Mężczyzna zamówił w jednej z krakowskich korporacji kurs ze stolicy województwa do Gorlic, gdzie miał podjąć walkę z nałogiem. Już wtedy był po kilku głębszych, o czym świadczył chwiejny krok i mało skoordynowane ruchy. Prawdziwy problem zaczął się jednak podczas podróży, kiedy znowu uraczył się kilkoma głębszymi. Stał się agresywny, uderzał głową w szybę, próbował otwierać drzwi i straszył podcięciem sobie żył. Na koniec zasnął kamiennym snem.
Zaniepokojony niebezpiecznym przebiegiem kursu kierowca zdecydował przerwać go w połowie drogi i w miejscowości Melsztyn zatrzymał się, prosząc o interwencję policjantów. Ci ostatni udzielili mężczyźnie niezbędnej pomocy i z uwagi na jego stan wezwali załogę pogotowia, która zabrała go do szpitala.
źródło informacji: Policja Tarnów
Psycholog20:33, 09.11.2018
Kolejny dowód że w Gorlicach leczą lepiej niż w Krakowie. 20:33, 09.11.2018
Sanex22:11, 09.11.2018
Wojtuś na
melanżu! 22:11, 09.11.2018
acex19:51, 13.11.2018
ole z hiszpańskiego!!!!! 19:51, 13.11.2018
M16:43, 10.11.2018
Ciekawe ile zapłaci(ł) za kurs ;) 16:43, 10.11.2018
Gorliczanin16:13, 10.11.2018
1 4
Raczej o 2/3 taniej po prostu. Kraków jest drogim miastem. 16:13, 10.11.2018