„Damy i Huzary” Aleksandra Fredry to komedia pełna błyskotliwego humoru, miłosnych intryg i zwrotów akcji, którą tym razem wzięli na warsztat aktorzy z łużniańskiego teatru amatorskiego. Powiedzieć, że wejściówki na spektakl rozeszły się jak świeże bułeczki, to nic nie powiedzieć!

W niedzielny wieczór (2 marca) sala widowiskowa w Łużnej wypełniła się po brzegi, a na scenie zaprezentowali się aktorzy, którzy do premiery spektaklu „Damy i Huzary” przygotowywali się kilka miesięcy.

Spektakl w reżyserii Małgorzaty Tarsy zabrał widzów w pełen humoru fredrowski świat. Sztuka wypełniona była miłosnymi perypetiami i nieoczekiwanymi zwrotami akcji.

Historia rozgrywa się w wiejskiej posiadłości Majora, gdzie główny bohater spędza czas w towarzystwie huzarów. Ich sielankowe życie, wypełnione polowaniami i grą w szachy, wydaje się idealnym obrazem kawalerskiego szczęścia, szczególnie po wyjeździe ostatniej kobiety z dworku. Jednak spokój zostaje zburzony przez niespodziewaną wizytę trzech sióstr Majora, które przybywają wraz z damską świtą, wprowadzając zamęt w uporządkowane życie wojskowych kawalerów.

Występ grupy teatralnej działającej w Gminnym Ośrodku Kultury w Łużnej został zadedykowany śp. Henrykowi Walągowi, wieloletniemu dyrektorowi łużniańskiego GOK-u.

Na scenie wstąpili: Major – Karol Cop, Porucznik – Jakub Jędrzejowski, Zofia – Wiktoria Ziobrowska, Kapelan – Ks. Łukasz Pietrzak, Rotmistrz – Mikołaj Tarsa, Pani Orgonowa – Helena Sorota, Pani Dyndalska – Kinga Kotowicz – Proszak, Panna Aniela – Karolina Szymczyk, Rembo – Mateusz Ziobrowski, Grzegorz – Daniel Dykij, Józia – Weronika Majewska, Zuzia – Oliwia Wiszka / Justyna Szewczyk, Fruzia – Julia Szczerba. Oprawą muzyczną zajął się Mikołaj Tarsa.

[ZT]32003[/ZT]