We wtorek po godz. 8.00, do dyżurnego policji w Strzyżowie zadzwoniła kobieta. Powiedziała, że z powodu trudnych warunków atmosferycznych, od godziny stoi w korku w Lutczy, a wiezie 12-letnią córkę do szpitala, gdzie o wyznaczonej godzinie ma mieć podany bardzo ważny lek. Policjanci z Niebylca skontaktowali się z dyżurnym i za jego zgodą rozpoczęli pilotaż.
"Kiedy dojechali do Wyżnego, czekał tam na nich patrol z posterunku w Czudcu, który przejął eskortę do szpitala w Rzeszowie" - relacjonuje kom. Katarzyna Kosturek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie. Dzięki policyjnej pomocy 12-latka szybka dotarła do szpitala, gdzie otrzymała pomoc. (PAP)
autorka: Agnieszka Lipska
al/ apiech/
Wiesiek17:00, 09.02.2024
1 0
I tak powinna działać policja czyli naprawdę pomagać. Brawo! 17:00, 09.02.2024