Zamknij

Tarcza antyinflacyjna. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, kiedy spadną ceny żywności

14:26, 11.01.2022 M.O. Aktualizacja: 14:47, 11.01.2022
Skomentuj

Premier Mateusz Morawiecki przedstawił założenia tzw. tarczy antyinflacyjnej 2.0. Szef rządu zapowiedział m.in. obniżenie podatku VAT na żywność do zera, a także obniżkę VAT na paliwo. 

- Ta tarcza ma zadziałać na całe państwo i pomóc zostawić w portfelach Polaków jak najwięcej pieniędzy - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Obniżenie podatku VAT na żywność do zera

Jedną z propozycji rządu, aby zniwelować skutki inflacji i wszechobecnej drożyzny jest obniżka podatku VAT na żywność. Ponadto premier zaapelował do wszystkich przedsiębiorców, którzy handlują towarami żywnościowymi o "odpowiednie obniżenie cen artykułów". 

VAT na żywność ma zostać obniżony do zera. Premier nie poinformował jednak, które produkty zostaną objęte nową stawką. Wcześniej minister finansów Tadeusz Kościński mówił, że obniżka ma dotyczyć wszystkich produktów, które dziś mają stawkę VAT 5 proc.

- Dzięki temu miesięcznie w portfelu każdej rodziny zostanie 45 złotych - zapowiedział premier. 

Obniżka VAT na paliwo

Rząd zdecydował się też na obniżenie do 8 proc. podatku VAT na paliwo. Stawka ta ma obowiązywać 6 miesięcy. Obniżka, zdaniem premiera Morawieckiego, ma być widoczna już za trzy tygodnie. 

Szef rządu wskazuje, że kierowcy mogą liczyć na spadek cen o 60 gr na litrze.

Gaz, ciepło i nawozy

Na kolejne cztery miesiące obniżony zostanie także VAT na prąd (do 5 procent) i VAT na ciepło, czyli ogrzewanie mieszkań kaloryferami (do 5 procent). Zniesiony zostanie także podatek na gaz.

Rząd zdecydował się też na obniżenie do zera VAT-u na nawozy.

Premier Morawiecki stwierdził, że walka z inflacją ma kosztować budżet państwa ok. 20 mld złotych.

(M.O.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

RR

7 0

Jak widać to rząd dba nie tylko o ludzi ubogich, ale o wszystkich, również zamożnych co bardzo dużo podróżują samochodami, które krocie palą paliwa, przeciebiorców, którzy ceny paliwa wrzucają w cenę sprzedawanych produktów i usług.

Ciekawy jestem czy przez tą obniżkę cen paliwa przeciebiorcy też obniżą ceny swoich produktów i usług do których doliczają transport i paliwo.

Oczywiście życzył bym sobie takiego działania, ale wiem że tak nigdy nie będzie.
Więc może niech tak przeciebiorcy nie lamentowali jak to im źle robi rząd.
16:37, 11.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

A czy to ważne...A czy to ważne...

0 6

Cytat: "VAT na żywność ma zostać obniżony do zera. Premier nie poinformował jednak, które produkty zostaną objęte nową stawką. Wcześniej minister finansów Tadeusz Kościński mówił, że obniżka ma dotyczyć wszystkich produktów, które dziś mają stawkę VAT 5 proc."
Promocja rodem z biedronki, gdzie kupując ileś tam produktów najtańszy otrzymasz gratis🤣🤣🤣. Ale dzięki temu przeciętny Polak zaoszczędzi 45 zł. 45zł- to jest jakieś 4h pracy wg. minimalnej stawki godzinowej. Hmmm... aż nie wiem gdzie ten majątek zainwestować🤣🤣🤣🤣🤣
Cytat: "Rząd zdecydował się też na obniżenie do 8 proc. podatku VAT na paliwo. Stawka ta ma obowiązywać 6 miesięcy."
A po 6 miesiącach *%#)!& paliwo po 12zł? Zamiast obniżać paliwo na pół roku, może lepiej wypracować jakiś stały mechanizm bezpieczeństwa?
Cytat: "Na kolejne cztery miesiące obniżony zostanie także VAT na prąd (do 5 procent) i VAT na ciepło, czyli ogrzewanie mieszkań kaloryferami (do 5 procent). Zniesiony zostanie także podatek na gaz."
Ok, a co po 4 miesiącach?
Dlatego wiecie po co jest tarcza antyinflacyjna? Nie żebyśmy zwyciężyli inflację- jest po to by ludzie zaczęli racjonalnie wydawać pieniądze (oszczędzać!!!), bo to co będzie potem, to będzie płacz, lament i zgrzytanie zębów.
21:18, 11.01.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

RR

6 0

Nie zgodzę się z tobą co do tej tarczy pod wieloma względami a na wstępie zaznaczę, że stawka godzinową najniższa w Polsce to nie 10 czy 11 zł.

Idąc dalej jeżeli przez 6 miesięcy będzie obniżony VAT na ogrzewanie i inne produkty i usługi to czego ty jeszcze oczekujesz.
Jeśli zimę przeżyjesz, bo ci w tyłek będzie ciepło za które zapłacisz mniej to mało.
Czy jesli produkty spożywcze będą tańsze to mało.
Jasno jest napisane w ustawie, że produkty spożywcze pierwszej potrzeby.
Rząd nie miał tu na myśli wódki, wina, piwa i innych używek. Mial na myśli Chleb, Bułki mąka, cukier Jaja itd
A dał na 6 mies, bo na tyle może obciążyć budżet. Miał też na myśli, że po tym czasie sytuacja będzie bardziej stabilniejsza.
Nie wiem co tu jest dla ciebie niezrozumisłe, to co ty proponujesz zastanów się czy jest realne, czy stać nas na to jako Państwo. Czy masz to w innych Krajach Europy.
A co do tych wszystkich obniżek to ja myślę, że będę one dotyczyły tylko tam gdzie mieszkasz Rząd swój udział, bo nie wieże że jakiś tam właściciel sklepu osiedlowego zmieni cenę na sprzedawany towar i obnizy go mimo iż kupi go taniej na hurtowni.
Bardzo w to wątpię, ale chciałbym się mylić, więc znowu najbardziej tu korzystają przeciebiorcy na tej tarczy. 11:33, 12.01.2022


A czy to ważne...A czy to ważne...

0 4

Cytat: "Nie zgodzę się z tobą co do tej tarczy pod wieloma względami a na wstępie zaznaczę, że stawka godzinową najniższa w Polsce to nie 10 czy 11 zł."
Sprawdziłem- minimalna stawka godzinowa netto w 2022r. to około 15 zł. Racja, pomyliłem się o 1 h (45zł to nie 4 godziny pracy a 3 h pracy). Te 15 zł o które się pomyliłem gotów jestem oddać w ramach rekompensaty.
Cytat: "Idąc dalej jeżeli przez 6 miesięcy będzie obniżony VAT na ogrzewanie i inne produkty i usługi to czego ty jeszcze oczekujesz."
Rozwiązań długoterminowych, ewentualnie rozwiązań zapobiegającym pojawieniu się kolejnych zagrożeń finansowych. Tylko tego oczekuje. Powiesz że przez 6 miesięcy przeżyje. Ale NIKT- powtarzam NIKT nie da mi gwarancji co będzie po 6 miesiącach.
Cytat: "Jeśli zimę przeżyjesz, bo ci w tyłek będzie ciepło za które zapłacisz mniej to mało."
Powiem więcej- nie zapłacę ani grosza więcej- za wczasu przygotowałem sobie sprawy grzewcze. "Jałmużna" Morawieckiego mnie nie interesuje.
Cytat: "Czy jesli produkty spożywcze będą tańsze to mało."
Zauważ że część produktów podrożało dzięki wcześniejszym działaniom PiSu (np. podatek cukrowy). Artykuły pierwszej potrzeby będą tańsze- racje niewolnikowi wystarczy podobno do przeżycia chleb i woda, więc proponuje by wyzerować vat tylko na pieczywo i na wodę.
Cytat: "A dał na 6 mies, bo na tyle może obciążyć budżet. Miał też na myśli, że po tym czasie sytuacja będzie bardziej stabilniejsza."
A jeśli się myli i za 6 miesięcy sytuacja się pogorszy? Kolejna tarcza na 3,4,6,12 miesięcy?
Cytat: "Nie wiem co tu jest dla ciebie niezrozumisłe, to co ty proponujesz zastanów się czy jest realne, czy stać nas na to jako Państwo."
A co ja proponuje? Nie chcę nic za darmo. Chce by ludzie którzy czują się odpowiedzialni za losy tego kraju (czytaj rząd), stworzyli długoterminowy system chroniący obywatel przed inflacją. Nie chcę półśrodków na parę miesięcy. Dlatego mówię- nie wierzę w cuda tarczy antyinflacyjnej. I polecam każdemu sceptycyzm i oszczędzanie pieniędzy. Bo nawet jeśli się pomylę, to wyjdzie wszystkim na zdrowie. Jeśli zaś okaże się że mam rację, to przynajmniej nie obudzę się się w ręką w nocniku.

22:06, 12.01.2022


GorlikGorlik

2 5

Warto przypomnieć temat tabu dla tej "dobrej zmiany" rządzącej, że przy wolnorynkowej gospodarce ceny towarów i usług kształtuje popyt, czyli zawartość ludzkich portfeli . Tak się dzieje począwszy od cen gazu do cen np. papierosów. O tej zależności wie także Morawiecki ze swoimi ekonomistami, ale jak o tym powiedzieć swojemu elektoratowi, nie narażając się swojemu guru na Nowowiejskiej. Łatwiej – dla propagandy - znaleźć przyczynę inflacji poza rządem i tworzyć różne programy pomocowe i rekompensaty a w rzeczywistości zabierać pieniądze bogatszym i dać biedniejszym lub przełożyć pieniądze przeciętnemu „Kowalskiemu” z jednej kieszeni do drugiej – ale pieniędzy na rynku pozostaje tyle samo. Na tej galopującej inflacji – jak sadzę – korzysta większość producentów towarów i usługodawców, najmniej dotkniętych podwyżką cen gazu i prądu. Zabierają się z tą „lawiną” cenową, nic nie tracąc, bo w przypadku braku zbytu swoich wyrobów obniżą ceny stosując różne promocje i przeceny.

12:34, 12.01.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

A czy to ważne...A czy to ważne...

0 1

Cytat: "Warto przypomnieć temat tabu dla tej "dobrej zmiany" rządzącej, że przy wolnorynkowej gospodarce ceny towarów i usług kształtuje popyt, czyli zawartość ludzkich portfeli ."
Bardzo skrócona i nie do końca definicja czym jest popyt, choć najważniejsze jest jednak ujęte (bądź co bądź chodzi o finanse, a raczej możliwość ich użycia w danych warunkach- miejsce i czas). Jednakże jesteś w błędzie mówiąc że w gospodarce wolnorynkowej to popyt kształtuje ceny usług i towarów. Jest wiele czynników dodatkowych i równie ważnych dyktujących ceny (zarówno tych etycznych jak i mniej), np. podaż (towar którego brakuje na rynku będzie droższy), zasada konkurencyjności (produkt a jest dobrej jakości i kosztuje 10zł, a produkt b jest równie dobrej jakości a kosztuje 6 zł- zgadnij co wybierze konsument?), wszelkie zmowy cenowe (najwięksi gracze na rynku określają nieformalnie za ile będą sprzedawać towary i usługi), dumping cenowy (np. by wykończyć konkurencyjne firmy obniżę cenę usług), uzyskanie monopolu na rynku (skoro jestem monopolistą to mogę narzucać ceny jakie chce), czy też konkretna grupa docelowa (firma produkująca żywność dla vegan, bezglutenową, bezlaktozy itd. może dość elastycznie kontrolować cenę- skora ma grono wiernych klientów, którzy zawsze wybiorą sprawdzony produkt tej firmy).
Cytat: "Tak się dzieje począwszy od cen gazu do cen np. papierosów. "
W przypadku gazu sprawa jest skomplikowana (przyjmuje że wiesz o co chodzi, więc się nawet nie rozpisuje). W przypadku papierosów mamy jeszcze jeden z ciekawszych elementów- "czarny rynek". Drastyczna podwyżka papierosów spowoduje drobny odsetek osób rzucających, oraz wzrost ludzi szukających albo legalnych alternatyw (np. elektroniki, lub tytoń na wagę), lub tych mniej legalnych (z przemytu).
Cytat: "znaleźć przyczynę inflacji poza rządem i tworzyć różne programy pomocowe i rekompensaty"
Ale inflacja jest problemem złożonym. I wpływ na nią miało nie tylko szastanie pieniędzy, ale także i covid czy szkodliwe działania związane z transformacją energetyczną (wszyscy wymagają by Polska zrezygnowała z węgla, ale jeśli to zrobi pozostanie w du*ie, bo nie mamy żadnej sensownej alternatywy na chwile obecną).
Cytat: "Na tej galopującej inflacji – jak sadzę – korzysta większość producentów towarów i usługodawców, najmniej dotkniętych podwyżką cen gazu i prądu."
Tyle że ci producenci w "tłustych latach" inwestowali środki w tańsze źródła energii i modernizowali swoje przedsiębiorstwa, oraz racjonalnie zarządzali pieniędzmi. Nie rozwalali kapitału na *%#)!& i są lepiej przygotowani niż pozostali.
Cytat:" Zabierają się z tą „lawiną” cenową, nic nie tracąc, bo w przypadku braku zbytu swoich wyrobów obniżą ceny stosując różne promocje i przeceny. "
Tu akurat zależy od rodzaju działalności gospodarczej. Produkty spożywcze o krótkiej dacie przydatności muszą być sprzedawane szybciej (brak zbytu, skutkuje ich wycofaniem z powodu nieprzydatności i zarazem stratami). 09:59, 13.01.2022


RR

6 1

Widać od razu na kogo głosujesz i szkoda, że nie widzisz co się dzieje za granicą w związku z inflacją, która nie tylko jest w Polsce ale całej Europie.
Nawet to widzą wszystkie Polskie i zagraniczne media, ale nie ty.
Zobacz co się dzieje w Kazachstanie w związku z inflacją. Jak strzela się do ludzi, którym doskwierają podwyżki cen.
A nawiasem dobra zmiana to nie temat tabu jak uważasz, tylko jawna i doraźna walka z ubustwem w Polsce.
Widzę , że boli cię, że zabierają bogatym i dają biednym, którzy płacą wyższe podatki, bo bogaci wiedzą jak mają uciekać z podatków.
Biedni niestety nie mają takiej możliwości. Ponadto bogaci nieliczni się rodzą.
Bogactwo zazwyczaj za życia dorabiają się i to w większości przypadków między i nnymi zwykłymi ludźmi.
A co do odsuwania tego stanu zeczy jakim jest inflacją to dlaczego Rząd ma być obwiniany za tych co podejmowali kilka lat wstecz decyzję źle dla Polski.
Szkoda, że tego nie widzisz i Łukasz brednie co ktoś mówi w opozycji i powielasz *%#)!& swojej analizy. 15:37, 12.01.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

GorlikGorlik

1 6

Oto inflacja w ostatnich latach : średnia w Europie w tym w Polsce :
Rok 2020 : Rok 2021 :
Styczeń - UE = 1,2 % Polska = 3,6 % Luty – UE = 1,6 % - Polska = 4,1 %
Sierpień - UE = 3,0 % Polska = 5,0 % Maj - UE = 2,0 % - Polska = 4,6 %
Listopad – UE = 4,9 % Polska = 7,4 % Pazdż – UE = 0,6 % - Polska = 3,4 %
Dodam tylko, że mało wiem o Kazachstanie. Bezboleśnie znoszę zabieranie bogatym i dawanie biednym, w końcu sam lubię obdarowywać jak mam nadwyżkę kasy.
W temacie inflacji i cen warto pamiętać, że inflacja zawsze najbardziej uderza w biedniejszych, bo gdy chodzi o towary pierwszej potrzeby to tu szczególnie działa zasada popytu i podarzy.
A byłbym zapomniał, nie głosowałem za taką inflacją.

17:23, 12.01.2022


RR

5 1

Inflacja nie wzięła się z dnia na dzień tylko z pewnego okresu mierzonego w latach wstecznych i pewnych decyzji jakie zostały podjęte niekorzystnie dla Polski i dziś mamy tego skutki.
Ja nie podpisałem niekorzystnej lata temu umowy z Rosją, która była najdroższą oferta w całej uni, za którą płaciliśmy latami wszyscy.
To nie ja podpisałem i przystąpiłem do programu klimatycznego na takich.
To nie ja lata temu doprowadziłem do bezrobocia gigantycznego i ubustwa.
To nie ja wyprzedawalem majątek Państwa kapitałowi zagranicznemu.
To nie ja chciałem paliwa po 7zł.
To tylko kilka rzeczy które wszyscy pamiętają.
To jest z pewnego okresu sytuacja.
Za którą nie ja jestem odpowiedzialny.
Wyciągam wnioski z pewnych sytuacji i nie chce takich powtórek.
Dziś jest inflacją za którą nie ja jestem odpowiedzialny i nikt nie będzie mi mydlił głowy, że czarne To białe.
Dziś rząd działa realnie a nie fikcyjnie i ma pomysł na naprawę tego co ktoś spitolił.
Nie sprzedają majątku Polski, jak to zawsze się robiło by łatać dziury budrzetowe i inflację jakie mieliśmy w ubiegłych latach.
Dziś nam bliżej do standardów zachodnich a nie wschodnich i to dzięki temu co umie tym wszystkim zarządzać dziś.

A co do podpisania takiej ustawy klimatycznej To osobiście uważam, że już gorzej nie można było w to wejść, za które już pomału zaczynamy płacić i nasze dzieci To będą powielać.
Wymiany piecy itd. Nie wspominając co my z tym wszystkim węglem zrobimy.
Nasz kraj nie ma złóż znaczacych ropy, gazu nie mówiąc już o innych cennych jak złota diamentów czy uranu aby dało nam dobgobyt z samego wydobycia.
Co do tej Klimatycznej połapie jaką ja uważam że jest dla naszego kraju, to nie ja działałem tak. Klimat i tak będzie się ocieplał, bo mamy kraje i Państwa co wogole tym się nie przejęły, bo wiedzą że ich kraj tyle produkuje śmieci do atmosfery, że nigdy by na siebie czy swój kraj w taki sposób nie zadziałały przez podpisywanie jakiś paktów czy innych działań.
Więc chyba te kraje lepiej jednak wiedzieli kilka lat wstecz co robią.
Kogo tym obciążają.
Piękna to może była idea dla natury, bo tak uważam ale dramatyczna dla naszej gospodarki i nas samych, bo jeśli my będziemy mieli na uwadze naturę to zawsze będzie ktoś co będzie miał to gdzieś bo wie co jest ważne I ważniejsze dla danego Kraju.
19:30, 12.01.2022


RR

3 1

Do A czy to ważne.

Woogole cię sympatyczny kolego nie rozumię.
Piszesz, że nie chcesz nic za darmo,że nie oczekujesz jałmużny tylko długofalowej pomocy, więc jednak coś chcesz od tego Państwa. W zamian za co?
Podatki muszą płacić wszyscy. Manna z nieba nie leci. Państwo dostaje i teraz cześć oddaje obywatelom a mogło by nic nie dać.
Która partia polityczna tylko daje a nic nie bierze, albo którą partia nic od obywateli nie bierze.
Proszę wskaż mi ją a będe tylko na nią głosował.

Może jakbyś był bezdomny to nic byś Panstwu nie musiał dawać tylko mógłbyś od nich brać. Czy o takie życie ci chodz.
Chyba nie, więc każdy coś musi do tej kasy wnosić i to nie tylko w Polsce ale na świecie.
Piszesz, że to Ty sobie zabezpieczyłeś materiał na zimę i niczego nie chcesz od Państwa to po co cię interesują jakieś działnia długo falowej czy stałe od Państwa . Jeśli niczego nie oczekujesz za darmo.
A co do podatku cukrowego to nie było wprowadzane to w myśl, aby od ludzi wyciągać kasę, ale aby naszym dziecia nie groziła otyłość, bo niestety w pewnym momencie byliśmy na tej górze i jakoś trzeba było reagować, aby to nie była choroba którą dotyczy większości albo całego społeczeństwa w Polsce.

Jeśli cię ten temat interesuje to poczytaj Jaki to problem obecnej cywilizacji na świecie i jakie kraje tą chorobą pogrążyła i jak się alarmuje w tym temacie na świecie.
Przykro mi , że Ty nie widzisz tutaj żadnego pozytywnego działania rządu dla siebie, ale ja widzę nie tyle dla mnie bo mnie stać, ale dla mojej rodziny, przyjaciół i znajomych którzy napewno dostrzegą ten gest rządu.
16:15, 13.01.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

A czy to ważne...A czy to ważne...

0 1

Szanowny Użytkowniku R, pozwól że odniosę się do twoich słów.
Cytat: "Piszesz, że nie chcesz nic za darmo,że nie oczekujesz jałmużny tylko długofalowej pomocy"
Nie napisałem że oczekuję od rządu długoterminowej pomocy. Napisałem że oczekuję od rządu długoterminowych ROZWIĄZAŃ ew. wypracowania jakiejś określonej procedury zapobiegania i niwelowania skutkom inflacji. Nie proszę ich o pomoc (np. finansową czy materialną czy jeszcze inną)- żądam by zrobili to co należy do ich zasra*nych obowiązków.
Cytat: "Podatki muszą płacić wszyscy."
Tak, wszyscy uczciwie pracujący muszą płacić podatki (kombinatorzy nie płacą i nic im nie można zrobić). Ale i z tymi podatkami weszliśmy na swoisty nowy szczebel absurdu. Chodzisz uczciwie do pracy- podatek dochodowy, chcesz kupić sobie puszkę pepsi- podatek cukrowy, kupisz sobie kanapkę- vat, chcesz zapalić papierosa- akcyza, dostaniesz nieruchomość- płać podatek, masz działkę- podatek rolny (czy tam od nieruchomości- straciłem rachubę), kupisz sobie auto- płać. Absurd. Czekam aż opodatkują np. przeklinanie. Druga sprawa z podatkami- wszyscy płacą podatki, by pewien minister (albo już wicepremier- sam nie wiem), mógł wolną ręką przepier**lić kilkadziesiąt milionów zł na wybory które się nie odbyły.
Cytat: "Piszesz, że to Ty sobie zabezpieczyłeś materiał na zimę i niczego nie chcesz od Państwa to po co cię interesują jakieś działnia długo falowej czy stałe od Państwa ."
Bo to że tą zimę przetrwał jestem pewny- pytanie czy gospodarka i portfele konsumentów przetrwają do zimy 2022/2023, a bądź co bądź ja też jestem konsumentem. Stąd niezbędne są jakieś określone mechanizmy zmniejszające wpływ inflacji.
Cytat: " A co do podatku cukrowego to nie było wprowadzane to w myśl, aby od ludzi wyciągać kasę, ale aby naszym dziecia nie groziła otyłość, bo niestety w pewnym momencie byliśmy na tej górze i jakoś trzeba było reagować, aby to nie była choroba którą dotyczy większości albo całego społeczeństwa w Polsce. "
Zapytam na poważnie-naprawdę wierzysz w to co napisałeś?
Cytat: "Przykro mi , że Ty nie widzisz tutaj żadnego pozytywnego działania rządu dla siebie,"
Ależ jesteś w błędzie- widzę pozytywne działania rządu (np. powstanie WOTów, minimalna stawka godzinowa, budowa gazoportu, przekop mierzeji Wiślanej, czy też obrona granicy polsko-białoruskiej). Tyle że widzę też i złe działania rządu (np. Sasinowe wybory, próby wprowadzenia szantaży szczepiennych, nieprzywrócenie wszystkim obywatelom wcześniejszych warunków emerytalnych, brak jednomyślnego głosu ws. UE). Zarówno sukcesów jak i porażek rządu można wymieniać godzinami, ale od tego są TVPINFO(sukcesy) i TVN24(porażki).
Dlaczego ciągle mówię o tych długoterminowych rozwiązaniach? Bo przyjmując że inflacja to choroba, to właśnie długoterminowe rozwiązania są zarazem lekiem i szczepionką, zaś tarcza antyinflacyjna jest tylko lekiem chwilowo zbijającym gorączkę. 10:34, 14.01.2022


0%