Szukasz nowej niebanalnej fryzury na jesień, ale nie podobają ci się gładkie, symetryczne uczesania? Zdecyduj się na wolf cut — odważne cięcie, które w ostatnich czasach stało się wielkim hitem zarówno na wybiegach, jak i w sieci. 

Wolf cut to cięcie, które ma przypominać grzywę wilka, jest pełne chaosu i bałaganu. Co ciekawe, świetnie wygląda zarówno u brunetek, rudych, czy blondynek.

Nierówne warstwy i nieporządek

Wolf cut to fryzura, której podstawową cechą są mocno cieniowane włosy na całej długości. W cięciu powstaje wiele nierównych warstw, dzięki czemu włosy znacznie zyskują na obojętności. 

Charakterystyczną cechą cięcia jest postrzępiona i utrzymana w nieładzie grzywka, która powinna dosięgać do brwi właścicielki. 

^{Zdjęcie: Miley Cyrus/Instagram}

Jedną z gwiazd, które pokochały cięcie jest topowa piosenkarka Miley Cyrus!

Jak stylizować włosy?

Kluczowe w tej fryzurze jest umiejętne cięcie – stylista powinien tak pocieniować nasze włosy, aby dobrze się układały.

Włosy powinny być nieco pofalowane. Fryzura będzie o wiele łatwiejszą do ujarzmienia dla kobiet posiadających naturalnie kręcone włosy. 

Ważna jest również tekstura fryzury - pamiętajmy, aby nasze włosy utrzymywać w nieporządku.

 ^{Zdjęcie: Billy Eilish/Instagram}

W fryzurze zobaczyć mogliśmy również piosenkarkę Billy Eilish!

Wolf cut to świetna fryzura dla pań pragnących niebanalnej, szalonej fryzury, która nie wymaga poświęcenia zbyt dużo uwagi. Cięcie sprawdzi się w każdym wieku, bez wglądu na kształt twarzy, czy kolor włosów!