Nasi miejscowi wlodarze na sile chca sie odizolowac od swiata, zlikwidowali dworzec, nie chca kolei, bo po co, przeciez im na tych cieplych lewackich fotelikach jest tak dobrze i stac ich na porzadny samochod, a gawiedz niech zapyla z buta.

Akurat "PiSiory" tę linię chciały rewitalizować, nawet przyznali dostępne środki i zakwalifikowały nasz odcinek do programu Kolej Plus. Czekamy na informacje, kto i dlaczego zaniechał tych planów. Prawdopodobnie tu w grę wchodzi samorząd pod lobby przedsiębiorców transportowych. A samorządem rządzi PO/Lewica i PSL.

Mig - Inwestycja jest w gestii Urzędu Marszałkowskiego. W Sejmiku Województwa Małopolskiego klub PiS ma 24 mandaty, klub KO - 11 mandatów a klub PSL - 4 mandaty.

Jest koniecznosc poczekac na wyjasnienie z jakich przyczyn inwestycja zostala wstrzymana. Aktualne komtarze sa niepoparte merytoryczna wiedza.

Kiepsko obserwujesz. a jaka inna może być przyczyna jak nie brak szmalu.

Ty taki *%#)!& od urodzenia?

Teraz nikt nie jeździ, bo zamknięty jest odcinek od Stróż do Tarnowa, więc pociągi nie jeżdżą. A jak jeżdżą, to zapraszam na stację w Zagórzanach. Szczególnie na poranny do Krakowa przed siódmą. Zobaczymy, na miejscu jak to jest.

Wręcz przeciwnie. Pociągi pełne. W porywach w pociągu Bieszczady (tym czerwonym) brakowało miejsc (miejsca są numerowane). Studenci z Krosna i okolic bardzo chwalą połączenie z Krakowem. Ja też kilka razy jechałem, więc opisuję co widziałem. Może się wydawać, ze to jakiś stara ciufcia (faktycznie ma 60 lat), ale od Tarnowa gna 120 km/h i jest niesamowicie wygodny.

Jeżeli pojawią się pociągi pracownicze to też będą pełne. Trzymam kciuki. Nie ma jak pociąg. Można książki czytać.

Gorlik,- przydal by sie Tobie dobry specyjalista z dziedziny psychiatri, musisz o tym powaznie pomyslec.

Ty Gorlicznin, pewnie wybrałeś kiepskiego specjalistę z dziedziny psychiatrii i jak widać niewiele Ci pomógł.
Ja zalecam Ci taką oto prostą terapię : napisz w którym miejscu napisałem nieprawdę a postaram się Ci to wyjaśnić, tak na chłopski rozum.

Skad taka wiedze posiadasz?, jesli nie znasz przyczyny, nie pyskuj.

Co ty mówisz za głupoty.. Nie chodzi o kwestie finansowe, bo PiS na kolej wygospodarowało duże środki. I za linię do Gorlic weszły inne projekty, więc środki na to są. Tutaj zaważyły inne kwestie, prawdopodobnie lobby. A jak już czepiasz się "piosiorów" to przypomnieć Ci, że to właśnie za PO-PSL zlikwidowano największą liczbę połączeń kolejowych, zamykano dworce i nie robiono żadnych inwestycji w kolej, która wg PO miała zniknąć?

Do – Ja : Jak jesteś tak barrrrdzo zorientowany(a), to napisz bo chcielibyśmy wiedzieć na co poszły te (wirtualne) środki zamiast na kolej w Gorlicach ? Za rządów PO – PSL istotnie były wyłączane z ruchu z ruchu niektóre lokalne linie kolejowe. Powód był tylko jeden, linie te z powodu fatalnego stanu technicznego (PATRZ ZDJĘCIE) stawały się nierentowne. Rząd PO-PSL , moim zdaniem postąpił po gospodarsku, bo zaczął od budowy autostrad i dróg szybkiego ruchu, pozostawiając kolej na drugi plan.

Do Ja: jak zwykle łżesz.. jest taki portal nakolei, gdzie znajdziesz tabelkę za czyich rządów (czyli za którego premiera) zlikwidowano jaką linię kolejową. Okazuje się, że Olszewski, Kaczyński i Szydło zlikwidowali razem zaledwie jedno połączenie mniej (razem 13), niż Tusk i Kopacz (14). Rekordzistą był rząd Millera, a potem Belki.
Niestety żadnemu premierowi nie udało się zlikwidować głupoty co niektórych... Przeproś i Spadaj

kolejarka głupoty opowiada. Proszę sprawdzić np. jak zmienił się ruch pociągów (ile ich przybyło) po remontach np. a liniach Poznań-Wągrowiec, Lublin-Lubartów, Wrocław-Świdnica, Rzeszów-Jasło, Rzeszów-Tarnobrzeg albo Opole-Nysa. W roku 2001 zostały one zamknięte jako nierentowne przez słynnego ministra Syryjczyka (rząd AWS-UW czyli teraz PiS-PO).
Po gorlickich torach pociągi nie jeżdżą, bo prędkości są marne. Z Zagórzan do Gorlic od km 0.128 do km 3.600 jest 50 km/h, potem do samych Gorlic 30 km/h. Kto po tym będzie jeździł? To jest prędkość na XXI wiek?
Jak tory będą w dobrym stanie, to będą kursować pociągi. Niech się Pani nie martwi. W dwie godziny z groszami z centrum Gorlic do centrum Krakowa znajdą się chętni do jazdy.