W ostatnich dniach miasto ogłosiło w mediach społecznościowych konkurs na nazwę obiektu, który zimą pełni rolę lodowiska, a latem - kortów tenisowych, a od tego roku - również miejsca koncertowego. Dziś ogłoszono, jaką nazwę wybrano!
Z Waszą pomocą wybraliśmy nazwę dla obiektu przy ul. Sportowej, w którym działają lodowisko i korty tenisowe. Wasza kreatywność i zaangażowanie przerosły nasze oczekiwania – otrzymaliśmy setki propozycji poprzez e-maile, wiadomości na Messengerze, komentarze na Facebooku i TikToku. Wybrana nazwa była jedną z najczęściej pojawiających się wśród Waszych propozycji.
- czytamy w komunikacie magistratu
Od teraz to Arena Gorlice! Nazwa jest prosta, dynamiczna i doskonale oddająca charakter miejsca, które jest centrum sportu, rekreacji i wydarzeń kulturalnych, w tym już wkrótce koncertów podczas Dni Gorlic 2025.
- wyjaśnia Urząd Miasta
Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w zabawie. Mamy nadzieję, że Arena Gorlice stanie się miejscem wielu niezapomnianych chwil dla całej społeczności.
- brzmi koniec informacji
Przypomnijmy tutaj, że obiekt będący dawniej wyłącznie lodowiskiem w sezonie zimowym nosił nazwę GORTOR. Napis ten przez wiele lat widniał na starym budynku przy gorlickiej ślizgawce.
0
0
0
0
0
0
Piotr Boczoń
6 0
odkrywcze🙆
6 1
Hahhahaaahhhhhhhaaaahhhhhaahhhhaaahhhhhh💩💩💩😥
2 2
Prosto ale banalnie
8 2
...le dumnie ale czy to nie przesada, żeby aż arena...?..
4 2
Jedna z gorszych propozycji jaka mogli wybrać. Były ciekawsze propozycje ale pewnie jakiś beton wybierał.
5 1
Łacińskie słowo Harena oznacza piasek w który wsiąkała krew w koloseach. Arena to nazwa troszkę na wyrost jak na namiot na lodowisku. Były ładniejsze i sympatyczne propozycje.
6 1
Jakie miasto taka "Arena". Do prawdziwej Areny bardzo dużo brakuje. Chyba, że ktoś to nazwał ironicznie, tak jak na jedną z gorlickich szkół wołają "Cambridge".
6 0
Tylko GORTOR. Komu to przeszkadza?
Nazwa od lat charakterystyczna i gorlicka.
A Arena to ... kojarzy się z gladiatorami albo freakfighterami... Słabe to to.
3 0
jak turyści przyjadą z miejsc, gdzie są prawdziwe areny to się zupełnie zagubią i co sobie pomyślą o mieszkańcach tego zagubionego miejsca...?...