Kilka minut pod godz. 14. na skrzyżowaniu ulic Kościuszki, Sienkiewicza i Mickiewicza w Gorlicach doszło do kolizji dwóch samochodów. W efekcie spowodowało to ogromne utrudnienia w przejeździe.
Jeden z pojazdów poruszał się od strony Biecza drogą krajową, drugi wyjeżdżał od strony centrum miasta. W wyniku zderzenia w szczytowych godzinach popołudniowego ruchu na najbardziej newralgicznym skrzyżowaniu w mieście zaczęły się tworzyć gigantyczne korki.
Z relacji Czytelników usłyszeliśmy, że sznur samochodów ciągnął się od cmentarza na ulicy Krakowskiej w jedną stronę po kościół w Ropicy Polskiej w drugą.
Skrzyżowanie cały czas było przejezdne, jednak ruch odbywał się znacznie wolniej ze względu na zatrzymane na środku dwa pojazdy.
Wkrótce więcej informacji.
[FOTORELACJA]4034[/FOTORELACJA]
Mike15:46, 28.05.2024
Dwóch cymbałów się spotkało i teraz całe miasto stoi.
Zz18:26, 28.05.2024
Jak nie wiedzą co oznacza czerwone światło niech przesiądą się na rowery albo piechotą
Cypisek12:32, 29.05.2024
Rowerzyści i piesi też muszą wiedzieć, co oznacza czerwone światło.
Facioo22:04, 28.05.2024
Który z kierowców dostał mandat? Obstawiam kierowcę osobówki
Proste22:35, 28.05.2024
Przecież to skrzyżowanie jest proste..jak można mieć z nim problem?
Karmel10:23, 29.05.2024
Kolzyjne lewoskręty nie tylko tutaj robią problem. Sam bym tam się wj... bo jadący na wprost z Mickiewicza, omijają pasem do prawoskrętu skręcających w lewo w "obwodnicę" co miejsca mieć nie powinno.
Cypisek12:37, 29.05.2024
Karmel - gdyby tak nie robili, to korek byłby od skrzyżowania do Glinika. To skrzyżowanie jest źle zaprojektowane od samego początku. Ale zacząć trzeba od tego, że ówczesny burmistrz sprzedał teren pewnej formie paliwowej i starczało tylko na to małe gó...
A tam powinien być dodatkowy pas na prawoskręt z Sienkiewicza na Parkową, powinno się nieco zwęzić chodnik Mickiewicza/Kościuszki, nie powinno być tej szkarady w której jest bank i wtedy jest miejsce na wszystko. No, ale jak partykularne szemrane interesiki lokalnych cwaniaczków są najważniejsze, to mamy co mamy.
Ja uważam, że mimo tych wad, to skrzyżowanie dzięki rozsądkowi kierowców jest i tak dość bezpieczne.
2 0
Nie. Jeden cymbał, który nie ustąpił pierwszeństwa