Idealna pogoda sprawiła, że w niedzielę (4 sierpnia) teren rekreacyjno-sportowy przy Amfiteatrze w Bobowej zgromadził liczną publiczność, która obejrzała dwie fantastyczne plenerowe propozycje filmowe.

„O psie, który jeździł koleją” (2023) w reżyserii Magdaleny Nieć to przeniesiona we współczesne czasy opowieść znana z uwielbianego dzieła Romana Pisarskiego pod tym samym tytułem. Poruszająca historia przyjaźni dziecka i niezwykłego psa-podróżnika, czworonoga wiernego jak Lassie, dzielnego jak Bella i zabawnego jak Beethoven, który od szczenięcia czuł pociąg do wielkiej przygody i swoimi podróżami koleją poruszył miliony serc.

Drugą projekcją była dedykowana dla dojrzałej publiczności „Pewnego razu… w Hollywood” (2019) w reżyserii Quentin Tarantino. Pełna anegdot i elektryzujących dygresji historia aktora grającego w westernach, który próbuje wrócić na szczyt (Leonardo DiCaprio), oraz jego wiernego dublera (Brad Pitt). W tle czasy kontestacji, ruch hipisów, zmierzch epoki klasycznego Hollywoodu i złotej ery telewizji. Poza tym Steve McQueen, Bruce Lee, spaghetti westerny, a także piękna Sharon Tate i Roman Polański po wielkim sukcesie „Dziecka Rosemary”.

Mnóstwo pysznych przekąsek i napojów zapewniły Koła Gospodyń Wiejskich z Bobowej-Berdechów i Stróżnej.

Wydarzenie, które zorganizowało Centrum Kultury i Promocji Gminy Bobowa było nie tylko okazją do obejrzenia filmu, ale także do integracji społecznej i korzystania z uroków trwającego lata w zielonym otoczeniu.

^{Źródło info: naszabobowa.pl}

[FOTORELACJA]4496[/FOTORELACJA]