W czwartek przed godz. 16, dyżurny brzozowskiej policji odebrał zgłoszenie, że operator koparki wjechał w ogrodzenie jednej z posesji uszkadzając je, a następnie próbował uciec. Zgłaszający podejrzewał, że kierujący może być pijany. Wcześniej próbował wyjaśnić z mężczyzną, co się stało. Podczas rozmowy zauważył, że operator koparki zachowuje się w sposób, który może sugerować, że jest po spożyciu alkoholu.