Wczorajsze popołudnie (27 lutego) w Gminnym Ośrodku Kultury w Sękowej na długo pozostanie w pamięci uczestników. Babski comber – impreza, która od lat cieszy się niesłabnącą popularnością – ponownie udowodniła, że dobry humor i wspólna zabawa to najlepszy przepis na wyśmienite spotkanie.

Początek z przytupem!

Utalentowane przedszkolaki z Sękowej pod czujnym okiem Kazimierza Halucha przygotowały wspaniały występ, który skradł serca publiczności.

Po tym uroczym wstępie gospodynie ruszyły do akcji!

Stoły uginały się od combrowych smakołyków, a sala wypełniła się życzliwymi rozmowami, śmiechem oraz głośnym śpiewem uczestników przy najlepszej muzyce pana Kazka.

Przy stołach bawili się m.in. przewodniczący Rady Gminy Sękowa Bogusław Moroń, sołtys wsi Sękowa Lidia Kukla, dyrektor DPS w Wapiennem Zofia Rowińska, a także przedstawiciele KGW i stowarzyszeń działających na terenie gminy oraz społeczność lokalna .

Atrakcjom nie było końca!

W konkursie ubijania piany pani sołtys wykazała się tak wielką werwą, że miska i trzepaczka nie wytrzymały tempa . Nie lada wyzwaniem okazał się slalom z jajkami, ale obyło się bez większych strat w skorupkach.

Jednak prawdziwym hitem było ubieranie manekina – mężczyzny. Do tego doszedł quiz z gwary – niektóre odpowiedzi dostarczyły takich perełek językowych, że aż łzy śmiechu ciekły po policzkach . A skoro babski wieczór, to i eliksiry – ich degustacja na czas dostarczyła wielu emocji, zwłaszcza kiedy okazało się, że niektóre z nich mają nieoczekiwane skutki rozgrzewające.

[FOTORELACJA]5379[/FOTORELACJA]