Dzisiaj (8 stycznia) tuż przed godz. 20 ratownicy z Gorlickiego dostali zgłoszenie o potrąceniu na torach na granicy Moszczenicy i Zagórzan.
Strażacy, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia zastali makabryczny widok, bo ciało zostało dosłownie rozciągnięte po torowisku. Nie jest znana nawet płeć potrąconej osoby. Do zdarzenia doszło w szczerym polu, z dala od ścieżek i dróg.
Z informacji do jakich dotarliśmy, torami w tym miejscu często przechodzili okoliczni mieszkańcy. Czy doszło do tragicznego nieszczęśliwego wypadku? Z pewnością pieszy nie miał gdzie w tym miejscu uciec - torowisko w miejscu potrącenia biegnie wysokim nasypem.
[FOTORELACJA]2021[/FOTORELACJA]
Na miejscu pracują ratownicy z gorlickiej komendy, druhowie z Moszczenicy oraz grupa dochodzeniowo-śledcza z gorlickiej komendy policji pod nadzorem prokuratora.
O godz. 19.55 otrzymaliśmy zgłoszenie o wypadku na torach w miejscowości Zagórzany. Pociąg Kolei Małopolskich relacji Jasło – Kraków, którym podróżowało około 120 osób śmiertelnie potrącił człowieka
– potwierdził w rozmowie z nami młodszy brygadier Dariusz Surmacz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach.
AKTUALIZACJA: 23:00
Z informacji od czytelnikow: Na miejsce dotarły zastępcze autokary, które mają pasażerów w dalszą podróż. Sam pociąg pozostaje na miejscu zdarzenia do zakończenia pracy służb. Pasażerowie utknęli w miejscu zdarzenia na niemal 4 godziny.
Ostatecznie po długim postoju pociąg wraz z pasażerami ruszył w dalszą drogę.
Więcej informacji wkrótce.