Ewa Wachowicz dokonała tego jako pierwsza Polka w historii! Radość była na Antarktydzie! [WIDEO]

Ewa Wachowicz wraz z Klaudią Cierniak Kożuch od dwunastu lat zdobywała najwyższe szczyty wulkaniczne na każdym kontynencie. Kilka dni temu kobiety wspięły się na MT Sidley, ostatni szczyt wśród Korony Wulkanów znajdujący się na Antarktydzie.

Korona Wulkanów Ziemi Zdobyta! Wraz z Klaudią Cierniak Kożuch 14 stycznia o godzinie 23.59 (arktycznego dnia) stanęłyśmy jako pierwsze Polki na wulkanie MT Sidley i jako pierwsze Polki zdobyłyśmy najwyższe szczyty wulkaniczne na każdym kontynencie!

- napisała w mediach społecznościowych

Jak gorliczanka dodała w swoim wpisie projekt zajął 12 lat. Zaznaczyła, że była to dla niej wspaniała podróż przez świat i przez życie pełne przygód i emocji!

Tomasz Kobielski przewodząc naszemu zespołowi tym samym skompletował podwójną koronę - Koronę Ziemi i Koronę Wulkanów i tym samym jest pierwszym Polakiem z takimi dwoma tytułami. Marek Leszkiewicz wejściem na MT Sidley zakończył też Koronę Wulkanów Ziemi, a Marek Kubica dzielnie nam towarzyszył, by wejść na szczyt!

- czytamy dalej we wpisie.

Zdobycie szczytu w ekstremalnych warunkach!

Atak szczytowy jak czytamy rozpoczął się w pięknym oknie pogodowym. Warunki jednak dramatycznie pogorszyły się tuż przed wejściem na szczyt. Pojawiły się chmury, mgła i silny wiatr, co w efekcie sprawiło, że odczuwalna temperatura wynosiła -49 St. C. To jednak nie powstrzymało ekipy Ewy Wachowicz, która ostatecznie zdobyła wierzchołek o wysokości 4 285 m n.p.m.

Najważniejsze, że cali, zdrowi bezpiecznie wróciliśmy do bazy Union Glacier skąd pisze do Was tak dobre wiadomości i będę Wam pokazywać jak piękna i dzika jest Antarktyda!

- zakończyła wpis. 

Mount Sidley to najwyższy wulkan na Antarktydzie, a także najwyższy szczyt Executive Committee Range. Wulkan został odkryty 18 listopada 1934 roku przez amerykańskiego lotnika Richarda Byrda.

Ewa Wachowicz całą wyprawę relacjonowała poprzez swoje media społecznościowe dzieląc się zarówno niesamowitymi widokami, ale również i emocjami jakie towarzyszyły jej podczas podróży.