Biedra jest, chodników nie.

Nie wiadomo jeszcze jak było w tym przypadku, ale niestety tam piesi często idą po drodze, a o ile dobrze kojarzę jest tam linia ciagła oddzielająca jezdnie od pobocza której piesi po prostu nie mogą przekraczać i iść po jezdni. Zgodnie z przepisami powinni iść poboczem dla swojego i innych bezpieczeństwa jakie by ono nie bylo, przynajmnien dopóki nie zostanie zrobiony tam chodnik.

Sądząc po zdjęciach, (reklamówka z browcami) to raczej osoba potrąca pod wpływem alkoholu. A w okolicy spacerujących po spożyciu nie brak, chwieją się, machają rękoma jak uwagę zwrócisz, śpią na przystankach. Odcinek jest poza terenem zabudowanym, bez oświetlenia, szarówka już robi się coraz wcześniej, a widoczność kogoś, ubranego na ciemno, jest znikoma. Rowerzyści, niektórzy na tym odcinku też oczywiście bez świateł.

Zadbaj aby kierowca, nie zauważył Cię za późno.

A odblaski były????? Droga główna *%#)!& ciemno brak oswietlenia

Nie wiem czy Panx sprawia przyjemność pisanie takich rzeczy, do momentu nie potwierdzenia czy osoba była trzeźwa czy nie, nie powinno się pisać takich komentarzy. Jakby Panx się poczuł/a gdyby to był ktoś z Panx rodziny?

Wsie powinny być oświetlone mieć chodniki a nie markety wieże widokowe czy tężnie

Podobnie ciemno bo brak latarni jest w Libuszy autobus odjeżdża bo nie widzi ludzi na przystanku CPN

Ludzie.. wszędzie chcecie chodnikiem dochodzić? To przenieś się do miasta. Przechodząc przez droge należy się upewnić, rozglądając lewo, prawo, lewo..
Droga wojewódzka, duży ruch, trzeba 100x bardziej być uważnym, myśleć jak się poruszać, to nie dróżka gminna. Zły kierowca samochodu, bo jak on mógł jechać drogą wojewódzką, przeznaczoną dla samochodów. Ciemno, każdego kierowcę mogło to spotkać. Kierowcy z każdej strony są bombardowani, a piesi.. zwolnieni z myśleni..

Co się dziwić brak oświetlenia brak chodnika, światła w lipinkach niema bo oszczędności, ciemno jak cholera. Chodniki są w centrum ale trzeba oczami świecić na bocznych drogach tak samo dużo nie trzeba. Ewentualny brak odblasku ciemny ubiór i tragedia... A później kierowca winien

A jak tam oświetlenie uliczne w Lipinkach? Przypomnę, że przez lato było ciemno jak w lesie, oszczędzano na rachunkach.

Ja mam 25 lat wyprowadziłem się z Lipinek 2 lata temu do Krakowa.Najlepsza decyzja jaką mogłem podjąć dobra praca i ciekawe pełne życia miasto. W Lipinkach zostali moi rodzice i bardzo lubia spacerować ale nawet tej prostej i zalecanej czynność w Lipinkach nie mozna chodnika i oświetlenia brak. Potem zdziwienie że młodzi ludzie wyjeżdżają i nikt w Lipinkach nie chce mieszkać.

Winę ponosi ten kto dał zezwolenie na budowę biedronki w tym miejscu!! To jest miejsce niebezpieczne przy szykiej tarasie!

A wiadomo może z której miejscowości pochodził potrącony?

ciekawe jak skażą kierowcę bo podobny wypadek jak ordynatora na obwodnicy

ta biedna jest dla przejezdnych nie dla Lipinek