Mieszkania we Wrocławiu można nabyć w różnorodnych standardach i cenach. Maleńkie mieszkanko w ścisłym centrum miasta może wydawać się kuszące ze względu na bliskość sklepów, punktów usługowych, przychodni i atrakcji kulturalnych. Po pewnym czasie taka lokalizacja zaczyna jednak męczyć. Smog, ścisk, hałas - wystarczy spędzić dzień na obrzeżach aglomeracji, by zacząć podważać wcześniejszą decyzję i zacząć rozglądać się za czymś nowym.
W tym momencie stajesz przed sporym dylematem. Czego szukać? Wyprowadzać się do jednej z podwrocławskich miejscowości, czy może pozostać w obrębie granic miejskich? W samym Wrocławiu bez problemu można znaleźć miejsca, które kuszą wszechobecną zielenią i spokojem. Czy więc wyprowadzka za miasto jest konieczna? Nie. Wystarczy wiedzieć, jak szukać i gdzie można znaleźć idealną lokalizację.
Postaw na Psie Pole. Prawobrzeżna dzielnica Wrocławia od lat zdobywa wysokie miejsca w rankingach. Mieszkańcy chwalą sobie przede wszystkim poziom bezpieczeństwa i czystość panującą w okolicy. Jeszcze kilkanaście lat temu Psie Pole było traktowane raczej jako ostateczna alternatywa. Rewitalizacja wałów nad Widawą i szereg inwestycji deweloperskich zmieniły jednak obraz dzielnicy. Dzięki temu dla wielu ludzi w tej chwili jest to miejsce pierwszego wyboru, jeśli chodzi o poszukiwania domu lub mieszkania we Wrocławiu.
Drogi na Psim Polu są dobrej jakości. Funkcjonuje tu też rozbudowana komunikacja miejska. W ten sposób władze miasta zapewniły właścicielom nieruchomości na tym terenie łatwy dostęp do centrum, nie zmieniając jednocześnie naturalnych walorów dzielnicy. Można tu znaleźć mnóstwo ścieżek spacerowych i rowerowych. Daje to możliwość codziennego, aktywnego spędzania czasu na łonie natury.
Co ważne, dzielnica jest w pełni samowystarczalna. Okazuje się, że poza centrum również funkcjonują galerie handlowe, służby medyczne oraz centra kulturalne. Rodziców cieszy zaś mnogość szkół, przedszkoli i żłobków. Wszystko to sprawia, że można tu spokojnie zorganizować swoje życie, ciesząc się jednocześnie czystym powietrzem i przestrzenią, jakiej w centrum miasta trudno uświadczyć.
Prawdziwą gratką dla osób, które chciałyby zamieszkać na terenie dzielnicy są mieszkania budowane na wzór szeregowych domów. Od typowych szeregówek różni je wyłącznie to, że każdy właściciel ma dostęp tylko do dwupoziomowego lokalu, a nie do przestrzeni od gruntu po dach. Taki typ zabudowy daje znacznie większą prywatność niż wielkie blokowiska, a jednocześnie nie izoluje całkowicie od otoczenia, jak domy wolnostojące. Jest to więc idealny kompromis dla osób, które chcą zyskać więcej oddechu, jednak obecność sąsiadów zapewnia im poczucie bezpieczeństwa.
Dobrym przykładem takiej inwestycji jest Franki House od wrocławskiego dewelopera Probitas Invest. Na terenie osiedla zaplanowano 20 mieszkań dwupoziomowych, umieszczonych w dwóch budynkach. Można tu znaleźć lokale o powierzchni od 63 do 112 m2. Każdy z nich ma osobne wejście, niezależne miejsce parkingowe i balkon. Do wszystkich mieszkań przydzielono także osobny ogródek, którego powierzchnia może wynosić do 355 m2.
W stylistyce osiedla można znaleźć silne nawiązania do wzornictwa skandynawskiego i industrialnego. Do wałów nad Widawą idzie się stąd zaledwie kilka minut. W pobliżu znajdują się przystanki autobusowe. Stacja PKP Wrocław Psie Pole jest oddalona o 2 km. Świetny punkt komunikacyjny i położenie w najpiękniejszej części dzielnicy sprawiają, że inwestycja cieszy się sporym zainteresowaniem. Wciąż jednak można znaleźć w niej wolne lokale. Dla osób poszukujących spokoju i zieleni, a jednocześnie chcących mieć łatwy dojazd do centrum miasta jest to okazja, której nie można przepuścić.
