pixabay
Nigdy nie wierz tym, którzy twierdzą, że w ich życiu rodzinnym nie było kłótni ani skandali. Jeśli mieszkasz ze swoim partnerem, okresowe kryzysy w waszym związku są nieuniknione. Psycholog rodzinny pomoże ci poradzić sobie z tymi najbardziej krytycznymi. Ale z wieloma z nich można poradzić sobie samodzielnie. Oczywiście nie bez porady eksperta. Dlatego zebraliśmy praktyczne porady psychologów dotyczące tego, jak szybko i skutecznie przezwyciężyć kryzys w związku.
Kiedy kryzys jest w pełnym rozkwicie, trzeba działać inaczej niż wcześniej. My jednak zamykamy się w sobie jak ślimak w skorupie i nadal zachowujemy się jak wcześniej. Kryzys przychodzi jednak dlatego, że zmienia się wiele rzeczy w naszych relacjach i zmieniamy się my sami. I ten fakt należy sobie uświadomić. Musisz zaakceptować, że wszystko się zmieniło i działać w nowy sposób. Stare wzorce zachowań nie sprawdzą się w tym przypadku.
Na przykład, kiedyś idealizowałeś swojego partnera, ale po wielu latach wspólnego życia dostrzegasz wszystkie jego niedoskonałości. A kiedy pojawia się kryzys, wyżywamy się na naszym partnerze i wszystkich jego niedociągnięciach. Ty natomiast musisz zaakceptować fakt, że po prostu lepiej go poznałaś, a kryzys i tak by się pojawił. Pamiętaj, że to wciąż ta sama osoba, którą poznałaś i w której się zakochałaś. Uznaj problem i pracujcie razem.
Kiedy kryzys jest w pełnym rozkwicie, obwiniamy naszego partnera za wszystko, widzimy jego wady i ignorujemy własne. Nie chcemy zdawać sobie sprawy z tego, że winę za problemy zawsze ponoszą obie strony. Natychmiast pojawia się pytanie "Kto jest winny?", które jest podstawą wielu małych i dużych kłótni i konfliktów. Nawet jeśli jesteś całkowicie pewien, że masz rację i próbujesz udowodnić to swojemu partnerowi na wszelkie możliwe sposoby, zadaj sobie pytanie: "Jaką to zrobi różnicę?".
Koniecznie porozmawiaj ze swoim partnerem. Postaraj się uświadomić mu, że kryzys, przez który przechodzisz, nie jest tylko jego problemem, nawet jeśli to on jest głównym winowajcą. To wspólny problem i razem z niego wyjdziecie. Upewnij się, że rozmowa odbywa się w spokojnym stanie psychicznym i w zrelaksowanej atmosferze. I nie wykorzystuj tej rozmowy jako wymówki do ponownego obwiniania partnera. Oboje musicie zdecydować, jak planujecie wyjść z tej sytuacji.
Tak, i to w najbardziej dosłownym tego słowa znaczeniu. Nie tylko ignoruj go, unikaj spotkań w kuchni, rozmów i wszelkich dyskusji, ale także fizycznie. Nawet jeśli konflikt jest poważny, nie spiesz się, aby spakować się i odejść w przypływie gniewu i urazy. Najpierw musisz dowiedzieć się wszystkiego i odłożyć to na półki. Pozostawieni sami sobie nie dojdziecie do żadnego konsensusu, a jedynie opóźnicie czas, który można by poświęcić na pojednanie.
Psychologowie rodzinni z portalu pleso przekonują, że taka reakcja to nic innego jak chęć ukarania partnera. To jak karanie dziecka poprzez manipulowanie strachem przed porzuceniem przez rodziców. A kiedy ochłoniesz i wrócisz, bardzo trudno będzie odzyskać zaufanie "porzuconego" (nawet na krótko) partnera. Nie wychodź z domu, nie stawiaj kanapy w innym pokoju. Staraj się kłaść do łóżka razem. A przed pójściem do łóżka najlepiej postawić kropkę nad i.
Eksperci twierdzą, że dużym problemem dla wielu par nie są różne aspiracje i wartości, ale banalna niezdolność do komunikowania się ze sobą. Dlatego siadając do "uporządkowania spraw", postaraj się całkowicie uspokoić i wyciszyć emocje. W rozmowie ważne jest, aby mówić o sobie i swoich wewnętrznych uczuciach oraz słyszeć partnera, słuchać go i dostrzegać jego zainteresowania. Możesz użyć techniki "timera": w rozmowie mającej na celu rozwiązanie konfliktu, przydziel każdej osobie dwie lub trzy minuty. Kiedy nadejdzie twój czas, staraj się nie skupiać na winie partnera lub negatywnych aspektach, ale na tym, czego byś chciał i jak widzisz wyjście z kryzysu. Nie zapomnij też porozmawiać z partnerem o jego punkcie widzenia, potwierdzając go pytaniami typu "Czy dobrze zrozumiałem, że...".
I wreszcie, nie zatracaj się w swoim partnerze. Bez względu na to, jak bardzo chcesz rozwiązać konflikt lub przezwyciężyć kryzys, musisz pamiętać o sobie. Zwracając uwagę na swoje hobby i zainteresowania, wrócisz do partnera wypoczęty i pełen energii. To automatycznie zmniejsza prawdopodobieństwo, że będziesz wyłapywać drobiazgi i niedociągnięcia. Obie strony potrzebują osobnych wakacji. Ale warto też pomyśleć o wspólnych wakacjach, tylko takich, które oboje lubicie!
