Dolar jest jedną z czterech najważniejszych walut na świecie, dlatego też tym bardziej warto dowiedzieć się o niej nieco więcej. Na kurs dolara mniejszy lub większy wpływ mają praktycznie wszystkie ważniejsze wydarzenia gospodarczo-polityczne. Warto wspomnieć także o tym, że notowania dolara są ujemnie skorelowane z cenami ropy i złota. W sytuacji, gdy ropa albo złoto tanieje, to dolar automatycznie rośnie. Ceny surowców na światowym rynku podawane są właśnie w odniesieniu do amerykańskiego dolara.
Bardzo duży wpływ na kurs dolara ma przede wszystkim gospodarka i polityka Stanów Zjednoczonych. Pamiętać należy również o tym, że to właśnie dolar jest największą walutą rezerwową. Według najnowszych statystyk ok. 63% światowych rezerw walutowych jest deminowanych w dolarach. Amerykańska waluta zadebiutowała zaraz po utworzeniu Stanów Zjednoczonych. To właśnie wtedy wyemitowano papierowe pieniądze (kontynentale), których głównym zadaniem było sfinansowanie kosztów wojny o niepodległość z Wielką Brytanią. Kontynentale okazały się jednak bezwartościowe, dlatego też w 1785 roku wprowadzono nową walutę (dolara), która miała pokrycie w kruszcu. W 1792 roku dolar zyskał miano głównej waluty Stanów Zjednoczonych. Warto wspomnieć także o tym, że dolar do 1900 roku produkowany był ze złota i srebra. W obiegu znajdują się obecnie banknoty o wartościach: 1, 2, 5, 10, 20, 50 i 100 dolarów. Mały wachlarz nominałów sprawia, że kwota 100 000 dolarów stanowi dość pokaźną kupkę banknotów. Z powodów ekonomicznych rząd Stanów Zjednoczonych nie decyduje się na wypuszczenie większych nominałów.
Kurs dolara w dużym skrócie mówiąc zależy głównie od tego w jakiej ilości rynek che go kupić, czyli po prostu od popytu. Kurs zależy także od podaży, a dokładniej mówiąc od tego w jakiej ilości dostępny jest dolar. Z praktycznego punktu widzenia można śmiało powiedzieć, że na cenę dolara działają takie same zasady rynkowe, jak dla każdego innego produktu. Jeżeli popyt na dolara jest większy od podaży, to jego kurs oczywiście wzrośnie. Z kolei jeżeli podaż jest większa od popytu, to analogicznie kurs spada. Aktualny kurs dolara: https://e-kursy-walut.pl/kurs-dolara/
Na popyt dolara bardzo duży wpływ ma przede wszystkim bilans handlowy państwa, który go emituje. Bilans handlowy, to nic innego jak różnica pomiędzy importem a eksportem danego kraju. Warto wspomnieć również o tym, że w bilansie handlowym uwzględnia się nie tylko osoby prywatne i firmy, ale również państwo. W sytuacji, gdy popyt na towary i usługi oferowane w dolarze jest wysoki, to oczywiście wartość samej waluty wzrasta. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że osoby które zarabiają lub posiadają oszczędności w dolarach są względnie bogatsze. Warto jednak wyraźnie zaznaczyć, że wzrost dolara ma także swoje negatywne strony. Jeżeli wartość dolara wzrośnie za bardzo, to niestety wszelkie dobra pochodzące z danego kraju automatycznie przestaną być atrakcyjne za granicą. Wynika to oczywiście ze zbyt wysokiej ceny.
Banki centralne są instytucjami odpowiedzialnymi za kontrolowanie podaży pieniądza, dlatego też odpowiadają za stabilizowanie sytuacji na rynku walut. Głównym zadaniem banków centralnych jest nie dopuszczenie do spadku wartości dolara (dewaluacji) jak i również do jego nadmiernego wzrostu. W zadaniu tym pomóc mogą stopy procentowe, które dokładnie określają jak bardzo bankom opłaca się pożyczać pieniądze. Jak powszechnie wiadomo im więcej pożyczek, tym oczywiście więcej pieniędzy jest w obiegu. W sytuacji, gdy na rynku jest zbyt dużo pieniędzy i szaleje inflacja, to wówczas podwyższane są stopy, dlatego też pożyczanie pieniędzy jest zdecydowanie mniej opłacalne. Wspomniana powyżej inflacja i deflacja może mieć bezpośredni wpływ na kurs dolara, ale nie zawsze jest to żelazną regułą.
Banki centralne oprócz powyżej opisanych stóp procentowych mają wiele innych narzędzi i instrumentów, dzięki którym mogą wpływać na kurs dolara. Jednymi z takich narzędzi są rezerwy walutowe, a dokładniej mówiąc waluty obce i inne aktywa należące do banku centralnego. Gdy na dolara jest duży popyt, to bank centralny sprzedaje go i automatycznie skupuje zagraniczne waluty. Między innymi to właśnie z tego powodu, kraje opierające gospodarkę głównie na eksporcie (no. Chiny, Japonia) mogą pochwalić się olbrzymim rezerwami walutowymi. Gdy dolar traci na cenie, to wówczas następuje odwrotna operacja.
