Zamknij

Gdańsk: 10 lat więzienia dla księdza za zgwałcenie 17-latki

21:24, 07.10.2020 PAP Aktualizacja: 21:24, 07.10.2020
Skomentuj PAP PAP

Sąd tym samym złagodził wyrok dla duchownego wymierzony przez sąd niższej instancji.

Na 10 lat więzienia Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał w środę 37-letniego księdza Michała L. oskarżonego o dwukrotne zgwałcenie 17-latki w 2011 roku. Wyrok jest prawomocny.

W marcu Sąd Rejonowy w Gdańsku skazał Michała L. na 12 lat więzienia. Orzekł też, że kapłan ma zapłacić poszkodowanej nawiązkę w wysokości 100 tysięcy złotych. Sąd wydał również wobec duchownego zakaz zajmowania wszelkich stanowisk i wykonywania wszelkich zawodów, i działalności związanych z wychowywaniem, edukacją i leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi na zawsze. Od tego wyroku odwołał się obrońca Michała L.

Środowe uzasadnienie wyroku, podobnie jak cały proces, było niejawne.

"Czuję ulgę przede wszystkim z tego powodu, że proces właśnie się zakończył. Bardzo cieszę się z tego, że już nie będę musiała tutaj więcej przychodzić, więcej widzieć oskarżonego. Na razie skutki tego, co mi zrobił i całego procesu, są bardzo duże. Staram się na razie pozbierać, po prostu. Może będzie mi łatwiej z czasem, ale na pewno jeszcze nie dzisiaj" - powiedziała dziennikarzom pokrzywdzona, pani Agnieszka.

Na ogłoszeniu wyroku nie było Michała L. ani jego obrońcy.

Pełnomocnik pokrzywdzonej Patryk Łukasiak ocenił, że choć Sąd Okręgowy złagodził o dwa lata wyrok więzienia, to kara i tak jest surowa.

"Co do dalszych poczynań, to nie wiem, czy moja klientka jest gotowa i czy chce dalej kontynuować tę sprawę, pomimo posiadanych informacji i dowodów o tym, że Kościół najprawdopodobniej już wcześniej wiedział o tych czynach. Być może zdecyduje się podjąć dalsze starania, ale jest to bardzo trudna dla niej decyzja, bo musi uporać się przede wszystkim z tą krzywdą, jakiej doznała" - powiedział dziennikarzom pełnomocnik młodej kobiety.

Prokuratura zarzuciła mężczyźnie doprowadzenie pokrzywdzonej przemocą do obcowania płciowego, za co grozi kara od 2 do 12 lat więzienia.

Ksiądz został zatrzymany we wrześniu 2019 r. Zdaniem śledczych, do gwałtu doszło dwukrotnie w 2011 r. Pokrzywdzona miała wtedy 17 lat. Michał L. był wówczas wikariuszem w parafii Matki Bożej Bolesnej na gdańskich Stogach. Postępowanie w tej sprawie zostało zainicjowane w 2018 r. zawiadomieniem osoby, której pokrzywdzona opowiedziała o zdarzeniach.

Dekretem biskupa Michał L. jest zawieszony w obowiązkach kapłana. Przebywa w areszcie. (PAP)

Autor: Robert Pietrzak

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

ZakonnicaZakonnica

5 2

Oto wielka tajemnica Wiary. 19:31, 11.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

PatPat

1 0

Tak powinno się załatwiać sprawy . Wtedy nikt nie obrzucałby wszystkich innych niewinnych dookoła. Może dorośniemy do tego. 15:05, 14.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dddd

1 1

Kara adekwatna do czynu....ale dlaczego ksiądz dostaje maxa a "celebrusie", kasta, czy pseudopolitycy zawiasy? 11:15, 16.10.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

elkaelka

0 0

dlatego ,ze mają kase jak lodu.co wolno wojewodzie to nie urzędnikowi gminy 19:04, 20.10.2020


bnmbnm

1 2

co 17latke . a jak mam żone to też mnie oskarzy? paranoja.może zgwałcił ją syn bogatego i zwalono na księdza. 16latki rodzą dzieci a tu co to moze karać facetów za wykorzystanie nieletnich podwina ogon i tyle .a może by im ten ogon skócić. w bieczu jest kat (napewno zgodzi sie).jak złodziejom ucinać rękę.oko za oko.prawo hamurabiego

ps. mój przeszły sąsiad przetrącił by rękę za jedno jabłko 19:08, 20.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%