Zamknij

Gorlice. Kolejne przedszkole przechodzi na zdalne nauczanie bo...

22:03, 17.10.2020 Jarosław Rozpłochowski Aktualizacja: 19:06, 18.10.2020
Skomentuj foto: UM Gorlice foto: UM Gorlice

Dyrektor  MZS nr 3 informuje, iż w porozumieniu z Powiatowym Inspektorem Sanitarnym w Gorlicach oraz Organem Prowadzącym, podjęta została decyzja o czasowej zmianie organizacji zajęć w Miejskim Przedszkolu nr 2.

Grupa Zerowa, Grupa A „Biedronki” oraz Grupa B „Skarzaty” od najbliższego poniedziałku przechodzą na nauczanie zdalne. Powyższa zmiana obowiązywać będzie:

• Grupa O od 19.10 do 23.10

• Grupa A „Biedronki” od 19.10 do 22.10

• Grupa B „Skrzaty” od 19.10 do 22.10

Decyzja podjęta została w związku ze stwierdzonym zakażeniem COVID-19 u jednego z pracowników Miejskiego Przedszkola nr 2 w Gorlicach. Szczegółowe informacje będą przekazywane bezpośrednio do rodziców.Prosimy o odpowiedzialne zachowanie i przestrzeganie procedur zalecanych przez odpowiednie służby.

źródło informacji: UM Gorlice

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(45)

Zdalna opieka?Zdalna opieka?

61 6

Zdalne nauczanie w przedszkolu.... z kogo robicie .... "skrzata" posadzić przed komputerem od 8 do 16ej ? Może jeszcze zdalnie obiad mu podadzą? 22:10, 17.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

GregGreg

44 6

oooo to rzeczywiście żyjemy w niesamowicie ciekawych czasach. Można powiedzieć rewolucja na miarę XXI wieku. Można będzie pozostawić dziecko w domu a zdalnie sterowany komputer się nim zaopiekuje. Tylko pogratulować tak zaawansowanego postępu technologicznego. 22:55, 17.10.2020

Odpowiedzi:8
Odpowiedz

CallayCallay

6 2

Nie rozumiem skad zdziwienie na hasło "zdalne nauczanie" ??? Czy gorliccy uczeni ignoranci nie wiedzą, że w przedszkolu obowiazuje program nauczania, który codziennie jest realizowany z waszymi dziećmi..? Myślicie, że nauczyciel przedszkola siedzi za biurkiem i robi to co rodzic w domu czyli "gapi się w telefon"?? Otóż przedszkole a tym BARDZIEJ ZERÓWKA która jest PRZYGOTOWANIEM DO SZKOŁY ma podstawę którą nauczyciel teraz będzie przekazywał rodzicom ZDALNIE to znaczy przez INTERNET a zadaniem rodzica jest to dziecku przekazać w sposób który chyba odpowiedzialny i rozumny rodzic najlepiej powinien znac?? Wkoncu to jego dziecko...które przecież zna i wie jak do niego dotrzeć. 20:53, 18.10.2020


Greg do CallayGreg do Callay

3 3

Zadaniem przedszkola jest zaopiekować się dzieckiem kiedy ja jestem w pracy i nauczyć go podstawowych rzeczy. Dziecko w przedszkolu uczy się poprzez zabawę i przygotowuje się w ten sposób do nauki w szkole, to oczywiste. Jednak skoro przedszkole zmienia tryb na zdalny to rozumiem że ta instytucja nadal będzie się opiekowała dzieckiem pod moją nieobecność tylko... jakoś zdalnie. Jeżeli przedszkola zaczną się zamykać i uczyć zdalnie rodziców.. to będzie kpina i można będzie powiedzieć że przedszkole przestaje działać, tak jak przestała działać służba zdrowia. Sory ale skoro sam mam się opiekować dzieckiem w czasie mojej pracy zawodowej to sam będę wiedział czego go nauczyć. Moja 5 letnia córka potrafi sama czytać, gra na skrzypcach, nurkuje, jeździ na nartach, potrafi dodawać, odejmować, mnożyć i dzielić do 30, zaczyna grać w szachy, potrafi przejść do 15 km z plecaczkiem po górach i ćwiczy karate. Sama mnie ciągnie na kolejne zajęcia bo tak je lubi. Czy to jest dziecko wychowywane systemem gapienia się w telefon? To jest dziecko z którym dzieli się swoje pasje i poświęca się cały wolny czas po pracy. 22:35, 18.10.2020


strona wuwuwustrona wuwuwu

0 3

@Callay:
Socjalizacja, czyli przygotowanie dziecka do życia społecznego, przez internet? Gratuluję braku wyobraźni. 10:59, 19.10.2020


Do GregDo Greg

3 0

Skoro córka już tak dużo wie i umie a tatuś mówi, że "przestała działać służba zdrowia" to może pora samemu się trochę podszkolić, bo "uczeń" zaczyna przerastać "mistrza". 15:41, 19.10.2020


CallayCallay

2 1

No zdecydowanie panuje tendencja wsrod rodziców "ja żądam, ja chcę, ma być zrobione". Skoro sam tak intensywnie wychowujesz dziecko to chyba wiesz, że aby coś umiało, sama OPIEKA tu nie wystarczy. Musi być połączona z nauką. Dla "oświecenia " możesz zapoznać się choćby z podręcznikami metodycznymi nauczyciela przedszkola....bo zakładam, że według twojego systemu na każdej stronie powinno pisać " opiekować bo rodzic jest w pracy". Co do systemu zdalnego...przedszkole poprostu przestaje pełnić funkcję opiekuńczą i przejmujesz ją TY bo jestes RODZICEM. Jeśli tak dobrym jak mówisz, to chyba dasz sobie z tym radę....? Nawiasem mówiac mam wrażenie ze do roku 2025, rodzice będą żądać od szkół i przedszkoli by dziecko było jeszcze ukąpane i przebrane w piżamkę gotowe do odbioru przez rodzica.....paranoja. o_O 21:13, 19.10.2020


JaJa

2 0

Greg ty jesteś jakiś z@#@any łeb. Jak Twoje dziecko jest tak fantastyczne to dlaczego chodzi do szkoły w Gorlicach a nie Cambridge albo Hogwart.
W dzisiejszych czasach od nauczycieli wymaga się więcej niż rodzic od siebie. Pozdrawiam Cię Greg i życzę dużo zdrowia bo chyba kiepsko z nim u Ciebie. 21:19, 19.10.2020


GregGreg

1 1

Mam między innymi wykształcenie pedagogiczne, a w rodzinie mam lekarzy, pielęgniarki z którymi sporo rozmawiam. Spokojnie... bez działających podstawowych instytucji poradzę sobie. Ale nie to jest najważniejsze. Przykro mi kiedy widzę jak potężne siły nacisku (polityczne / ekonomiczne) niszczą ludziom życie. Najważniejsze dla mnie obecnie jest to, że celowo zabiera się ludziom wolność i prawa, zamyka obiekty z których korzystali. Uderzono w czułe struny ludzkich uczuć po to aby zasiać panikę, stworzyć podziały, odebrać wolność bez buntu. Zauważcie co się dzieje w społeczeństwie, co się dzieje w rodzinach. Widzicie już te zmiany? Zabrali Święta Wielkanocne, teraz szykują się żeby utrudnić wyjazd na Wszystkich Świętych i prawdopodobnie Boże Narodzenie. Dziesiątki uczonych tego świata informuje, że obecna pandemia jest sztucznie wykreowana. Pielęgniarki donoszą mi jak wygląda ich praca w tych czasach i jak chorzy w szpitalach są zaniedbywani (nie przez ilość pracy tylko przez przepisy narzucone przez przełożonych). Fałszuje się wyniki aby było jak najwięcej tych z "covid". Wizyty u lekarza - zdalne, nauka w szkole - zdalna, przedszkole - zdalne, praca - zdalna, wesela - zdalne. Gdyby ten wirus rzeczywiście był tak groźny to początkiem roku Polska całkowicie zamknęłaby granicę. Przejazd byłby możliwy jedynie pod warunkiem odkażenia i kwarantanny w strefie przygranicznej. Wystarczy sprawdzić jak rygorystyczne środki wprowadzono na fermach, którym groziła ptasia grypa. Widocznie ptaki są ważniejsze niż ludzie... A co się stało z radiową Trójką? Zwolnili znakomitych redaktorów którzy spędzili tam pół życia, bo wiedzieli że Trójka nie podporządkuje się zaleceniom władzy. Wiedzieli że "Trójka" nie zasieje strachu u swoich słuchaczy. Zauważcie ile idiotycznych przepisów i nakazów powstaje. Przez wakacje kiedy był największy ruch turystyczny epidemii nie było... teraz nagle się pojawiła. Ja jednak wierzę w Polskę i Polaków. Przetrwaliśmy rozbiory, okupacje niemiecka i rosyjską... przetrwamy też obecną "pandemię". 19:40, 20.10.2020


CallayCallay

2 0

yy obszernie, ale przysłowiowo - ja o słupie, ty o d...co ma wspólnego radio trójka z nauczaniem w przedszkolu...
a co do wirusa...no jest jak jest ale czasu nie cofniemy, itak nikt za nic nie beknie chyba, że byłby szarym człowiekiem , zwykłym obywatelem, wtedy odpowie za wszystko co do grosza. A skoro mamy wolność myślenia, no to każdy już myśli sobie co chce. 15:36, 21.10.2020


KrystianKrystian

24 12

Stwierdzono zakażenie u pracownika... pewnie na podstawie testu PCR. Problem z nimi jest taki że PCR nie był przeznaczony do tego, do czego się go używa i nagle… cały świat stał się jego zakładnikiem! Test sygnalizuje nie obecność wirusa, lecz obecność cząstek kodu wirusa. Co z tego wynika? Jak wiadomo NIEAKTYWNE cząstki kodu genetycznego wirusa (różnych wirusów) mogą się do nas „przyczepiać”. Cząstki kodu genetycznego wirusa zalegają w nas ( jeśli mieliśmy przelotny i powierzchowny kontakt z kimś mogącym zakazić lub jeśli organizm nasz wytworzył jakiś czas temu przeciwciała) do… 3 miesięcy. Jest to tzw. złom (der Schrott), martwe, nieaktywne resztki cząstek kodu wirusa. Można by to porównać do tego, że analogicznie ok. 90% z nas nosi w sobie wirusa opryszczki nie wiedząc o tym „bezobjawowo”. Z tą różnicą, że czym innym jest wirus jako całość, a czym innym „cząstki” jego kodu. Otóż testy PCR wykrywają martwe cząstki kodu wirusa. Jeśli nasz test PCR trafia na złom – daje wynik pozytywny. Konsekwencją tego fałszywego wyniku jest kwarantanna. A media podają rosnącą liczbę CHORYCH! Właśnie w ten sposób pojawiła się bezobjawowa infekcja wirusowa !.....Poszukajcie w sieci i nie tylko opinie o tych testach, szczególnie do czego je wyprodukowano. To może zrozumiecie że robią was w bambuko. Fachowo nazywamy to efektem Pawłowa 23:03, 17.10.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

MauMau

16 8

A jesli ktos ma 90% typowych objawow wirusa, to niby jaki ma kod? Falszywy? martwy? Co za brednie.. moze tym co leza w szpitalach pod respiratorami powiedz, ze zostali zrobieni w bambuko i nie ma zadnego wirusa 23:27, 17.10.2020


onon

3 3

Z tymi testami to racja ,one pokazują tylko jakąś cząstkę patogenu a nie wirusa, bo ten wirus nigdy nie został wyizolowany podobnie jak wirus HIV. Ale nic innego nie ma jeśli chodzi o metody diagnostyczne więc robią tylko to. Większość z tych testów jest fałszywie dodatnia a statytystyki idą w górę. Najgorsze że ten koronawirus ma sekwencje wirusa HIV co stwierdził Luc Montagnier francuski wirusolog wiec ludzie którzy go przejdą będą mieć nawroty choroby. 09:21, 18.10.2020


GiedyminGiedymin

0 0

Geniuszu. Metoda PCR jest stosowana od dekad do testów na obecność na HIV, czy HCV i jej skuteczność jest udowodniona. Nie jest doskonała, ale wszyscy są świadomi jej ograniczeń. Wyniki pozytywnie dodatnie są poniżej procenta. Wyłącz YouTube, włącz myślenie. 21:40, 19.10.2020


Do MauDo Mau

11 0

Czy każdy kościele HIV jest chory na AIDS ? To co teraz nazywa się "bezobjawowi chory na covid" to chyba nie chory A nosiciel.wirusa Sars cov? A jeśli wystąpią objawy choroby to dopiero wtedy można mówić o tym że ktoś może być chory na covid? 23:39, 17.10.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Również do MauRównież do Mau

1 4

Wybacz...
...co Twoim skromnym zdaniem jest typowym objawem COVID-19? 01:08, 18.10.2020


MelaMela

5 2

Każdy nosiciel HIV zaraża..... tylko jak wiadomo nie przez oddech jak w przypadku COVIDA.....podany przykład świadczy o braku wiedzy. 01:48, 18.10.2020


BastianBastian

14 23

Do Mrau. To ja ci powiem tak ! Jestem właścicielem firmy wentylacyjnej która buduje izolatki i wentylację dla poniektórych szpitali dla ludzi chorych na wszelakie tzw ciężkie wirusy i tu się zaczyna zabawa bo co tydzień każą nam wymieniać filtry w tych izolatkach które są w stanie nienaruszonym bo nie ma żadnych zakażonych Pacjentów , wystawiamy faktury za filtry których nie trzeba wymieniać , ordynatorzy i personel szpitali mówią że muszą potwierdzać tą pseudo pandemię ponieważ są zmuszeni do podpisywania klauzuli poufności ale fakt jest taki że ta cała pseudo pandemia jest wierutną bzdurą, szczerze nie wiem czemu tak się dzieje ale jest to preludium do czegoś tak złego że większość z nas się po tym nie pozbiera lub tego nie przeżyje 01:44, 18.10.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

rafałrafał

12 2

do Bastian.Aleś se wymyslił.....właścicielem firmy......ordynatorzy mówią....ha ha ha.Dawno sie tak nie rozbawiłem....Tak poza tym: pracuje jako ratownik medyczny i mam styczność z tą"speudo pandemią"(jak to nazwałeś) na codzień...NIE OBRAŻAJ PERSONELU MEDYCZNEGO!!!!! 07:46, 18.10.2020


Dziwny światDziwny świat

3 1

Rafał kilka osób z mojej rodziny pracuje w różnych szpitalach i mówią że system jest tak ustawiony że nie są w stanie dobrze opiekować się pozostałymi chorobami. I ludzie umierają bo nie są właściwie zaopiekowani, bo nowe przepisy to utrudniają. I taki zmarły dołącza potem do listy zmarłych na covid. Szpital namawia aby bliscy podpisali zgodę na covid bo też mają za to pieniądze. I tak się robi statystyki. 15:19, 18.10.2020


TomtommTomtomm

0 0

A jak niby stwierdzasz ze filtr jest w stanie nienaruszonym ? masz takie wzmacniacze w okularach że widzisz wirusy ?? 11:15, 19.10.2020


RodzicRodzic

8 12

A co ze szkołą przecież to ten sam budynek te same korytarze. CZY Pan Dyrektor to wogole myśli???!!! Świadomie naraża cała szkole podstawową i ich rodziny na zakażenie. Życie i zdrowie ludzi w rękach Dyrektora Skandal 07:07, 18.10.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

JupuJupu

6 2

Oddzielny korytarz i oddzielna część. 10:12, 18.10.2020


GośćGość

0 0

A Ty byłeś w tej szkole ostatnio? Przedszkole ma oddzielną część z odzielnym wejściem. Dzieciaki się ze sobą nie mieszają a nawet na przerwach są prowadzone tak żeby się nie mieszać grupami. I chyba lepiej próbować ograniczyć transmisje wirusa jak tylko się da niż np wypisywać głupoty w internecie na bezpiecznej kanapie -.- A jak masz pretensje to najlepiej zgłosić się do tej szkoły i powiedzieć im wprost co myślisz a nie anonimowo wypisywać to w internecie -.- 00:43, 22.10.2020


GośćGość

0 0

A tak w ogóle to nie była decyzja dyrektora tylko sanepidu, więc proszę właściwie adresować swoje pretensje 00:54, 22.10.2020


NoNo

6 24

Wirus to ściema. 10tys rzekomych zarażeń dziennie, a ja i tak nie znam nikogo zarażonego czy chorego. Może jakiś matematyk wyliczy rachunek prawdopodobieństwa ile powinno być zakażeń, żeby każdy znał choć jedną osobę.
08:03, 18.10.2020

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

No ToNo To

17 3

Obyś nie musiał poznać w szpitalu na oddziale zakaźnym. 09:56, 18.10.2020


NeroNero

6 2

Do No- to, że Ty nie znasz nie znaczy, że wirusa nie ma. Nie troluj!!! Jeden gorlicki medyk śmiał się z maseczek i jest już z pozytywem. 13:13, 18.10.2020


RemikRemik

6 2

Wiecie co wstyd co wy tu wypisujecie. Cieszcie się że nie chorowaliscie na covida i nie życzę żebyście chorowali. Siejac głupote że Koronawirusa niema narazacie inne osoby żeby i one w to wierzyly. Widać jak dbacie o starsze pokolenie oby o was kiedyś tak nie dbano. Najlepsze są te osoby które twierdzą że wirusa niema A jak zachoruja lub ktoś z ich bliskich to nagle zdanie zmieniają A wtedy to takie osoby zostawić samemu sobie bo przecież oni najmądrzejsi 15:00, 18.10.2020


Ona22Ona22

4 1

To moze zatrudnij się w szkole lub w służbie zdrowia.. 20:55, 18.10.2020


MauMau

10 2

Powiedzcie mi moi drodzy znawcy, co to za choroba, ktorej nigdy wczesniej nie przechodzilam, a przy ktorej miedzy innymi stracilam wech i smak na kilka dni. Nie kazdy chory umiera, przebywa w izolatce albo przechodzi bezobjawowo. Co to w takim razie jest i na jakiej zasadzie zarazaja sie osoby z bliskiego kontaktu, skoro to nie wirus? Pozdrawiam Was wszystkich ;) 10:07, 18.10.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

DarekDarek

2 1

Pewnie dopadł Cię jeden z koronawirusów. Możliwe ze sars cov 2. Ale to jest do przeżycia. Ja mam 35 lat a 3 lata temu miałem taką infekcję jakiej w życiu nie miałem. Nawet do toalety nie potrafiłem dojść tylko podpierała mnie żona. Myślałem że moje godziny są już policzone. Wirusy i bakterie są nie od dziś, jednak organizmy wytwarzają przeciwciała. Jeżeli zamkniemy się pod szklanym kloszem to stracimy możliwości naturalnego uodparniania się. 15:06, 18.10.2020


do mauuuudo mauuuu

0 2

powiedz mi co to za choroba, której nigdy wczesniej nie przechodziłem a przy której siedziałem zamknięty przez służby ponad 2 miesiące mimo braku jakichkolwiek objawów 22:40, 18.10.2020


RozważnyRozważny

5 6

Nawiązując do komentarza „Rodzic”, myślę, że w sprawie szkół rząd za odważnie kazał wznowić naukę, nie dając dyrektorom prawa decydowania odnośnie ewentualnego wstrzymaniu nauczania.
Później rząd zauważył, jak sądzę, że to szkoły mogą być ogniskiem przenoszenia wirusa i zamknął szkoły ponadpodstawowe a decyzje i odpowiedzialność odnośnie podstawówek, tym razem, zepchnął na dyrektorów.
Te niejasne decyzje rządu postawiły szkoły w trudnej sytuacji a mogły być przyczyną obawy rządu przed płaceniem rodzicom należności za opiekę nad dziećmi w czasie zamknięcia szkół.
11:18, 18.10.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

TT

3 1

Nieprawda, decyzja co do sposobu nauczania od początku leżała w rekach dyrektorów, część szkół przecież przy pierwszym podejrzeniu przeszła na zdalne decyzją dyrekcji, a inne uczyły. 12:13, 18.10.2020


RodzicRodzic

2 0

Dyrektor wspolny, administracja wspolna więc jakie znaczenie ma odrębne wejście? Dodatkowo dzieci uczęszczające do przedszkola mają rodzeństwo właśnie w szkole podstawowej to gdzie ta izolacja? Decyzja dla tak małej placówki powinna być jedna Zdalne nauczanie! Jeżeli my sami nie będziemy dbać wzajemnie o siebie to nie liczmy ze ktoś o Nas zadba. Rządzący nawet gdy zachorują to mają gwarantowana opiekę medyczną z dostępem do respiratorów i niezbędnego zaplecza medycznego a Ty przeciętny Kowalski zostaniesz sam bez pomocy i ratunku jeśli będziesz go potrzebował SZANUJMY SIĘ WZAJEMNIE! 13:59, 18.10.2020


Do TDo T

0 0

Odsyłam do postanowień ROZPORZĄDZEŃ MEN :
- z dnia 31.12.2002 r - zwane w skrócie - rozp. bhp oraz
- z dnia 12.08.2020 r - zwane w skrócie - rozp. COWID- 19
Rzważny. 17:54, 18.10.2020


Do mauDo mau

6 9

Choroba przy której traci się smak i węch to kac po kilkudniowym piciu. 11:33, 18.10.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MauMau

5 1

Każdy sądzi wg siebie :) 11:38, 18.10.2020


GregGreg

8 1

Problem z testami wykrywającymi przeciwciała polega na tym, że istnieje siedem różnych typów koronawirusów, które powodują choroby układu oddechowego u ludzi. Cztery z nich powodują objawy związane z przeziębieniem:
229E, NL63, OC43, HKU1
Oprócz przeziębienia, typy OC43 i HKU1 – dwa z najczęściej spotykanych beta-koronawirusów – są również znane z wywoływania zapalenia oskrzeli, ostrego zaostrzenia przewlekłej obturacyjnej choroby płuc i zapalenia płuc we wszystkich grupach wiekowych. Pozostałe trzy ludzkie koronawirusy – które mogą powodować poważniejsze choroby układu oddechowego – to:
SARS-CoV, MERS-CoV, SARS-CoV-2
Najtrudniejsze jest to, że przeciwciała wytwarzane przez te różne koronawirusy wydają się bardzo podobne. Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom przyznaje, że przejście przeziębienia może wywołać fałszywie dodatni wynik testu na przeciwciała przeciwko COVID-19, nawet jeśli osoba badania nigdy nie została zainfekowana przez SARS -CoV-2. Wyjaśniono to na stronie CDC „Test for Past Infection” 12:46, 18.10.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

P.S.P.S.

0 0

W Internecie można znaleźć mnóstwo sensacji na temat COWID-19, ale tylko naiwni biorą te sensacje za prawdziwe. Są to przypuszczenia i tezy nie poparte żadnymi dowodami. Dla poparcia tych tez potrzeba b. dużo czasu. Dobrze, że medycyna nie idzie na skróty i na obecnym etapie każdy dodatni wynik testu n COVID-19 uważa za prawdziwy - bez losowania, jakby to chcieli niektórzy. Tak jak u nas robi cały świat, nawet .... USA - wystarczy spojrzeć na statystykę wyników zakażeń i zachorowań na COVID-!9 na całym świecie. 15:34, 19.10.2020


KwarantannaKwarantanna

3 0

Jak wynika z komunikatu na stronie zs nr 3 osoba zakażona ostatni raz w przedszkolu była 12 października, tj. w poniedziałek, dzieci które miały styczność z tą osobą chodziły i mieszały się z innymi do końca tygodnia. Dlaczego kwarantanna jest nałożona tylko na te dzieci co miały kontakt z w/w pracownikiem w poniedziałek? 😡 jaki jest sens nakładania tego kagańca na ludzi po tylu dniach? 21:09, 18.10.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

NinjaNinja

1 0

Powinni zamknąć cały powiat gorlicki wszystkich bo z tych wszystkich szkół i przedszkoli dzieci miały kontakt z innymi w sklepach autobusach itp a nie kilka osób siedzi na kwarantannie i do sklepu nie może wyjść na zakupy a przed kwarantanna wszyscy chodzili wszędzie 09:21, 19.10.2020


beogrbeogr

5 2

"Nie rozumiem skad zdziwienie na hasło "zdalne nauczanie" ??? Czy gorliccy uczeni ignoranci nie wiedzą, że w przedszkolu obowiazuje program nauczania, który codziennie jest realizowany z waszymi dziećmi..? Myślicie, że nauczyciel przedszkola siedzi za biurkiem i robi to co rodzic w domu czyli "gapi się w telefon"?? Otóż przedszkole a tym BARDZIEJ ZERÓWKA która jest PRZYGOTOWANIEM DO SZKOŁY ma podstawę którą nauczyciel teraz będzie przekazywał rodzicom ZDALNIE to znaczy przez INTERNET a zadaniem rodzica jest to dziecku przekazać w sposób który chyba odpowiedzialny i rozumny rodzic najlepiej powinien znac?? Wkoncu to jego dziecko...które przecież zna i wie jak do niego dotrzeć."

No większej bzdury to już dawno nie słyszałem, choć obecnie zapewne większość "NAUCZYCIELI" tak uważa (zresztą... wcześniej też tak myśleli). Co to znaczy, że ZADANIEM RODZICÓW JEST TERAZ NAUCZYĆ DZIECKO PODSTAW PROGRAMOWYCH?! To jest zadanie "NAUCZYCIELI". Gdzie jest zapisane, że ja mam mieć wiedzę do nauczania, czas na to, kiedy pracuję zawodowo? Czy ja się kształciłem pedagogicznie, aby wiedzieć jak dzieciom wiedzę przekazywać, jak realizować ten "program "? Jakie metody nauczania stosować (o których NAUCZYCIELE UCZYLI SIĘ na studiach) aby wiedza była przyswajalna i zrozumiała? A może ja nie jestem "rozumny", może jestem tumanem a moje dziecko posyłam do szkoły aby takim tumanem nie było? To NAUCZYCIEL powinien dzieci NAUCZYĆ a nie WYŁOŻYĆ materiał w czasie kilkunasty minut a resztę przerzucić na dzieci i rodziców do domu. W końcu są NAUCZYCIELAMI czy WYKŁADOWCAMI? WYKŁADOWCY to są na studiach i wtedy ich nie obchodzi czy się nauczysz czy nie - Twoja sprawa. Ale NAUCZYCIEL powinien NAUCZYĆ i z tego zostać rozliczonym (tak jak i dziecko) w postaci oceny, która jest (to znaczy powinna być tak traktowana, ale nie jest) wymiernym skutkiem owego NAUCZANIA. Ale najlepiej powiedzieć, że trzeba w domu pracować więcej bo oceny słabe...A może NAUCZANIE słabe...?
Wiadomo, w domu coś można zrobić, ale nie, żeby ogrom materiału zrzucać na DOM.
Widać też, że nauczyciel cytowanego mejla pisał... 07:58, 19.10.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

GośćGość

1 0

Widzę, że jest Pan znawcą tematu.
W szkołach są akurat braki kadrowe, proszę szybciutko zanosić cv. Jestem pewien, że Pańska wiedza i dokładna znajomość systemu oświaty pomoże rozwiązać wszystkie problemy wszystkich placówek. 00:52, 22.10.2020


0%