Strażacy po przyjeździe na miejsce zastali pożar drewnianego budynku gospodarczego. Do budynku nie było drogi dojazdowej, co było sporym problemem przy rozpoczęciu akcji gaśniczej. Budynek w całości był objęty pożarem. W odległości kilku metrów od płonącego budynku znajdował się drugi budynek gospodarczy zagrożony możliwością objęcia go ogniem. Dokonano rozpoznania miejsca akcji, po czym podano dwa prądy wody jeden na budynek płonący, drugi na budynek zagrożony. Przy pomocy kamery termowizyjnej strażacy kontynuowali obserwację zagrożonego obiektu. Dokonano demontażu i rozbiórki obiektu celem całkowitego dogaszenia budynku - powiedział w rozmowie z GORLICE24.pl młodszy brygadier Dariusz Surmacz z KP PSP Gorlice
Akcja gaśnicza trwała blisko trzy godziny, a udział w niej brało 18 strażaków zawodowych oraz druhów z OSP Kobylanka. Wartość strat wstępnie oszacowano na 15 tysięcy złotych, zaś uratowanego mienia na 25 tysięcy złotych. Wszystko wskazuje na to, że prawdopodobną przyczyną pożaru była ingerencja osób trzecich, czyli mówiąc wprost podpalenie.
[ALERT]1547366472588[/ALERT]
Użytkownik09:19, 13.01.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Użytkownik10:26, 13.01.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.