Około godziny 1 w nocy z soboty na niedzielę na pograniczu Brunar i Ropy doszło do zdarzenia w wyniku, którego doszczętnie spłonął samochód marki BMW E60, a jedna osoba trafiła do szpitala.
Dokładnie o godzinie 1.02 na drodze gminnej prowadzącej z Brunar do Ropy na wysokości przysiółka Jaszkowa w czasie jazdy zapalił się nagle jadący tamtędy samochód marki BMW, którym podróżował mieszkaniec Bednarki wraz ze swoją 60-letnią matką.
Natychmiast po zgłoszeniu zdarzenia na miejsce skierowano druhów z OSP Ropa oraz strażaków z JRG Gorlice.
W tego typu pożarach liczy się praktycznie każda sekunda. Jeśli ognia nie uda się złapać od razu w jego początkowej fazie to później ugaszenie takie pojazdu staje się bardzo trudne. Tak też było w tym przypadku, gdzie pomimo podjętej stosunkowo szybko akcji gaśniczej pojazd spłonął doszczętnie. Temperatura pożaru była tak duża, że auto w zasadzie „wtopiło” się w asfalt – mówi w rozmowie z gorlice24 oficer dyżurny z KP PSP Gorlice
W wyniku zdarzenia kobieta podróżująca autem doznała silnego stresu i bardzo źle się poczuła w związku, z czym niezbędne było wezwanie pogotowia ratunkowego, które zabrało ją do gorlickiego szpitala.
Jak informują nas strażacy najbardziej prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w samochodzie. Pikanterii dodaje fakt, iż mieszkaniec Bednarki kupił ów pojazd zaledwie kilka dni temu.
mat08:27, 02.09.2018
Handlarze tak własnie robią, liczy się szybki zysk a nie zdrowie czy życie innego człowieka, jakby to się stało na autostradzie czy w zatłoczonym mieście ? Byłoby to dużo gorsze w skutkach! 08:27, 02.09.2018
obserwatorka09:18, 02.09.2018
Jakaś pechowa ta Ropa.. 09:18, 02.09.2018
Wierny?????11:37, 02.09.2018
Jak się coś dzieje to tylko w Ropie.Bardzo proszę omijać tą wioche szerokim lukim. 11:37, 02.09.2018
Mieszkaniec Brunar11:53, 02.09.2018
Bardzo dobrze zaznaczył oficer dyżurny z PSP że w takich przypadkach liczy się każda sekunda. To dlaczego nie została wezwana straż z Brunar tylko wezwano jednostkę z ropy która ma napewno dłuższy dojazd. 11:53, 02.09.2018
Strażak17:54, 02.09.2018
Bo brunary mają tak długi czas dojazdu do akcji że jrg Gorlice dojeżdża szybciej
17:54, 02.09.2018
Osp18:53, 03.09.2018
Z tego co wiem, OSP Brunary została zadysponowana Ale nie wyjechała do akcji więc została wezwana Ropa. 18:53, 03.09.2018
lachim12:21, 02.09.2018
Pewnie nie dawno kupił w stanie idealnym serwisowany z historią bez wkładu własnego tylko wsiadać i jeździć 12:21, 02.09.2018
mat13:37, 02.09.2018
Widać że handlarze i pseudo mechanicy minusują 13:37, 02.09.2018
Awokado17:15, 02.09.2018
To gaśnica nie pomogła ???? jak to PRZECIEŻ TO NAJSKUTECZNIEJSZY I NAJ NIE ZAWODNIEJSZY element wyposażenia samochodu ( <rofl> ) 17:15, 02.09.2018
Kierowca14:04, 03.09.2018
To jest problem polaków. Nawet jak im gaśnice odbezpieczysz, wciśniesz w łapy i krzykniesz do ucha "GAŚ!" to i tak będą biegać i krzyczeć "pali się, pali!". Właśnie bardzo często wystarczy użyć tej samochodowej gaśnicy żeby zminimalizować straty. Nikt z was czując dym czy widząc dym unoszący się np. spod maski, nie czeka przecież, aż mu się pod kierownicą płomienie pojawią! 14:04, 03.09.2018
Obserwator19:23, 02.09.2018
Odpowiedź dla strazaka. Widać że jesteś z pewnej miejscowość na R.Do wszystkich zdarzeń jezdzicie tylko dlatego że macie swoje uklady. To nie pierwszy przypadek że jednostka która ma bliżej do zdarzenia nie wyjeżdża .Może ktoś się temu przyjrzy.
19:23, 02.09.2018
Obserwator220:52, 02.09.2018
Obserwator możesz się temu przyjrzeć ;)
A układy mają po pieronie skoro wyjeżdżają do zdarzeń w swojej gminie. No chyba że ma przyjeżdżać Uście albo Szymbark skoro Ropa nie powinna. 20:52, 02.09.2018
Strażak 15:06, 08.09.2018
Nie jestem z miejscowości na R... A jeżeli to prawda że OSP Brunary pomimo zadysponowania nie wyjechały to tylko świadczy o mizernym stanie jednostki i to będącej w strukturach KSRG. A już niejednokrotnie miałem wątpliwa przyjemność współpracować z ta jednostka i ich poziom jest conajmniej dramatyczny.
15:06, 08.09.2018
Do Strażak11:43, 22.04.2022
No pewnie ze nie jesteś z Ropy bo napewno z Uścia. Mizerne to jest OSP Uście w które Gmina pakuje ogromne ilości pieniędzy. OSP Brunary się rozwijają z roku na rok a Uście się cofa( w sumie już nie ma jak się cofnąć dalej) z oceną niedostateczną za gotowość bojową. Dramatem człowieku to jesteś Ty bo widocznie nie umiesz współpracować podczas akcji. Uważacie się za niewiadomo kogo a w praktyce wychodzi na odwrót. 11:43, 22.04.2022
igła22:27, 03.09.2018
0 0
A czytać to się umie kto gdzie i z kąt.Wypadki są wszędzie niedawno auto się spaliło na Cieniwi i co kierowca pewnie był z Ropy?
22:27, 03.09.2018