W ubiegły piątek (24 listopada) na zalewie w Klimkówce doszło do wypadku, w którym został poszkodowany mężczyzna pływający na rowerku wodnym po jeziorze. Niestety, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy mężczyzna zmarł.
Mężczyzna wypłynął rowerkiem wodnym na zalew w Klimkówce najprawdopodobniej w celu łowienia ryb. W pewnym momencie doszło do przewrócenia urządzenia. Całą sytuację widziała z brzegu postronna osoba, która zgłosiła to zdarzenie dzwoniąc na numer alarmowy.
Ratownicy po przybyciu na miejsce od strony pola biwakowego w Uściu Gorlickim zastali przewrócony na jeziorze rowerek wodny. 68-letni gorliczanin bez oznak życia został podjęty przez ratowników i wyciągnięty na brzeg.
Na miejscu pojawił się również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał poszkodowanego do szpitala.
Niestety, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, mężczyzna mimo wysiłków lekarzy zmarł w szpitalu wczoraj (28 listopada) w godzinach południowych. Był to znany gorlicki przedsiębiorca.
Rodzinie i najbliższym 68-latka składamy wyrazy współczucia.
[ZT]18595[/ZT]
Rybak12:10, 29.11.2023
Bez komentarza.
poważny13:02, 29.11.2023
facet, nie jakiś młokos, i w taką pogodę na rowerku wodnym...szkoda człowieka, współczuje rodzinie
Cypisek16:50, 29.11.2023
Do przemyślenia pozostają słowa komentarza napisane przez użytkownika RYBAK pod poprzednim artykułem na ten temat - cytuję:
Dlaczego jednostka OSP UŚCIE GORLICKIE które jest typowo nad jeziorem nie ma na wyposarzeniu żadnej łodzi lub pontonu ratowniczego , strażacy owszem przybyli na miejsce pierwsi ale mogli tylko patrzeć co się dzieje na wodzie.
Prezes 21:32, 29.11.2023
Może ktoś powiedzieć o kogo chodzi albo jaka firmę miał?
doarti22:12, 30.11.2023
arti: akurat nazwa firmy nie była by naruszeniem..
3 3
GLIMAR
1 3
Nie wiesz ,że jest takie coś jak RODO