Zobacz wizualizację Bieckiego Jarmarku Kultury

Fajnie wygląda w wizualu. Zobaczymy w realu i ocenimy.

Fajnie wygląda, tak samo fajnie jak nowe odremontowane Kino Farys (4D? 5D? 8D miało być?), powstające od kilku lat, centrum przesiadkowe w który nikt się nie przesiada, do którego kursuje pusty autobus MZK jak i nowy piękny dworzec PKP, zamknięty na 4 spusty dla podróżnych. To będzie dobre miejsce, żeby zrobić sobie zdjęcie tuż przed wyborami i pochwalić się co się "zrobiło" w ciągu kadencji.

Kompletnie nie potrzebna inwestycja. Myślę że co jak co ale w Bieczu można by było dużo lepiej wykorzystać te pieniądze. Tak jak wspomniał przedmówca Kino: Obiecywany od kilku lat remont i dalej nic. Kolejny przykład: stadion KS Biecz. Też obiecywano remonty budynków, murawy i też nic. Orlik Biecki. Dużo mniejsze miejscowości, baaa wsie mają dookoła my nie mamy bo po co. Lepiej postawić obiekt za 3mln który jak wspomniana Stacja PKP będzie stał pusty, podobnie jak ten cały amfiteatr czy co to za shit jest tam z tyłu za basztą

Nieźle się zapowiada kolejna utylizacja naszego szmalu .
Co rok to nowe pomysły , a nawet kilka razy w roku :)

Drogi po wsiach zniszczone na nic niema pieniedzy. Na ulicy Belnej Gornej leży żwir jak 20 30 lat temu nic sie konkretnego nie robi w tych sprawach ludzie na swój koszt drogi naprawiają. Osuwiska co każda wieś to taśmami zagrodzone. Ludzie w jakim czasie żyjemy. A tu albo biblioteka,dworzec albo jarmark na co to jak do domów niema jak dojechać!!!! Gdzie ci radni sołtysi gdzie się pytam???

a gdzie stoisko na wóz z prosiętami - skandal

A ile ta nowa wizja lepszego świata, będzie kosztować podatników?, bo o wysokości dotacji to już wiemy. Jak i kiedy przeprowadzone zostało badanie rynku, pod kontem takiej inwestycji??

Handlowy czyli stali sprzedawcy z Gorlic i innych rejonów .po zajmują stoiska na stałe .Jarmark np.rzemiesniczy czyli na dwa dni weekend.Bo nie wierzę że będą handlarz wymieniać sie stoiskami dziś ja sprzedaje ciuchy ty jutro rzeczy
rzemieślnicze i wystawnnicze.inwestycja droga więc miastu powinno przynosić korzyści finansowe a nie straty więc trzeba z głową przemyśleć całą strategii żeby to dobrze działało

To już wiem czemu mamy odbiór śmieci w tak kosmicznej kwocie.Brak słów Panie Burmistrzu

Jarmark kultury😠 hm
Może lepiej imprezy kultury.
Jarmark kultury to Jacek wiąże się z handlem odzieży ręcznej roboty i rzemieślniczej a nie jakis tandetny handel chińskimi rzeczami .
Tam powino byś wszystko eko.
Np.miody,sery,soki,przetwory,maslo,mleko,smietana, wędliny wiejskie domowej roboty ,winko wiejskie itp.tak jak to jest na targach gastronomicznych wszystko ładnie pakowane i zadbane stoiska .

I będą jeszcze droższe. Porobili przysiółki, a teraz naklejki, to ludzie dla oszczędności czasu i z braku chęci, nie będzie segregować, tylko wszystko w jeden wór, np. żółty i bez naklejki do żółtego kontenera. Firma odbierająca przecież nie będzie sprawdzać każdego worka. Na taśmie dopiero wszystko wyjdzie i zacznie się ostra jazda! Ale nasza władza jest nieomylna, a na pewno nie skora do przyznania się do błędów.

A w Binarowej drogi dalej jak na poligonie by karetka dojechała potrzebna pomoc osp Panowie opamiętajcie się rada miasta godzi sie na wszystko KLĘSKA TOTALNA

Co ten projekt ma wspólnego z kulturą ? To raczej gorlicki Jarmark Pogórzański bis :D Biecz pozazdrościł Gorlicom wtorkowych jarmarków ? :)

Stoiska zajmą ludzie z Gorlic i Jasła więc Biecz nie będzie miał korzyści .jak wydzierżawić to pewnie miesięczna dzierżawa 5,5 m2 to liczmy 30 zł m2 to miesiecznie nie wyjdzie 500zl .
32 stoiska miastu dochód 30 tysięcy złotych miesięcznej.po odliczeniu kosztów wyjdzie że trzeba dopłacić do interesu. Więc inwestycji z roku na rok będzie wzrastać niż odrabiać 3 miliony złotych.

Szkoda że nie ma rady miasta tylko pionki na szachownicy

Dobre, dobre he he

Wspaniały pomysł! Brawo! Regionalne, tradycyjne produkty spożywcze, rzemiosło, pomysł na przeróbkę tradycyjnych przysmaków na street food, piwko z mikrobrowarów, to może być hit dla lokalsów i turystów.👍🙂

Wiecie co mnie i mieszkańców najbardziej denerwuje? Brak jakiegokolwiek dialogu pomiędzy władzą, a mieszkańcami. Kto Was się pyta co chcielibyście w mieście? Jakie macie potrzeby? Żeby budować wspólnotę, a nie podziały? Nik nic nie konsultuje, to my mamy pomysły i my je realizujemy to my rządzimy i to my decydujemy i tak do końca kadencji, która mam nadzieje, że będzie ostatnią.

Rada Miasta to są radni bezradni , co wymyśli ten od budzenia kulturą to oni jednogłośnie akceptują.
Jeden z radnych był kiedyś tak przejęty sprawami wyborców że nawet interpelował , czy może okno otworzyć .