Zamknij
Zobacz!

Skandynawski styl na polskich dachach – blachodachówki panelowe FIORD

art. sponsorowany + 08:33, 16.02.2024 Aktualizacja: 08:34, 16.02.2024

Budowa domu to skomplikowane przedsięwzięcie. Trud włożony w zaprojektowanie i wzniesienie budynku sprawia, że oczekujemy, że jak już skończymy pracę, to nasz dom będzie bezawaryjnie służył nam długie lata. Kluczem do tego jest wybór trwałego pokrycia dachowego. Producenci proponują mnóstwo wariacji dachówek bitumicznych, ceramicznych i blachodachówek. Ilość opcji może być przytłaczająca, dlatego warto wiedzieć czego szukamy. W ofercie Blachy Pruszyński znajdziemy blachodachówkę panelową – lekkie i niedrogie pokrycie dachowe, odpowiednie zarówno do wiejskich, jak i miejskich krajobrazów.

Niestandardowe, inspirowane stylem skandynawskim przetłoczenie to cecha wyróżniająca blachodachówkę FIORD – pomiędzy wypustkami, w kształcie walca przekrojonego na pół, znajdują się równe przerwy. Na tych wypłaszczeniach możemy zauważyć wyższe podłużne linie, których zadaniem jest wzmocnienie panelówki. Dzięki nim ryzyko wszelkiej zmiany kształtu, związanej z ekstremalnymi temperaturami albo błędami i usterkami podczas prac dachowych, jest minimalne. Styl blachodachówki FIORD łatwo dopasujemy do minimalistycznej i miejskiej architektury, ale równie dobrze ta panelówka będzie wyglądać wśród bardziej tradycyjnego, wiejskiego budownictwa. Do zalet technicznych należy na pewno prosty i szybki montaż, a symetryczność paneli pozwala na układanie ich zaczynając od dowolnej strony. Forma takich samych paneli, o dwóch rzędach dachówek, pozwala na łatwe połączenie modułów, przy okazji dyskretnie ukrywając miejsce styku. Lekkie blachodachówki to też brak kłopotów podczas transportu oraz przechowywania na budowie, chociaż w tym drugim przypadku nie zapominajmy o odpowiedniej ochronie paneli – np. przed wilgocią. Oprócz tego, jeżeli zależy nam na czasie, blachodachówki panelowe FIORD podlegają masowej produkcji, ze względu na tożsame wymiary każdego modułu, więc po zamówieniu nie będziemy na nie długo czekać. U dystrybutora lub w punkcie handlowym Blachy Pruszyński potrzebujemy tylko podać pracownikowi powierzchnię dachu, dzięki czemu dostaniemy liczbę paneli odpowiednio obliczoną dla naszego dachu.

Kolor i ochrona blachodachówki

Blachodachówka bez powłoki ochronno-dekoracyjnej jest jak buty bez sznurówek – trudno bez niej funkcjonować. Chroni ona przed korozją stalowy rdzeń blachodachówki. Ponadto dzięki powłoce pokrycie dachowe nabiera konkretnej barwy – w błyszczącej lub matowej wariacji – oraz wybranej tekstury. Na rynku mamy do wyboru wiele rodzajów powłok ochronno-dekoracyjnych, chociaż zwykle są to takie substancje jak poliester, poliuretan albo mieszanka, którą określa się mianem powłoki hybrydowej. Pozostając w ofercie producenta blachodachówki FIORD, czyli Blachy Pruszyński, możemy rozważyć wybór powłoki poliestrowej TOPMAT – stworzonej specjalnie do panelówek. Prezentuje się jako gruboziarnista, niebłyszcząca powierzchnia, a charakteryzuje się niewrażliwością na mikropęknięcia i powstrzymuje rozszczepianie warstw, lepiej niż wcześniejsze powłoki poliestrowe. Możemy też liczyć na bardzo wysoką trwałość koloru i brak korozji dachu.

(art. sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%