Parę minut przed godziną 19 doszło do wybuchu gazu w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Kopernika 2 w Gorlicach. Pomimo znacznych zniszczeń jakich dokonał ogień na szczęście nie było ofiar w ludziach.
Wszystko rozegrało się w ułamkach sekund. Najpierw było słychać dziwne trzaski, a po chwili wybuchł gaz w piecyku tzw. ?junkersie? znajdującym się w łazience. Chwilę po zdarzeniu na miejscu akcji zjawili się strażacy, Policja i lekarze, najpóźniej, bo po dobrych kilkunastu minutach dojechali pracownicy gazownictwa. Natychmiast ewakuowano wszystkich mieszkańców klatki w której doszło do wybuchu. Spanikowani ludzie opuszczali swoje mieszkania w pośpiechu w tym, w czym stali. Strażacy dość szybko poradzili sobie z opanowaniem ognia, który w tym krótkim czasie i tak dokonał znacznych zniszczeń w łazience oraz części przedpokoju i kuchni. Szczęściem w tym nieszczęściu może być fakt, iż ucierpiała tylko jedna osoba, która doznała lekkich oparzeń i trafiła do szpitala na obserwację.
Gorlickie zdarzenie nie jest odosobnione w skali kraju. Co jakiś czas bowiem dochodzi do podobnych wybuchów lub zaczadzeń, których winowajcą są głównie identyczne piecyki jak ten który dziś eksplodował. Czas najwyższy aby sprawą zajęły się odpowiednie urzędy i poprzez skuteczne działania doprowadziły do wymiany niebezpiecznych urządzeń.
J.R
0 0
.....zgodnie z sugestią autora tego artykułu panowie strażacy + panowie z gazowni zaczną chodzić po domach w całym mieście i poważnie podejdą do problemu ? Bo tym razem się udało i sytuacja nie była groźna ale pamietam z Faktów w TVN bloki bez scian jak taki piecyk walnał Ruszą się czy będą czekać na taki właśnie znak ??
0 0
jest stosowna ustawa ,dotycząca sprawdzania wszystkich mieszkań i domów prywatnych ,ale nikt jaj nie przestszaga. dotyczy ona sprawdzania instalacji gazowej i kominowej. uśmiech w strone nadzoru budowlanego, to oni powinni sprawdzać czy wszyscy mają aktualne przeglądy. z okresowej kontroli. straż pożarna powinna nakładać mandaty na ludzi i zmusić do przeprowadzania odpowiednich kontroli
0 0
widzialam to jak to sie pali i wogule wspolczucie a tak wogolole macie racje jestm za tym ze ktos powinien sprawdzac szczelnosci gazu!!!!!!!!
0 0
to nie wybuch gazu!! widać na zdięciu że piecyk gazowy jest cały,tylko okopcony. przy wybuchu gazu wszystkie szyby w mieszkaniu powinny być wybite,powinna być naruszona konstrukcja ścian .ten kto napisał te brednie powinien się zapytać osoby kompetentnej!!!!!!!
0 0
Aha,piecyk gazowy jest TYLKO okopcony...To w takim razie co to było jeśli nie wybuch gazu???,a ta osoba kompetentna to niby Ty?
0 0
to był normalny pożar. nieostrożne obchodzenie z ogniem. tyle!!!1
0 0
widac że początek pożaru miał miejsce w innym kącie łazienki(tam gdzie są buty)
0 0
bo to jak widać jedna i ta sama osoba Gdybyś był taki spec na jakiego pozujesz to byś wiedzial jak zachowuje sie ogien w czasie pozaru a jak w czasie wybuchu. Tam gdzie sa buty jak to ujałes to co miało sie zapalic niby ?? Sznurówki ?? Jest to najbardziej opalone miejsce gdyz skóra z butów pali się lepiej niż blacha z piecyka znawco do siedmiu boleści Z jednym się zgodze z taką wiedzą to rzeczywiście możesz być z gazowni no chyba że Ty jesteś gazownik ..... pogrochówkowy Buahahahahaahah
0 0
...janusz-to też znawca i gazownik!!!
0 0
Uwazam ze strazacy, ktorzy wykonuja swoja ciezka i odpowiedzialna praca nie maja placone za kontrole mieszkan, a tym bardziej nie maja takiego obowiazku. Kontrole nad stanem sprzetu grzewczego powinna sprawowac odpowiednio przeszkolona administracja spoldzielni mieszkaniowej danego osiedla i w razie jakiegos niebezpieczenstwa dopiero wzywac strazakow!
0 0
JAKA SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA ZATRUDNI NA ETAT KOMINIARZA I GAZOWNIKA. I BĘDZIE BRAŁA ODPOWIEDZIALNOŚC ZA ICH PRACE????????