Zamknij

Kolizyjny początek lutego na drogach Gorlickiego. Pogoda skutecznie utrudnia życie kierowcom

15:42, 03.02.2023 . Aktualizacja: 16:16, 03.02.2023
Skomentuj fot. OSP Gładyszów fot. OSP Gładyszów

Pierwsze dni nowego miesiąca przyniosły kilka kolizji na drogach naszego powiatu. Policjanci zatrzymali też gorliczanina, który wsiadł za kółko swojego samochodu pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
 

We środę (1 lutego), kilka minut po godz. 17, na ulicy Kochanowskiego w Gorlicach kierująca volkswagenem, mieszkanka Smerekowca, na skrzyżowaniu nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierowcy jaguara.

Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie został poszkodowany, ale policjanci zadecydowali o zatrzymaniu dowodów rejestracyjnych pojazdów, ze względu na powstałe w wyniku kolizji uszkodzenia.

Sprawczyni stłuczki została ukarana 1100 zł mandatem i dziesięcioma punktami.

Jeszcze tego samego dnia do mundurowych zgłosił się kierowca mercedesa, mieszkaniec Ropicy Polskiej, który w Szymbarku uszkodził swój pojazd, zahaczając o zwisającą linię telekomunikacyjną.

Policjanci wszczęli czynności wyjaśniające w tej sprawie.

Kilka minut przed północą, na ulicy Wróblewskiego w Gorlicach, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę audi.

Okazało się, że siedzący za kierownicą osobówki gorliczanin ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Mężczyzna odpowie przed sądem za złamanie zakazu.

W czwartek (2 lutego), kilka minut po godz. 12, na ulicy Bieckiej w Gorlicach doszło do klasycznego najechania na tył.

Kierowca dostawczego renaulta, mieszkaniec Bystrej, nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go osobowego volkswagena i doprowadził do kolizji pojazdów.

Sprawca zdarzenia został ukarany 1100 zł mandatem i dziesięcioma punktami. 

Wczorajszy dnień na drogach Gorlickiego zakończyła interwencja w Gładyszowie.

[ZT]14269[/ZT]

Kierowca dostawczego renaulta, obywatel Bułgarii, podczas wymijania się z innym pojazdem zjechał na pobocze, a jego pojazd bezwładnie zsuną się do rowu.

Mężczyzna został pouczony przez mundurowych, którzy wezwali na miejsce zdarzenia  służby odpowiedzialne za utrzymanie z dróg, bo przez złe warunki pogodowe kilka dobrych godzin trwało wyciąganie dostawczaka na lawetę.

 

[FOTORELACJA]2050[/FOTORELACJA]


Źródło info: KPP w Gorlicach

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%