Chasydzi z całego świata gromadzą się co roku w Nowym Sączu, by modlić się przy grobie cadyka Chaima Halberstama, założyciela dynastii sądeckiej. Rocznica jego śmierci (22.04), czyli jorcajt, jest szczególnym dniem duchowego skupienia, modlitwy i wspólnoty.
Wierni przybywają do jego ohelu, miejsca spoczynku na cmentarzu żydowskim, aby oddać mu cześć i prosić o wstawiennictwo.
Przy okazji pielgrzymi odwiedzają także Gorlice, gdzie na żydowskim cmentarzu przy ul. Stróżowskiej znajduje się ohel cadyka Barucha Halberstama, syna Chaima Halberstama.
Jednym z charakterystycznych elementów tego rodzaju pielgrzymek jest składanie tzw. karteczek (jid. kwitlech) – małych kartek z zapisanymi osobistymi prośbami, modlitwami lub imionami bliskich. Wierni wierzą, że cadyk – nawet po śmierci – może pośredniczyć między nimi a Bogiem, dlatego pozostawiają swoje intencje na jego grobie. To forma modlitwy i zawierzenia.
źródło: gorlice.pl
5 1
Blizej wojny to przyjezdzaja po posiadłosci swoje.
0 0
Co niektórzy wytykają wyznawcom Jezusa, że to ,,ciemnogród, zaścianek, gusła, średniowiecze” i tym podobne ,,oświecone” epitety. Jak czytam na temat obyczajów i zwyczajów obowiązujących naszych ,,starszych Braci w wierze” to sobie jeszcze bardziej uświadamiam, dlaczego to żmijowe plemię wydało Chrystusa na krzyż