Mniej więcej rok temu o tej porze promowaliśmy książkę gorliczanki Oliwii Stępień, która była już drugą powieścią w jej pisarskim dorobku.
[ZT]6545[/ZT]
Dziś na prośbę Justyny Dziury mamy nieskrywaną przyjemność zaprezentować ją i jej literacki debiut.
Summer po tragicznych przejściach ze swoim byłym chłopakiem boi się komukolwiek zaufać. Stara się żyć normalnie, jednak codzienność nie jest tak łatwa, jak mogłoby się wydawać. Gdy do miasta wraca dawny przyjaciel dziewczyny, ta czuje się w końcu bezpieczna, a na jej twarzy zaczyna gościć uśmiech. Szczęście niestety nie trwa długo, ponieważ Damon nie daje o sobie zapomnieć. Co będzie w stanie zrobić, by odzyskać dziewczynę? I najważniejsze – czy ona pozwoli mu do siebie wrócić?
Historia, o której napisała Justyna Dziura, myślę, że jest dość znacząca i zdarza się na co dzień na całym świecie. W związkach nie zawsze bywa kolorowo. Człowieka nie poznaje się również tak całkiem na wylot od razu. W sytuacji Summer głównej bohaterki na początku związku jest pięknie i oh jak romantycznie. Jednak z czasem poznaje Damona, który jak się okazuje jest damskim boskerem. Sytuacja Summer jest na tyle dobra, że ma przy sobie rodzinę i wiernego przyjaciela Dean, którzy ratują ją z tego chorego związku. Jednak jak każda ofiara przemocy na początku Summer ma wiele wytłumaczeń na zachowanie partnera i wybacza mu wszystko. W końcu jednak gdy zostaje dotkliwie pobita, coś w niej pęka i daje sobie pomóc. Książkę czyta się jednym tchem. Jest to idealny pomysł na dobrą książkę i jest napisana bardzo przemyślanie. Wiemy co się działo z Summer w czasie gdy była z Damonem oraz co się dzieje obecnie. Polecam! Aleksandra Dziura (zaczytana-ola.blogspot.com)
“Summer” to historia młodej kobiety, która wkracza w dorosłe życie i pragnie być szczęśliwa. Jednak los ma dla niej inne plany. Człowiek, który powinien być dla niej czuły, ma również drugie oblicze. Jest to historia pełna bólu i cierpienia, ale także nadziei na lepsze jutro. Autorka opisuje temat przemocy w subtelny sposób. Wzrusza, ale i wywołuje uśmiech na twarzy. Złamie Wam serce, ale czy poskleja je na nowo? Polecam z całego serca.- Anna Węglarz (woceanieslow.blogspot.com)
"Summer" to debiut młodziutkiej blogerki, która pokazuje nam pewien odcień życia. Życia, które nie jest wymarzone, upragnione. Ukazuje codzienność, jaka niestety najczęściej spotyka kobiety w dzisiejszych czasach. Zawarta w tej lekturze prawda pokazuje nam, jak bardzo potrafimy być ślepi na oczywiste zachowanie, które wciąż i wciąż tłumaczymy. Uważam, że pierwsza książka Justyny, którą właśnie trzymacie w dłoniach ma ogromny potencjał. Mamy w "Summer" temat tabu, ale również odcienie miłości i przyjaźni. Myślę, że nie będziecie zawiedzeni, polecam! - Angelika Ślusarczyk - pisarka
Przykład Justyny udowadnia, że z miłości do książek można zrobić wiele. Można też napisać własną książkę i zrobić to naprawdę dobrze. "Summer" to niezwykle dojrzały i przemyślany debiut. Gorąco polecam i zachęcam do jego lektury! Ogrom emocji gwarantowany już od pierwszych stron książki - Adriana Rak - pisarka
Justyna Dziura - urodzona 17 września 1995 roku, od urodzenia mieszkająca w Gorlicach w województwie małopolskim. Obecnie żona i mama. Książki od zawsze były obecne w jej życiu. Od 2015 roku prowadzi blog recenzencki pod nazwą Z miłości do książek. W gimnazjum zaczęła swoją przygodę z pisaniem „do szuflady”, a kilka lat później jej pierwsza książka ujrzała światło dzienne – Summer to jej debiut literacki.
Użytkownik10:01, 25.11.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Ala21:04, 26.11.2019
7 0
To wspaniałe że kolejne pokolenia gorliczanie odkrywają swoje talenty. Pochodzi z tego miasta kilku świetnych muzyków, malarzy, poetów, wspaniałe że także młode pisarki odważnie realizują swoje marzenia. Tak trzymać! 21:04, 26.11.2019
EDEK16:53, 08.07.2020
0 1
Kiedyś Gorlice słynęły ze wspaniałych konferencji "Znaki Pamięci", ale kilku czerwonym nie podobało się (bo się nie załapali) ... to zabronili :(
Jakoś tego nie chwalicie, tylko jakieś ckliwe wypociny... 16:53, 08.07.2020