości współpraca z Państwową Agencją Atomistyki nabiera szczególnego znaczenia. Dzięki tej inicjatywie będziemy mogli efektywnie monitorować stan promieniowania, a co najważniejsze - szybko reagować w sytuacjach kryzysowych, zapewniając bezpieczeństwo mieszkańców"
- powiedział wojewoda.
Skarb Państwa udostępnia grunty pod nowe stacje. Obecnie w Polsce działa 57 stacji wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych (w skrócie PMS - ang. Permanent Monitoring Station). W Małopolsce są dwie takie stacje - w Krakowie i Tarnowie. Ich zadaniem jest ciągły pomiar powietrza - stacje mierzą ilość izotopów promieniotwórczych i przesyłają te dane do Państwowej Agencji Atomistyki.
Rozwój monitoringu radiacyjnego związany jest z rządowym programem budowy elektrowni jądrowych w kraju. Jak wynika z tego programu, do roku 2033 w Polsce ma funkcjonować co najmniej 145 stacji wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych.(PAP)
bko/ jann/
0 0
W naszym poludniowo wschodnim rejonie jestesmy pierwszymi zagozonymi promieniowaniem radioaktywnym. Rosja to kraj nieprzewidywalny, w kazdej chwili mozna sie spodziewac najgorszego. Monitoring powinien byc zainstalowany nie od dzis tylko duzo wczesniej.