Zamknij

Zalany telefon. Co robić? Oddać do fachowca!

artykuł sponsorowany + 11:51, 08.02.2019 Aktualizacja: 11:54, 08.02.2019
Skomentuj

Smartfony, z ilością różnorodnych funkcji, która ograniczona jest już tylko fantazją użytkownika i pomysłowością autorów aplikacji, towarzyszą nam dosłownie wszędzie. Nie tylko ze względu na możliwość kontaktu ze światem, od którego poza pracą chcielibyśmy czasem odpocząć. Przy pomocy takiego urządzenia możemy też przecież np. utrwalać wyjątkowe chwile. Nie trzeba wiele, by telefon w mgnieniu oka znalazł się np. w jeziorze, którego widok tak nas zachwycił. Co dalej?

Korozja zabija elektronikę powoli

Nieoczekiwany kontakt telefonu z wodą lub inną cieczą zdarzyć się może w wielu okolicznościach. Nierzadko nie trzeba nawet wychodzić z domu. Niektórzy producenci przewidzieli takie ryzyko, więc konstrukcje ich wyrobów są wykonywane w sposób zapewniający im spełnianie określonej normy szczelności – przynajmniej w teorii, bo odpowiedzialność gwarancyjna to osobna kwestia. Większość urządzeń dostępnych na rynku nie jest jednak w żaden sposób zabezpieczona, więc warto wiedzieć co należy zrobić. Zacznijmy jednak od tego, czego nie należy.

Internet wciąż pełen jest rożnego rodzaju porad, jedna z nich głosi np. że pomocna będzie miska z ryżem ze względu na jego higroskopijność, czy jakąkolwiek substancją to takich właściwościach. Tymczasem, to nie pomoże. Nie tylko dlatego, że pył ryżowy może zaszkodzić sprzętowi, ani nie dlatego, że nie przyspieszy to w istotny sposób odparowywania wody. Samo suszenie nic bowiem nie da. Nierzadko zdarza się, że urządzenie, z którego zniknęła już woda, normalnie funkcjonuje. Z reguły jednak, niezbyt długo.

Zagrożenia dla naszego smartfona są dwa. Jednym jest bezpośrednio obecność wody – tu możemy tylko wyjąć baterię jeśli to możliwe i wyłączyć urządzenie. Drugim jest korozja. Woda odparowując, także w trakcie usilnego suszenia przez użytkownika, pozostawi po sobie zagrażające metalom osady. A zatem, nie suszymy samodzielnie i nie sprawdzamy, czy już działa – kategorycznie nie wolno także podłączać takiego egzemplarza do ładowania. Co więc robić?

Pomoże tylko kompetentny fachowiec

Jedynym sposobem na uratowanie zalanego urządzenia jest jak najszybsze oddanie go do specjalisty. Każdy dobry serwis telefonów, taki jak np. warszawski MedicPhone, będzie w stanie udzielić w tym zakresie fachowej pomocy. Żadne samodzielne interwencje nie będą skuteczne, bo, jak zauważyliśmy wyżej, to nie tylko obecność wody, ale i tego, po co niej zostanie, będzie teraz głównym zagrożeniem. W każdym takim przypadku sprzęt musi zostać rozebrany i dokładnie sprawdzony. Trzeba go poddać odpowiedniemu czyszczeniu, a także naprawom, jeśli zwarcie lub korozja zdążyła już cokolwiek zniszczyć. Najważniejszy jest tutaj czas. Im bardziej będziemy zwlekać, tym rośnie ryzyko, że reperacja będzie trudna i kosztowna. Zwłaszcza, jeśli skonstatowawszy, że po dłuższym czasie i wyschnięciu telefon działa – przykra niespodzianka może być nieuchronna. Wydaje się, że w świetle powyższych faktów powinno to być oczywiste, ale dodajmy – nie ma także sensu suszenie i oddawanie na gwarancję w nadziei, że nikt nie ustali przyczyny awarii. Zrobi to bez trudu. Jeśli nie za sprawą postępującej korozji, do dzięki czujnikom wilgoci.

Pilnujmy więc swoich telefonów, a w razie podobnego problemu czym prędzej kierujmy się do serwisu. Dobry specjalista sprawi, że, o ile nie doszło do zbyt poważnych uszkodzeń, będziemy mogli cieszyć się naszym sprzętem jeszcze długo.

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Wójt Soliny interweniuje u premiera ws. redukcji popula

Wójtowi nie zależy na zabijaniu, ale myśliwym lokalnym i dewizowym mordowanie niedźwiedzi śni się po nocach. Przesiedlić? NIE Nauczyć ludzi żeby przestali wystawiać śmieci na wierzchu? NIE Lepiej od razu zabić w imię ochrony mieszkańców bo myśliwi twierdzą, że jest 3x tyle niedźwiedzi ile jest oficjalnie. Jak nic idą wybory na reelekcję wójta.

ta

06:51, 2025-05-17

Dużo wiosennych porażek. LKS Kobylanka walczy

Obywatele, zerknijcie na zdjęcie piłkarzy i zapamiętajcie jedno. Im bardziej japa otwarta tym niższe IQ. To widać :)

Wiem co mówię

04:03, 2025-05-17

Kryg: auto w rowie, szarpanina i zakucie w kajdanki

Na jakiej podstawie udostępniacie informacje, że kiedyś ktoś miał zatrzymane prawo jazdy? W telewizji spotkałem się z newsem w 2025r w którym mówiono, że w 2004 roku miał ktoś zatrzymane prawo jazdy i teraz po 20 latach popełnił podobne wykroczenie. Po 20 latach jest oficjalnie niekarany już. Na jakiej podstawie upublicznia się czyjeś występki z przeszłości?? Ja bym chciał wiedzieć kto z redakcji leczy się na grzybice miejsc intymnych. No jak macie zamiar wyciągać wszystko z przeszłości to kartoteka wasza od lekarza też powinna być publiczna. Również kiedy zostanie zatrzymana pijana dyrektora ze Lipinek ze szkoły? Żona wielkiego wodza strażaków? Pije, jeździ pijana i przebywa w szkole narąbana, a potem koleżanki z pracy ją ukrywają w kantorku. Pewnie z mężem daje w szyje ale mąż szycha. No to mówić nie wolno.

ciekawe

03:16, 2025-05-17

Polski parlament pod lupą uczniów. Konkurs w LO Biecz

Jo będę teros posłem będę jod i gazy puszczoł pruuut pruuuuut ło ale daje czasu po wódce belwederskie

Kiermasz

00:15, 2025-05-17

0%