Motocyklem wjechał pod osobówkę

Motocyklowi fani i tak powiedzą, że "kierowca samochodu winny (tu piętnaście różnych powodów)".
Zawsze tak jest. Kierowca samochodu winny i już. Nawet jeśli motocyklista jechałby pod prąd, na jednym kole, na ostrym zakręcie.

ta yamaha duzo potrafi jak by nie trzeźwy to nie mógł ja opanowac

Bez tablic rejestracyjnych? a jak miał je mieć skoro to motocykl wyczynowy (na tor) który niema homologacji drogowej? Zamiast wprowadzać zament, wypadałoby to napisać, bo zaraz beda komentarze że gość jeździł jak samobójca i dlatego tablicy nie zakladał, aby go nie namierzyli. W każdym bądź razie, na taki sprzęt nie powinien wsiadać amator, bo po prostu nie ogarnie.

skoro motor wyczynowy to jakim prawem jezdzi po drogach publicznych????????wkoncu sie doigral caly czas po gminie lipinki jezdzil szybko i z wielkim hukiem ,czesto na jednym kole moze wkoncu policja sie zainteresuje gmina lipinki tam wiekszosc motorow na falszywych tablicach i kierowcy bez uprawnien

skoro piszesz, że to jest sprzęt na tor to co on robił na drodze publicznej? Gość z góry wiedział, że popełnia przestępstwo wyjeżdżając czymś takim na drogę publiczną, a skoro zrobił to po pijaku to nie powinno być litości dla takich. Jakoś wcale się nie zdziwię, jak okaże się, że nie miał nawet prawa jazdy. Bo, że nie miał mózgu to już wiemy!!!

Bez przesady. Kiedy wina faktycznie jest kierowcy to jest, ale tu nie ma się co do tego czepiać. Ten zakręt wcale nie jest jakoś bardzo ostry, gdyby jechał normalnie to nic by się mu nie stało. Sam często jeżdżę motocyklem tą drogą. Ale pewno robił jakieś wygibasy albo wszedł za ostro i się stało. Już nawet nie wspomnę o tym że taki motocykl na takich oponach ma słabą przyczepność na drodze asfaltowej.

Się cebula z emzetek na crossy poprzesiadała, to takie są tego efekty

Koleś szarzowal od dwuch dni tam i z powrotem było do przewidzenia że tak skończy

A propo, wiadomość kto to jest, skąd jest?

Ludzie ! Przyczyną wypadku był definitywnie Alkohol! I przestańcie pisać o zakrętach przyczepności i wygibasach.! Chyba ze jazda po pijaku jest u was czyms normalnym i chlebem powszednim to sorki !!

Obok mojego domu na ostrym zakrecie pewien "scigant" jezdzil 2 x POnad ograniczenie predkosci w tym miejscu..W koncu wyszedlem do niego na droge..- mowie co ty robisz, czlowieku? - ile jest tam na znaku doouszczalna itd.. Nawet nie wiedzial..! - Podjechal do znaku, popaterzyl (40 km/ h).. i znowu - caly gaz i w zakret..No i walnal w ciagnik z przyczepa...- sasiad za zakretem skrecal na osiedle.. Moze cos zrozumie?.. w koncu..

tak dokladnie lipinki i okolice duzo jezdzi bez uprawnien wiecej kontroli zrobic w okolicach parkingu w lipinkach i okolicach jezdza samochodami bez uprawnien duzo na trasie lipinki libusza...

Dziki zachód to i takie westerny się dzieją.

Matoły!!! na krosach i kładach które,, uczęszczają" dziką drogą od rozdziela do wójtowej niejednokrotnie swoimi wyczynami proszą się o wypadek,to tylko kwestia czasu gdy któryś skręci kark!! i wtedy do kogo pretensje.A tak na marginesie :jakiej wysokości jest mandat za dewastowanie cudzych zadrzewionych działek??

Do tjk !!!! Sam jesteś matoł !! Nie obrażaj innych ! A na marginesie to sam se pilnuj zadrzewionej działki żeby Ci sarny nie dewastowaly.
Odkupie tą yzf 450 po dobrej kasie.!

Jednego *%#)!& na drodze mniej.
Oby sąd zabrał prawko na 10 lat
M

On nie miał prawka